18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (7) Soft (1) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
🎉🎉🎉 🥳🎂 17 urodziny sadistic.pl 🎂🥳 🎉🎉🎉
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 23:05
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 21:41
Poezja
tzvin • 2012-09-01, 19:48
Pewnie wielu sadoli poezja nie interesuje ale ta akurat zmierza w dobrym kierunku Autor Andrzej Waligórski

Udzielał raz wywiadu kotek, że jest zdrowy,
Wtem uszki mu opadły, oczki wyszły z głowy,
Pękł mu brzuch, ogon, płuca i głosowa struna,
Wreszcie zdębiał, ocipiał, zesrał się i umarł. Amen.


Link do jego reszty wierszy waligorski.art.pl
Zgłoś
Avatar
JezusToŻyd 2012-09-01, 19:56 7
W chuj dobry kierunek. Prosto na Suchary.
Zgłoś
Avatar
a................1 2012-09-01, 20:07
Ktoś chyba na siłę próbuje z siebie zrobić kogoś śmiesznego... :/
Zgłoś
Avatar
tds1974 2012-09-01, 21:17 24
Waligórski jest zajebisty, ale ten akurat średnio mu wyszedł :/

Ten ma fajny (bo polityczny)

Raz ordynarny niedźwiedź kucnąwszy na łące
W dość niewybredny sposób podtarł się zającem.
Zając się potem żonie chwalił po obiedzie:
- Wiesz stara, nawiązałem współpracę z niedźwiedziem!
Zgłoś
Avatar
S................x 2012-09-01, 21:19 12
aven1, JezusToŻyd,
Odwalcie się od pana Waligórskiego.
Coś z jego twórczości z dedykacją dla was:

"Raz słowik śliczne pienia wywodził na żerdzi,
a obok usiadł śmierdziel, wypiął się i śmierdzi.
– Przestań – błaga go słowik – bo mnie tu szlag trafi!
– Trudno – rzekł śmierdziel – każdy robi, co potrafi"
Zgłoś
Avatar
tds1974 2012-09-01, 21:27 11
Slonx: to zapewne ten też znasz (dobry, bo o Hofmanie)

Raz chory niedźwiedź pierdział, budząc miłosierdzie
A suseł mu oklaski bił po każdym pierdzie.
Czy ten suseł zwariował? - spytał dzięcioł śledzia.
Nie - śledź odparł - to rzecznik prasowy niedźwiedzia.
Zgłoś
Avatar
pakicito 2012-09-02, 13:51
poezja jest dla pedałów
Zgłoś
Avatar
Sowikus 2012-09-04, 9:01
@pakicito Poezja jest dla ludzi inteligentnych i z klasą, ale ty i tak się nie zaliczać,więc pisz o pedałach
Zgłoś
Avatar
Paskudny Stary Dżon 2012-09-04, 9:06 2
Spotkał raz pancernika pancernik wśród mięty
I pyta go: a cożeś ty taki wyrośnięty?
Na to ten duży wydał ryk okropnie gromki
I odrzekł: tażesz ja jestem pancernik Patiomkin!

Zniosła strusica jajo, całe na zielono
Struś w krzyk: z kim mnie zdradzasz ty niewierna żono!
Skąd mam wiedzieć - odparła - pytasz jak głuptasek
Wszak wiesz, że jak na mnie krzykną, chowam głowę w piasek
Zgłoś
Avatar
DiesIrae 2012-09-04, 9:46
Krasiński naszych dziejów
Zgłoś
Avatar
killerZeWsi 2012-09-04, 10:07
Najlepsze są i tak te o Dreptaku.
Zgłoś
Avatar
Gogul 2012-09-04, 10:47
JezusToŻyd napisał/a:

W chuj dobry kierunek. Prosto na Suchary.



Suchar to jesteś ty i twoj komentarz!
Zgłoś
Avatar
Kortens 2012-09-04, 11:26 1
Polityk nie pracuje, on się opie-
kuje całyk krajem, a jego ludzi w du-
chu przyjaźni trzymać się stara.
Polityk to nie pracownik, a prawdziwy ku-
stosz ludzkiego szczęścia, które on pie-
lęgnuje i chce dać go więcej.
Tylko ludzie niewdzięczni na jego starania
Nie traktują jak pasterza a zwykłego barana.

