Coś słabiutkie te pioruny.
Coś słabiutkie te pioruny.
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Piorun mocny, tylko woda na powierzchni ciuchów i wędce zadziałała jak klatka Faradaya.
goście sobie jaja z was robią a wy to łykacie jak pelikany. Gdyby piorun uderzył na tyle blisko żeby gość to odczuł to ryby same wskakiwałyby do tego podbieraka.
[ Dodano: 2025-01-07, 10:02 ]
Piorun mocny, tylko woda na powierzchni ciuchów i wędce zadziałała jak klatka Faradaya.
Poczytaj coś na temat klatki Faradaya a potem przeczytaj jeszcze raz co za bzdure tu wyskrobałeś
goście sobie jaja z was robią a wy to łykacie jak pelikany. Gdyby piorun uderzył na tyle blisko żeby gość to odczuł to ryby same wskakiwałyby do tego podbieraka.
Poczytaj coś na temat klatki Faradaya a potem przeczytaj jeszcze raz co za bzdure tu wyskrobałeś
A mnie to wygląda na stalową lub węglową linkę. Piorun uderzył daleko od niego, ale zahaczył linkę, dlatego kolesia uszczypało delikatnie.
A mnie to wygląda na stalową lub węglową linkę. Piorun uderzył daleko od niego, ale zahaczył linkę, dlatego kolesia uszczypało delikatnie.
buhahahaha
No dobra po kolei. Stalowa linka jest stosowana tylko i wyłącznie jako przypon do max metra długości, przeciwdziała przegryzienia linki(plecionki, żyłki) przez rybę drapieżną np. szczupaka.
Nie da się nawinąć na kołowrotek tylko linki stalowej, po prostu nie da, jest za sztywna, nie zeszła by ze szpuli przy rzucie, jest za ciężka.
Nie ma czegoś takiego jak linka węglowa sam to wymyśliłeś?
Węglowa to jest w tym wypadku jedynie wędka.
Goście łowią karpie, tzw. karpiarze (jak sekta) w wędkarstwie, dla tego zamiast spierdalać z wody w czasie burzy dalej łowią.
Obaj są ubrani w spodniobuty. Gumowe buty, długości pod piersi. Guma izoluje od prądu (piorun), natomiast w tym momencie typ, włożył do wody końcówkę wędki (rękojeść) która jest w całości z włókna węglowego, super hiper przewodzącego prąd. Dla tego właśnie go popieściło.
Sadol uczy, Sadol bawi.
Jebnięcie było słabe, bo piorun nie pierdolnął go bezpośrednio. Gdy wali gdzieś w okolicy, w przewodzących przedmiotach w pobliżu indukuje się impuls napięcia, które może jebnąć, ale jest dość niskie, tu pewnie jakieś kilka tys. voltów, oceniając po reakcji. Mogło też jebnąć napięcie krokowe w wodzie, gdy końcówka wędki zanurzona była w pewnej odległości od ciała. Jedno i drugie porównywalne jest do pastucha elektrycznego. Mówisz "ała!" i żyjesz.
Gdyby piorun jebnął bezpośrednio w wędkę skutek byłby poważniejszy i nawet gumowe ubranie niewiele by mu pomogło. Milionów woltów nie zatrzyma cienka warstwa gumy.
A kolesie zdrowo jebnięci. Jak pioruny walą tak blisko, za chwilę może walnąć w nich.
Piorun mocny, tylko woda na powierzchni ciuchów i wędce zadziałała jak klatka Faradaya.
Po prostu jebnęło na tyle daleko, że spadek napięcia był tak duży i skończyło się tylko na lekkim porażeniu gdy prąd przepłynął drogą powierzchnia wody->żyłka/linka->wędka->ręka->grunt. Gdyby trafiło trochę bliżej to byliby trupami.
Dlatego nie wędkuje się w trakcie opadów z wyładowaniami, a na każdej wędce jest ostrzeżenie, że włókno węglowe bardzo dobrze przewodzi prąd.
buhahahaha
No dobra po kolei. Stalowa linka jest stosowana tylko i wyłącznie jako przypon do max metra długości, przeciwdziała przegryzienia linki(plecionki, żyłki) przez rybę drapieżną np. szczupaka.
Nie da się nawinąć na kołowrotek tylko linki stalowej, po prostu nie da, jest za sztywna, nie zeszła by ze szpuli przy rzucie, jest za ciężka.
Nie ma czegoś takiego jak linka węglowa sam to wymyśliłeś?
Węglowa to jest w tym wypadku jedynie wędka.
Goście łowią karpie, tzw. karpiarze (jak sekta) w wędkarstwie, dla tego zamiast spierdalać z wody w czasie burzy dalej łowią.
Obaj są ubrani w spodniobuty. Gumowe buty, długości pod piersi. Guma izoluje od prądu (piorun), natomiast w tym momencie typ, włożył do wody końcówkę wędki (rękojeść) która jest w całości z włókna węglowego, super hiper przewodzącego prąd. Dla tego właśnie go popieściło.
Sadol uczy, Sadol bawi.
______________
Ten kto pisze "Upadlina"Czopkiem w dupie jest Putina.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów