Niemiecki minister spraw wewnętrznych Ralf Jaeger stwierdził, że konserwatyści, którzy na czatach internetowych krytykują fale imigrantów zalewające kraj są "tak samo okropni" jak migranci, którzy w Kolonii w Sylwestra molestowali seksualnie dziesiątki kobiet.
W sylwestra kobiety w Kolonii, Hamburgu, Stuttgarcie i innych miastach były bite i atakowane seksualnie przez arabów i mężczyzn z Afryki Północnej co wstrząsnęło krajem. Zgodnie z przeciekiem raportu policyjnego 14 z 15 aresztowanych do tej pory mężczyzn to syryjscy uchodźcy, którzy niedawno przybyli do Niemiec.
Napastnicy seksualni przechwalał się policji o tym, że ich status uchodźcy daje im specjalne przywileje. "Jestem Syryjczykiem. Musisz traktować mnie z życzliwością. Zaprosiła mnie Pani Merkel," powiedział jeden z winowajców.
Jednak minister spraw wewnętrznych Ralf Jaeger zaatakował wściekłych Niemców, którzy cytują ataki jako powód dla którego Angela Merkel powinna ponownie rozważyć swoją politykę otwartych granic dla uchodźców.
"To co się dzieje na platformach prawicowych i na czatach jest co najmniej tak straszne jak te akty napaści na kobiety", powiedział Jaeger. "To zatruwa klimat naszego społeczeństwa."
Nie jest zrozumiałym jak krytyka online masowej imigracji może być przedstawiona w tym samym kontekście co terroryzowanie, bicie i molestowanie dziesiątek kobiet w miastach w Niemczech przez tysiące migrantów.
żródło
porównanie homeryckie - porównanie, którego jeden człon jest rozbudowanym opisem ludzkich czynów zestawionych z zachowaniem zwierząt lub ze zjawiskami przyrody
i to właśnie zrobił Ralf Jaeger tzn porównał zdrowo myślących ludzi z portali do ciapackich zwierząt. Niech pokaże w takim razie czym jest prawdziwa tolerancja i niech wystawi dupe na sylwestra za rok żeby go porządnie wyruchali.