po za tym sorry ale całowanie swojej dziewczyny którą się kocha ? z myślą że w jej ustach był czyiś pindol.. to zakrawa o pedalstwo. zderealizowany... upadla moja wiara w meskosc i zasady...
Po za tym żyję już na tym świecie parę latek i paru kupli też zdążyło swoją dziewczynę zmienić nie raz i niestety ja też a na przestrzeni lat 1999-2013. Praktycznie wszystkie końce związków wiązały się z tym że albo dziewczynie sie mieszało w główce bo ktoś się jej podoba albo już się pobzykali i nie da się zaprzeczyć temu faktowi.
Nie ma tu matematyki sensu czy logiki podstaw stereotypów itd jak powiedzieli inni, czy to dobra czy zła kobieta to wszystko kończy się za godzinę dzień miesiąc może rok i potem tylko można usłyszeć: nie wiem dlaczego , coś mnie podkusiło coś mnie urzekło itd Wybacz już nigdy nie mogę bez ciebie żyć potem za jakiś czas powtórka z rozrywki.
Ja już się hajtnałem kawał czasu temu i zwisa mi co robi moja żona , pewnie nie za wiele bo jest gruba i brzydka a nawet jeśli to żadna strata...