Spadł śnieg, okazja do amatorskiego podriftowania starym bmw, ale niestety trzeba najpierw upewnić się czy przypadkiem ktoś, kto nie powinien zobaczyć, nie jedzie za tobą...
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 23:54
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 2:55
@up takie bajki to my a nie nam.
no wlasnie, mogl stwierdzic ze wpadl w poslizg, moze mandat jest nizszy
Zależy na kogo trafił. Choć nie włączyliby kogutów, gdyby nie chcieli mu dojebać kilka stówek. Młody zacznie się tłumaczyć, że wpadł w poślizg i ..............kontrola stanu ogumienia, kontrola układu kierowniczego, oświetlenia, czy jest gaśnica, kamizelka, czy nie ma żadnych nielegalnych tuningów, a jak już sprawdzą wszystko to przeszukają kierowcę , samochód i pasażerów, później alkomacik i narkotest. Wystawią mandat, kilka punktów karnych, zabiorą dowód rejestracyjny i tak dalej.
Reasumując, jeśli chcemy jeździć tak jak rajdowcy to tak,żeby nie mieć przypału.
Reasumując, jeśli chcemy jeździć tak jak rajdowcy to tak,żeby nie mieć przypału.
Panie Władzo w poślizg wpadłem Czarna E30 1.8is ( tak!!!, to nie była Alpina i byłem ciotą ) / luty 2006r pod Politechniką Gliwicką Objechałem 125% ronda jak się wlatuje z Zabrza i mnie zatrzymali...looz Trochę śmiechu i text "długo się Pan ratował"
Za takie cos to grozi mandat do 500zl i lepiej na spokojnie sie dogadywac niz wciskac kit ze wpadlem w poslizg
Ja tylko przypominam posiadaczom starych, pordzewiałych i dziurawych, "tuningowanych" optycznie oraz z "akcesoryjnym, wyścigowym" układem wydechowym powstałym w wyniku korozji i wiertarki, upalanych polówek, golfów, bmw, civiców i innych podobnym samochodom prosto z Need For Speeda, że piłowanie owych samochodów na ręcznym NIE JEST driftem
Ot, małe przypomnienie dla niektórych rajdowców i drifterów
Edit: oczywiście sytuacja tyczy się "driftu" na śniegu
Ot, małe przypomnienie dla niektórych rajdowców i drifterów
Edit: oczywiście sytuacja tyczy się "driftu" na śniegu
Co on takiego zrobił strasznego? Pusta droga, zero ludzi to niech małolat uczy się jeździć. Jeśli wyćwiczy pewnie nawyki to będzie potrafił wyjść z poślizgu, a nie jak 3/4 głupich pizd hamulec w podłege i potem zdziwienie "przecież hamowałem".
dzisiaj tak samo mnie zatrzymali tylko lecieli z naprzeciwka a ja sobie quadem szalałem na szczęście koledzy i powiedzieli, że mam ich nie wkurwiać jeżdżąc po całej drodze
Policja zatrzymuje zimą kierowcę poloneza 'borewicza' który też latał bokiem.
- Panie kierowco, dlaczego Pan nie zachował szczególnej ostrożności?
- Panie Władzo, to auto ma za dużo mocy jak dla mnie.
- Panie kierowco, dlaczego Pan nie zachował szczególnej ostrożności?
- Panie Władzo, to auto ma za dużo mocy jak dla mnie.
haha. miałem tak samo też powiedziałem ze wpadłem w poślizg i dostałem mandat za powodowanie zagrożenia na drodze.
pytlar_m napisał/a:
dzisiaj tak samo mnie zatrzymali tylko lecieli z naprzeciwka a ja sobie quadem szalałem na szczęście koledzy i powiedzieli, że mam ich nie wkurwiać jeżdżąc po całej drodze
fajnych masz kolegów
swoją drogą to chore, że za takie coś jest 500zł... policyjne nabijanie statystyk, żeby nie dostać zjeby od przełożonego. Z drugiej strony, jak by kierowca nie przyjął mandatu, to jak policjanci udowodnili by w sądzie, że on to zrobił specjalnie?
Godzina 1:50, szeroka, pusta i oświetlona droga, ale muszą dojebać, muszą....