148
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 18:39
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 4:40
tylko ja mam skojarzenie...GTA V? 
Misja z kradzieżą supersamochodów i jazda autostradą...właśnie w podobnej lokalizacji jak tutaj
Misja z kradzieżą supersamochodów i jazda autostradą...właśnie w podobnej lokalizacji jak tutaj
Podziwiam opanowanie nagrywającego. Zajebałbym siebie albo tą pasażerkę, byle tylko nie słuchać tego pierdolenia.
Życie z panikarą, wieczne darcie ryja , wieczny koniec świata, wieczne pytanie: I co teraz ? Wieczne : o mój Boże.
Pagani Zonda 760 LH został nabyty przez Lewisa Hamiltona w 2014 roku jako jeden z pierwszych egzemplarzy wykonanych na zamówienie z fioletowym odcieniem nadwozia i dużą ilością elementów z włókna węglowego. Wzmocniony 7,3-litrowy silnik V12 wytwarza 760 KM i w przeciwieństwie do większości Zonda serii 760 współpracuje z 6-biegową manualną skrzynią biegów. Siedmiokrotny mistrz F1 sprzedał supersamochód w 2021 roku anonimowemu nabywcy z Wielkiej Brytanii, rzekomo z przebiegiem poniżej 1000 km (620 mil). Raporty sugerowały, że supersamochód zmienił właściciela za 8,5 miliona funtów, co oznacza znaczną premię w stosunku do pierwotnej ceny 1,6 miliona funtów.
Hamilton powiedział wcześniej, że jego Zonda była „okropna w prowadzeniu”, dodając, że miała najgorsze prowadzenie i najlepszy dźwięk wśród pojazdów w jego kolekcji. W 2015 roku Zonda 760 LH brała udział w kolizji w Monako, a kierowca F1 opisał to jako „bardzo lekki kontakt z nieruchomym pojazdem”.
Hamilton powiedział wcześniej, że jego Zonda była „okropna w prowadzeniu”, dodając, że miała najgorsze prowadzenie i najlepszy dźwięk wśród pojazdów w jego kolekcji. W 2015 roku Zonda 760 LH brała udział w kolizji w Monako, a kierowca F1 opisał to jako „bardzo lekki kontakt z nieruchomym pojazdem”.
Pardon za brak znajomości tematu, ale skąd tam tyle rdzy na elementach karoserii? To nie jest z włókna szklanego czy czegoś tam? Auto w sumie dość młode na to, żeby rdza wychodziła jak spod szpachli w paserattim.
Tweed napisał/a:
Pardon za brak znajomości tematu, ale skąd tam tyle rdzy na elementach karoserii? To nie jest z włókna szklanego czy czegoś tam? Auto w sumie dość młode na to, żeby rdza wychodziła jak spod szpachli w paserattim.
To raczej syf który ze ścian tunelu uzbierał. Tynk, resztki opon, sperma z pizdy prostytutki itp.
VeIture napisał/a:
To raczej syf który ze ścian tunelu uzbierał. Tynk, resztki opon, sperma z pizdy prostytutki itp.
Hmm racja, te odboje pewnie pozostawiły ślady. Dzięki.
W samochodzie nagrywającego na bank jechała Hyacinth Bucket.
Tylko samobójca zatrzymuje się, lub zwalnia w tunelu, do tego blokując całkowicie przejazd na wszystkich pasach, albo miał dość pierdolenia i podświadomie chciał umrzeć...
Wszyscy inni normalni kierowcy spierdolili, tunel to najgorsze miejsce na zatrzymanie się, aby pomóc, czy jakiemukolwiek innym celu. Nawet jak złapiesz kapcia, to musisz dojechać na feldze poza tunel, chyba że ci życie niemiłe.
Wszyscy inni normalni kierowcy spierdolili, tunel to najgorsze miejsce na zatrzymanie się, aby pomóc, czy jakiemukolwiek innym celu. Nawet jak złapiesz kapcia, to musisz dojechać na feldze poza tunel, chyba że ci życie niemiłe.
ubezpieczyciel pewnie już sznur wiąże
