18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (5) Soft (1) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 13:00
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 13:56
Polacy w UK
mKlamot • 2013-06-22, 21:00
Jak mnie to wkurwia, wciskanie obcojęzycznych słów do języka polskiego. No kurwa po co. Ostatnio w pracy sytuacja:
-Michał chodź na maszyne na chwilę!
- Nie mogę, jestem BUSY!
No kurwa jakie BUSY! nie można powiedzieć "zajęty"? polskie słowa, gadasz z POLAKIEM, co za wieśniarstwo totalne, albo "Ide na BREAK'a no kurwa, "Ide na PRZERWE" aż tak ciężko? Chuj, że 3/4 polaków w Anglii nie zna angielskiego, ale czemu na siłe chcą, udowodnić, że jednak są tak zajebiści, że znają język a wychodzą na totalnych idiotów, w oczach innych ;/ Gadasz z polakiem, gadaj po polsku. Proste jak jebanie.
Zgłoś
Avatar
rusofil 2013-06-24, 1:22
Zgredo napisał/a:

Owszem, ciężko.

Ludzie zawsze dążą do minimalizacji wysiłku. "busy" ma zdecydowanie mniej liter, jest łatwiejsze w wymowie niż "zajęty".

Naleciałości językowe od lat pojawiają się przy każdej okazji "mieszania kultur". I zawsze ktoś się przy tym straszliwie unosi a ktoś inny podąża bezmyślnie. A język ewoluuje.



Raczej deewoluuje.
Zgłoś
Avatar
evon 2013-06-24, 1:22
no akurat sa niektore polaki w uk takie ze przyswirowac chca znajomoscia angielskiego.

Natomiast ja mieszkam w uk juz bardzo dlugo, mieszkalem tutaj odkad mam 11 lat. Niektore slowa juz zapominam po polsku i bardzo zle kleje zdania i czasami jest mi uzyc lepiej angielskiego slowa niz polskiego.

Stwarza tez to problem bo z czasem niedosc ze latwiej jest urzywac slowa angielskiego, ale z powodow dlatego ze przestaje sie uzywac polskich slow to sie o nich zapomina i w polsce ciezko jest sie dogadac w normalnej konwersacji.

Ale tez trzeba wziac pod uwage ze naprzyklad m.o.t nie powiesz po polsku tez. wolisz powiedziec przeglád samochodu czy mot(ministry of transport test)? tak samo tax to podatek i mi bardziej odpowiada tax.

Niema co narzekac i wyzywac od polaczkow odrazu uwierz mi, aczkolwiek zachowanie polaka "buraka" (wole te okreslenie bardziej niz polaczek) jest latwo rozpoznac. szpan przed znajomymi etc.

brakuje tylko zeby jeszcze skrótami zaczeli gadac, "wuu2 ? nmjc tbh wbu?" to by bylo juz zalosne jeszcze bardziej, posmiac by sie mozna bylo.
jak cos to wyjasniam: "what you up to? nothin much just chillin, what about you ?"

pozdrawiam.
Zgłoś
Avatar
captainslow 2013-06-24, 11:17
mKlamot napisał/a:

Jak mnie to wkurwia, wciskanie obcojęzycznych słów do języka polskiego. No kurwa po co. Ostatnio w pracy sytuacja:
-Michał chodź na maszyne na chwilę!
- Nie mogę, jestem BUSY!
No kurwa jakie BUSY! nie można powiedzieć "zajęty"? polskie słowa, gadasz z POLAKIEM, co za wieśniarstwo totalne, albo "Ide na BREAK'a no kurwa, "Ide na PRZERWE" aż tak ciężko? Chuj, że 3/4 polaków w Anglii nie zna angielskiego, ale czemu na siłe chcą, udowodnić, że jednak są tak zajebiści, że znają język a wychodzą na totalnych idiotów, w oczach innych ;/ Gadasz z polakiem, gadaj po polsku. Proste jak jebanie.



Nie masz innych problemow?
Ja akurat mam techniczna prace i nie znam polowy slow technicznych w j. polskim bo sie ich uczylem po angielsku. Jak z kims rozmawiam to ni chuja nie znam tlumaczen i mowie po angielsku.

Ps. Zanim zaczniesz pouczac innych, to upewnij sie ze nie robisz z siebie idioty ty >p<olaku od siedmiu bolesci, ktory stawia przecinek po slowie chca i w innych do tego nie przeznaczonych miejscach. Wole Polakow, ktorzy ida na brejka, niz tych ktorzy ich nazywaja polakami ty buraku cukrowy.
Zgłoś