87
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
55 minut temu
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 21:16
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 21:44
Skoro już znasz angielski, masz doedukuj się i sam z siebie nie rób kretyna:
en.wikipedia.org/wiki/Inductive_charging
Dla tych co nie znają: Wujek G\ Ładowanie indukcyjne
en.wikipedia.org/wiki/Inductive_charging
Dla tych co nie znają: Wujek G\ Ładowanie indukcyjne
Goście robią sobie bekę a tu normalnie zaraz na sadolu komisje powołają ds. ładowania telefonów.
Guz-00 napisał/a:
@Up
I na pewno ktoś mądry umieścił taki wynalazek na podłodze...
W sedno. Postaram się to wytłumaczyć jak najprościej: Jest to bardzo sprytny zabieg marketingowy, bo pod nogi ludzie patrzą przeważnie zawsze, a na boki nie. To co widzimy, to aluminiowa/miedziana płyta z naklejką, całe elektroniczne ustrojstwo jest schowane w płytkach. Jest efekt pelikana? Jest. Resztę dopowiedzcie sobie sami, bo po to kurwa macie mózgi...
MaszAyahuaskę napisał/a:
Skoro już znasz angielski, masz doedukuj się i sam z siebie nie rób kretyna:
en.wikipedia.org/wiki/Inductive_charging
Dla tych co nie znają: Wujek G\ Ładowanie indukcyjne
O łał. Kurwa. No to mi pocisnąłeś.
Teraz ja ci wytłumaczę czemu ty robisz z siebie kretyna:
-To jest zwykła naklejka na podłodze.
Stacje do ładowania są na tych czarnych wysepkach widocznych z tyłu.
Masz i doedukuj się: pl.wikipedia.org/wiki/Naklejka
Velture, przyjrzyj się jeszcze raz DOKŁADNIE, zwłaszcza krawędziom, jak to piszesz "naklejki". Nie wydają ci się one trochę za bardzo zaokrąglone i za grube, jak na "naklejkę"? Ewidentnie widać, że to jest coś grubszego, nawet jest refleks na załamaniu... 
Tytuł, pokolenie kretynów, bardziej chyba pasuje do "miszczów" analizy grubosci naklejek. Ale proszę... czekam na opinie kolejnych ekspertów d/s grubości folii/papieru:
hellbwoi, mam swoją teorię, ale moglibyście tego nie zrozumieć, więc zachowam ją dla siebie... 
@up jeżeli twoja troloria jest zbieżna z moją to kto wie, kto wie...
Jaja sobie robią, pewnie jest gdzieś stacja z kabelkami obok, lub ładowaniem indukcyjnym.
Kiedyś chcieli robić całe pomieszczenia na lotniskach, ale wyszło że za duże pole jest wytwarzane, aby skutecznie naładować komórki metr nad ziemią.
Kiedyś chcieli robić całe pomieszczenia na lotniskach, ale wyszło że za duże pole jest wytwarzane, aby skutecznie naładować komórki metr nad ziemią.
MaszAyahuaskę napisał/a:
Velture, przyjrzyj się jeszcze raz DOKŁADNIE, zwłaszcza krawędziom, jak to piszesz "naklejki". Nie wydają ci się one trochę za bardzo zaokrąglone i za grube, jak na "naklejkę"? Ewidentnie widać, że to jest coś grubszego, nawet jest refleks na załamaniu...
To jest naklejka. Stacje do ładowania masz z tyłu na tych czarnych sześcianach.
Nie jestem do końca pewny czy jesteś tak głupi czy zwyczajnie trollujesz. Dla własnego spokoju uznam, że trollujesz.
hellbwoi napisał/a:
Tytuł, pokolenie kretynów, bardziej chyba pasuje do "miszczów" analizy grubosci naklejek. Ale proszę... czekam na opinie kolejnych ekspertów d/s grubości folii/papieru:
to fejk, żaden z tych telefonów nie ma opcji ładowania indukcyjnego.
Ja was kurwa nie rozumiem. Jakbym był odpowiedzialny za marketing w jakimś jebanym googlu czy samsungu to zronienie indukcyjnej ładowarki w podłodze byłoby moim jednym z pierwszych pomysłów.