En k***a mać, dzwońcie dzwońcie!!

k***a jaki fart, że nikogo ze sobą nie pociągnął. Sorry ale każdy normalny drajwer dawno by ogarnął temat i zwolnił albo odbił kierownicą, nie wiem cokolwiek a tak to jeeedzie szofer nie patrzy ch*j tam że zaraz się wyjebie. I pasów też chyba nie miał zapiętych skoro do połowy się wychylił podczas swojego życiowego pokazu.

k***a jaki fart, że nikogo ze sobą nie pociągnął. Sorry ale każdy normalny drajwer dawno by ogarnął temat i zwolnił albo odbił kierownicą, nie wiem cokolwiek a tak to jeeedzie szofer nie patrzy ch*j tam że zaraz się wyjebie. I pasów też chyba nie miał zapiętych skoro do połowy się wychylił podczas swojego życiowego pokazu.

Urzekła mnie Twoja historia ...

Brak instynktu samozachowawczego. Jak czujesz, że wiatr za chwilę cię przewróci to się zwalnia, a nie jedzie dalej.

Z Iveco nie zajedziesz daleko.

Mocno go do Lasku ciagnelo

wgl fajnie że taki mały busik ma plandekę 4 metry zajebista konstrukcja

a wystarczyło zjechać i zadzwonić że się nie da jechać... no cóż jak szef ważniejszy od życia niech giną debile, ale dziwi mnie że kabina składa się jakby MADE IN CHINA była

Zajebiście nagrane. Brawo.

a wystarczyło zjechać i zadzwonić że się nie da jechać... no cóż jak szef ważniejszy od życia niech giną debile, ale dziwi mnie że kabina składa się jakby MADE IN CHINA była

Nie bez powodu mówi się od iveca to z daleka.

kabina się złożyła jak karton.

Aż dach na czerwono ubrudził

Moje rejony dosłownie 5 km od miejsca zamieszkania

Pomagamy mu! Sekundę widać czaszkę rozbitą jak jajko.