Fajny popis daje od 00:38. Czekam na filmik z jego udziałem, który znajdzie się na hardzie
#kolonia
Fajny popis daje od 00:38. Czekam na filmik z jego udziałem, który znajdzie się na hardzie
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Wody kolońskiej.
Niemiecki minister spraw wewnętrznych Ralf Jaeger stwierdził, że konserwatyści, którzy na czatach internetowych krytykują fale imigrantów zalewające kraj są "tak samo okropni" jak migranci, którzy w Kolonii w Sylwestra molestowali seksualnie dziesiątki kobiet.
W sylwestra kobiety w Kolonii, Hamburgu, Stuttgarcie i innych miastach były bite i atakowane seksualnie przez arabów i mężczyzn z Afryki Północnej co wstrząsnęło krajem. Zgodnie z przeciekiem raportu policyjnego 14 z 15 aresztowanych do tej pory mężczyzn to syryjscy uchodźcy, którzy niedawno przybyli do Niemiec.
Napastnicy seksualni przechwalał się policji o tym, że ich status uchodźcy daje im specjalne przywileje. "Jestem Syryjczykiem. Musisz traktować mnie z życzliwością. Zaprosiła mnie Pani Merkel," powiedział jeden z winowajców.
Jednak minister spraw wewnętrznych Ralf Jaeger zaatakował wściekłych Niemców, którzy cytują ataki jako powód dla którego Angela Merkel powinna ponownie rozważyć swoją politykę otwartych granic dla uchodźców.
"To co się dzieje na platformach prawicowych i na czatach jest co najmniej tak straszne jak te akty napaści na kobiety", powiedział Jaeger. "To zatruwa klimat naszego społeczeństwa."
Nie jest zrozumiałym jak krytyka online masowej imigracji może być przedstawiona w tym samym kontekście co terroryzowanie, bicie i molestowanie dziesiątek kobiet w miastach w Niemczech przez tysiące migrantów.
żródło
porównanie homeryckie - porównanie, którego jeden człon jest rozbudowanym opisem ludzkich czynów zestawionych z zachowaniem zwierząt lub ze zjawiskami przyrody
i to właśnie zrobił Ralf Jaeger tzn porównał zdrowo myślących ludzi z portali do ciapackich zwierząt. Niech pokaże w takim razie czym jest prawdziwa tolerancja i niech wystawi dupe na sylwestra za rok żeby go porządnie wyruchali.
.
.
.
.
.
.
.
.
Zdaniem Stanisława Michalkiewicza wojny trwają dłużej niż działania wojenne i wszystko wskazuje na to, że niemiecki podbój Europy Środkowej zakończy się jednak sukcesem. Na naszych oczach jest bowiem realizowany projekt „Mitteleuropy”, w której państwa położone na wschód od Berlina nie konkurują z gospodarką niemiecką, a jedynie ją uzupełniają. Jednym z tych państw jest oczywiście Polska, którą udało się w znacznej mierze podporządkować politycznej woli Niemiec.
Ciekawe czy chociaż bzyknął swojego kolegę?
wiesz co? Tak. Nie chodzi mi o ustrój tylko o sposób życia. Było prościej, surowiej, ale jakoś żywiej i mniej plastikowo...
Ten rudy konfident narzekał na zimną wodę - a jaka miała kurwa być, wakacje do chuja, a dziecko narzeka, że woda zimna? Piwsko piją? Proszę... Krzyże za płotem? Pole do popisu w straszeniu koleżanek zajebiste . W 0:09 zajebista młoda laseczka na plaży obok, a ten kurwa rudy ciołek dziur szuka gdzieś na łące...
I jeszcze komentarz dziennikarza, że dzieci nie mają telewizora. Telewizor okrągły rok miały, wreszcie im oczy odpoczęły. Sama korzyść...
W 10-cio minutowym filmiku wyjaśnia, w jaki sposób jesteśmy wykorzystywani przez inne państwa, co widać chociażby przez proporcje tego co polskie, do tego co zagraniczne. Przedstawia również plan odbudowy naszej gospodarki, według mnie całkiem sensowny. I co ważniejsze... realny.
