Polowanie na słonia:
129
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:48
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
11 minut temu
🔥
Śmierć na tankowcu
- teraz popularne
Jebane dzikusy...Swoją drogą ciekawe jak nosiłoby się buty ze skóry z dupy murzyna. 
Ja pierdole jak można tak zabijać zwierzęta? ;/
@up CrazyChocolate Właśnie, jak można tak robic. To chyba jacyś sadyści, którzy z zimną krwią wbijają włocznie w te biedne zwierze, mogliby do tego użyc sztucera, byłoby łatwiej i mniej ryzykownie... Tak jak robiono to od zawsze, od kilku tysięcy lat <facepalm> .
Nie zapominajcie placzace dzieciaczki ze to sadistic... domena zobowiazuje, nie pasuje wam takie cos to zapraszam na kwejkusia
Niby sadol i tak dalej i, że ludzie bez uczuć, ale kurwa, jak można. Tak nawiasem - lepiej by tam wyglądał murzyn zamiast słonia, w końcu słoń też człowiek.
Do Sataris:
Gdzieś pomiędzy sadystyczno-ironicznym, czarnym poczuciem humoru, który zrzesza użytkowników tego portalu a kompletnym zezwierzęceniem znajdujesz się Ty. Chyba wiem, której Ci strony bliżej.
Mam tych 27 lat i już na oczy trochę widziałem i powiem więcej nawet i mnie to trochę znieczuliło ale do takiego kurestwa jak na tym filmiku NIGDY się nie przyzwyczaję. Taki się uchowałem, że krzywda słabszych a w szczególności zwierząt mnie rusza. I tak- nie jestem hipokrytą, wpierdalam schabowe ale chociaż mam świadomość, że świnia nie cierpiała z rąk kilkunastu jebanych bambusów, którzy potrzebowali naście dzid by zabić nieruchomego prawie słonia.
Kurwa, przeraża mnie osobiście, że osoby jarające się takimi rzeczami mogę spotkać na ulicy, w sklepie, w pracy...
Gdzieś pomiędzy sadystyczno-ironicznym, czarnym poczuciem humoru, który zrzesza użytkowników tego portalu a kompletnym zezwierzęceniem znajdujesz się Ty. Chyba wiem, której Ci strony bliżej.
Mam tych 27 lat i już na oczy trochę widziałem i powiem więcej nawet i mnie to trochę znieczuliło ale do takiego kurestwa jak na tym filmiku NIGDY się nie przyzwyczaję. Taki się uchowałem, że krzywda słabszych a w szczególności zwierząt mnie rusza. I tak- nie jestem hipokrytą, wpierdalam schabowe ale chociaż mam świadomość, że świnia nie cierpiała z rąk kilkunastu jebanych bambusów, którzy potrzebowali naście dzid by zabić nieruchomego prawie słonia.
Kurwa, przeraża mnie osobiście, że osoby jarające się takimi rzeczami mogę spotkać na ulicy, w sklepie, w pracy...
Jacy tu wszyscy uczuciowi i humanitarni. Ciekawe jakie uczucia byście mieli mieszkając na pustkowiu i nie jedząc nic od tygodnia. Pewnie jakby podbiegł wielki kawał mięsa to nie staralibyście się go zjeść tylko chcieli się zaprzyjaźnić i liczyli, że pomacha do was trąbą jak będzie odchodzić.