Ten ostatnio znalazłem gdzieś w książkach i mi się spodobał, autor nieznany
Zgłoś
Avatar
Lisu13131 2012-09-04, 12:29
Za stodołą w starym pudle, pierdoliły się dwa wróble
a nad nimi wrona kracze: nie pierdolcie się smarkacze
Ja już jestem doświadczona, przez gawrona pierdolona
Poszły dzieci na żołędzie i znalazły te narzędzie
jeda mowi: kawał kija dróga mowi: gęsia szyja
trzcia mówi: to się rusza i siusia ja widziałam u tatusia
4ta mówi nic dziwnego, bo już miała wsadzonego!
Zgłoś
Avatar
Paskudny Stary Dżon 2012-09-04, 13:06
A propos Waligórskiego jeszcze:
List świąteczny pana Michała Wołodyjowskiego do Basi

Kociaku mój najmilejszy,

Zima już u nas sroga, wilcy okrutnie wyją na Dzikich Polach kołchozowych, a mróz takowy, iże wczoraj panu Muszalskiemu jajca zamarzli, gdy je niósł z kurnika na kolacyję. Sławny jest to łucznik i w bitwie straszny, gdyż przednio z łuku szyje, z tym iż wzrok ma nieco krótki, przeto nasampierw strzela, potem okulary na nos nadziawszy patrzy dopiero, w kogo utrafił. Zasię gdy pohańca, tedy zaraz z radości jako cyga podeskakuje, gdy zasię niechcący rodaka utrafi, prędko księdza Kamińskiego przyzywa, aby po katolicku na śmierć go dysponował.
Co do onego księdza, to popadł on był ostatnio w przykre dziwactwo, gdyż uroił sobie, żem powinien we Kamieńcu prochami w powietrze się wysadzić, a uroiwszy - nawet kazanie na mój pogrzeb ułozył i teraz co chwilę repetycją sobie urządza, waląc w bęben i wołając: "Panie pułkowniku Wołodyjowski!". "A co?" - pytam w dobrej wierze. "A wróg w granicach." - krzyczy ksiądz. - "Ty zasię na koń nie siadasz, po szablę nie sięgasz, w pole nie ciągniesz..." Co gorsza wszakoż ma on też pretensyje, że zamawiając owo kazanie w koszta był poleciał, a nawet rozpowiada, żem świnia i że mu na złość się nie wysadzam.
Święta tuż tuż i dufam, duszo moja, że zjedziesz tu lada tydzień, a nawet stanicę osobiście wychędożyłem...
Co to ja chciałem jeszcze napisać... Aha!
Bawiła tu ostatnio pani Boska z córeczką Zosią, które na Krym jadą, aby tatusia z niewoli wykupić, aleć on podobno do Górnego Karabachu przedan, i to niedrogo, gdyż jeńcy bardzo potanieli do tego stopnia, iż nasz Selim za jednego wielbłąda kupił był ostatnio sześć chrześcijańskich dziewic, które niczym jeszcze nie zgrzeszyły, a już najmniej urodą, w związku z czym Selim prawi, iże z wielbłądem miał większą przyjemność, lecz niewczesna to już tęsknica, gdyż wielbłąd obrażony nie pisze, nie dzwoni. Wspomniałem wielbłąda i Ty zaraz, Basieńko, jako żywa przede oczyma mi stanęłaś, przeto zdzierżyć dłużej nie mogąc, pogoniłem do pana Zagłoby i spuściłem się przed nim raptownie ze swego afektu, a on najsampierw ze strachu na szafę wyskoczył, ale natychmiast z niej zleciał, pijanym będąc, jako to zwyczajnie na kresach.
Pośpieszaj przeto, Hajduczku, ja tu choinkę rychtuję i jakiego
tęgiego grasanta na szpic zasadzę, najlepiej Azję Tuchajbejowicza, bo on świeci długo.

Twój Miszka Wołodyj,
Pierwsza szabla Rzeczypospolitej,
Ale druga pochwa...
Zgłoś
Przejdź to ostatniego posta w temacie