Na nagraniu z monitoringu widać moment, w którym w poniedziałek rano w fabryce akumulatorów w Hwaseong w Korei Południowej eksplodowały baterie litowe, wywołując pożar. W wyniku zdarzenia zginęły co najmniej 23 osoby, a 8 zostało rannych.
Pewno tylko przyjazny dla zdrowia lit?
Podpal torebki z herbatą i też spróbuj pooddychać. Się wypowiadasz nie mając pewnie pojęcia co dokładnie się jara w tego typu ogniwie
Ekologiczne, bezpieczne i przyszłościowe magazyny energii- ci którzy na siłę forsują tego typu teorie powinni trafić na szafot.
Porównaj z tym jak truje spalanie benzyny czy węgla.Ekologiczne, bezpieczne i przyszłościowe magazyny energii- ci którzy na siłę forsują tego typu teorie powinni trafić na szafot.
Beka z tych którzy mają wgrane petropropagande i widząc dym z baterii traktują to gorzej niż czarny dym unoszący się nad kominem rafinerii, a w rzeczywistości dym z baterii jest bardziej neutralny dla środowiska niż palenie przez nich sklejką meblową w piecu😀
Jak się zjaram w takim pożarze to naprawdę jeden chuj, czy ogień będzie ekologiczny i jakiego koloru jest dym. Te akumulatory są zwyczajnie niebezpieczne.
Czy jak nasypiesz soli kuchennej do ogniska to zatrujesz się chlorem?
One są bardzo bezpieczne, jeżeli wszystko jest jak trzeba. Mają zabezpieczenia, instrukcje, trzeba umieć się z nimi obchodzić., tak jak np. z benzyną, albo rozpuszczalnikami. Większa część populacji ma urządzenia z takimi bateriami i bardzo sporadycznie się słyszy, że komuś wyjebała. Jeśli już, to zazwyczaj z winy użytkownika. (czasem są wyjątki - np. Samsung). Tutaj ewidentnie zawinił sposób magazynowania i brak prawidłowych szkoleń dla kadry.
Pokusiłbym się o stwierdzenie, że więcej ludzi ulega wypadkom z tradycyjnymi źródłami energii, jak węgiel, pochodne ropy naftowej czy gaz(y).
No właśnie, bezpieczne, jeśli wszystko jest jak trzeba.
A wystarczy w taką baterię przypierdolić i zmienia się w potencjalną bombę albo fajerwerk conajmniej. Dlatego nigdy nie powinny być instalowane w samochodach.
Dla porównania, akumulatory ołowiowe nigdy nie płoną. Mogą wybuchnąć przy zwarciu wskutek nagrzania i nagromadzenia gazów, ale nie płoną. Dopóki litowe nie osiągną tego poziomu bezpieczeństwa nie powinny być używane do napędu niczego, co ma koła.
Czym sie roznia akumulatory w smartphonach a samochodach elektrycznych?