Przedsiębiorstwa takie jak Biedronka, lub inne Kauflandy muszą przestać postrzegać Polaków jako tanią siłę roboczą, bogacąc kraje, z których pochodzą.
Rozwijanie polskiego handlu, polskiego przemysłu, produkcji - to są rzeczy, na które powinno zwracać się uwagę społeczeństwa. Nie gender, pedalstwo czy sytuacje, które w żaden sposób nie wpływają na życie społeczne, a są rozgrzebywane miesiącami.
Film znalazłem na FB, na stronie "Racjonalistapl". Od siebie polecam stronę wszystkim, ma wiele ciekawych materiałów.
Komisja Europejska chce zniszczyć polską gospodarkę do końca? Mamy prawo być jedynie kolonią?
Bruksela ostatecznie uznała, że do 2030 roku Unia Europejska powinna ograniczyć emisję CO2 o kolejne 40 proc. (wcześniejsze propozycje mówiły o ograniczeniu rzędu 35 procent). To już nie jest zwykła decyzja polityczna. To jest ekologiczny amok, który może znacznie ograniczyć konkurencyjność polskiego przemysłu i zniweczyć rozwój gospodarczy naszego kraju. Eksperci szacują, że w Polsce pracę z tego powodu może stracić nawet 400 tys. osób, które są żywicielami dla 1,5 mln osób.
Zmiany zaproponowane przez Komisję Europejską ograniczające emisję CO2 o 40 proc. najmocniej uderzą nie w państwa wysoko rozwinięte (Niemcy, Francja, Wlk. Brytania), lecz w nadal rozwijające się, które nie zdążyły się jeszcze dorobić w pełni nowoczesnego technologicznie przemysłu i są uzależnione od energii produkowanej w elektrowniach węglowych. Według raportów i analiz wielu niezależnych instytucji skutki zaostrzenia tzw. polityki klimatycznej (choć do końca nie wiadomo, czy ma ona jakiekolwiek przełożenie na klimat) będą katastrofalne dla polskiej gospodarki, która nie wytrzyma dalszego wzrostu kosztów produkcji energii elektrycznej (90 proc. energii elektrycznej w naszym kraju produkują elektrownie węglowe). Z opracowań wykonanych przez firmę Energsys wynika, że "koszty społeczne i gospodarcze wdrożenia pakietu klimatycznego w Polsce przekroczą znacznie granicę społecznej akceptowalności oraz spowodują utratę konkurencyjności przez polską gospodarkę". Z kolei według wyliczeń Instytutu Kościuszki oraz firmy doradczej Ernst & Young - ograniczenie emisji CO2 jakie jest forsowane przez Komisję Europejską, może obniżyć PKB Polski w latach 2014-2030 średnio nawet o 1 proc. w skali roku! Wielka szkoda, że po raz kolejny przyjdzie nam słono zapłacić za krótkowzroczność i nieprofesjonalizm ekipy, która ponad interesy państwa i jego obywateli (próba obalenia brukselskich pomysłów powziętych w ekologicznym amoku) przekłada możliwość cotygodniowego "poharatania w gałę" i nieustającego jątrzenia przeciwko sobie polskiego społeczeństwa.
Źródło
Jak to jest, że Biali ludzie potrafią zorganizować samowystarczalne miejsce do zamieszkania na nieprzyjaznej planecie, oddalonej o 50-100 mln km, podczas gdy czarni w miarę przyjaznych warunkach (Afryka), mając cały glob (w porównaniu do Marsa) na wyciągnięcie ręki wciąż nie mają wody i jedzenia?
Hmm... interesujące
PS: Od razu odbijam piłeczkę osobom, które uważają, że czarnuchy nie rozwijały się w żaden sposób z powodu środowiska, w jakim dane im było/ jest żyć. Otóż jest to wierutna bzdura. Cywilizacje prekolumbijskie żyły w identycznych warunkach, lecz nie przeszkodziło im to rozwinąć zaawansowanego rolnictwa na bazie irygacji, astronomii, sieci dróg, budownictwa z kamienia a niekiedy granitu (tak, granitu!). Wszystko to bez wynalezienia koła.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów