Polak został zdyskwalifikowany.
Mój pierwszy temat, skurwysyny. Nie, nie uważam, że zrobił dobrze.
Kurwa a gdzie byl sedzia? Podczas takiej walki jest tak wysoki poziom arenaliny w organizmie, ze zawodnicy maja problemy ze swiadoma ocena sytuacji.
Ile razy na tego typu galach chlop zostaje powalony na deski i w ulamku sekundy obrywa jeszcze 47 razy w ryj, az sedzia zareaguje i nie ma dyskwalifikacji.
Kurwa a gdzie byl sedzia? Podczas takiej walki jest tak wysoki poziom arenaliny w organizmie, ze zawodnicy maja problemy ze swiadoma ocena sytuacji.
Ile razy na tego typu galach chlop zostaje powalony na deski i w ulamku sekundy obrywa jeszcze 47 razy w ryj, az sedzia zareaguje i nie ma dyskwalifikacji.
______________
Życie to zupa, a ja mam widelec@wszyscy co jadą po sędzi
Tu nie chodzi o to że go dobił, nie chodzi o to że sędzia nie przerwał walki tylko o to że mu wyjebał kopa gdy tamten był w parterze...
Nie był w parterze. Przyjrzyj się. To że ktoś kuca, nie znaczy że jest w parterze. To jest walka full kontakt, a nie do pierwszego ciosu. Polak bardzo dobrze to rozegrał. To sędzia decyduje o zakończeniu walki. A gdyby gość obudził się po pierwszym strzale, zaraz po tym jak upadł na deski ? Gdyby przez to jakimś cudem jeszcze udało mu się wygrać ? Nasz rodak wywietrzył szansę na zwycięstwo i ją wykorzystał. Sorry, to nie są szachy, wiedział w co się pakuje...