Patrz w lusterka, motopipki są wszędzie.
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
57 minut temu
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 4:40
🔥
Koniec jazdy
- teraz popularne
Patrzenie nic nie daje.
Byłam niedawno w Indyjach: dosłownie kilka sekund po pierwszym wyjsciu z hotelu (lotnisko → Ojo (taki Uber) → hotel → zrzucenie bagażu → wyjście) jestem na małej uliczce przed hotelem. Jak to mawiał Tytus de Zoo: "patrz na lewo, patrz na prawo, nic nie jedzie ruszaj żwawo" patrzę patrzę nic nie widzę to ruszam. I natychmiast gwarantowany motoseksualista. Byłam uważna tak więc nie mam pojęcia skąd on mógł wyjechać (tzn. wiadomo skąd, i wiadomo też że z ciemnej... ale jakiej???). Jakimś cudem udało mi się uskoczyć i nie trafić na główną, ale utwardzenie w opinii pozostaje.
Tak więc motur na horyzoncie → pełna uwaga, patrzysz na niego, i myślisz jak uskoczyć jak mu coś odpierdoli. Zaś motur znikąd → test twojej umiejętności uskoków ekstremalnych.
Byłam niedawno w Indyjach: dosłownie kilka sekund po pierwszym wyjsciu z hotelu (lotnisko → Ojo (taki Uber) → hotel → zrzucenie bagażu → wyjście) jestem na małej uliczce przed hotelem. Jak to mawiał Tytus de Zoo: "patrz na lewo, patrz na prawo, nic nie jedzie ruszaj żwawo" patrzę patrzę nic nie widzę to ruszam. I natychmiast gwarantowany motoseksualista. Byłam uważna tak więc nie mam pojęcia skąd on mógł wyjechać (tzn. wiadomo skąd, i wiadomo też że z ciemnej... ale jakiej???). Jakimś cudem udało mi się uskoczyć i nie trafić na główną, ale utwardzenie w opinii pozostaje.
Tak więc motur na horyzoncie → pełna uwaga, patrzysz na niego, i myślisz jak uskoczyć jak mu coś odpierdoli. Zaś motur znikąd → test twojej umiejętności uskoków ekstremalnych.
Zasada prawej dłoni, pozamiatane.
Prof_Dr_Wiktor_Traktor napisał/a:
Zasada prawej dłoni, pozamiatane.
a jak ktoś ma obie lewe?
chujek raczej bez rejestracji, wiec lepiej żeby spiredalał
Przedwczoraj taka sytuacja: jade autem ze 40 na godzine bo pada to mokre białe gówno. Na skrzyżowaniu puszczam typa na scigaczu. Już chuj że zimą jezdzi motorem, to debil miał skarpetki stópki i spodnie typu jogger czy jaktam te hajdawery dla debili sie nazywają.