Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia (8) Soft (1) Dodaj Obrazki Dowcipy Popularne Losowe Forum Szukaj Ranking
Wesprzyj nas Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: 43 minuty temu
📌 Konflikt izraelsko-arabski Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 17:47
Trochę nauki i podziwu dla osiągnięć technologii stworzonej przez człowieka. Nie za długo, coby nie znużyć rządnych ludzkich flaków i masakrycznych dzwonów z Rosji sadolowych psycholi. Jak kogoś zainteresuje temat to na Wikipedii jest mnóstwo materiałów do czytania + zajebiste zdjęcia.

Z technologicznego punktu widzenia daleko nam jeszcze do szybkich i skutecznych lotów międzygwięzdnych (http://pl.wikipedia.org/wiki/Lot_mi%C4%99dzygwiezdny) czy międzygalaktycznych (http://pl.wikipedia.org/wiki/Lot_mi%C4%99dzygalaktyczny) ale spójrzmy na to co już osiągnęliśmy.

Lądowanie na innych ciałach Układu Słonecznego

1. Wrzesień, 1959, Na początek oczywiście Rosja i lądowanie na Ksieżycu, które trudno nazwać lądowaniem, ponieważ Ruscy, moim zdaniem prawdopodobnie z przyczyn niedociągnięć technologicznych, postanowili zrobić to co im najlepiej wychodzi czyli przykurwić dzwona, a językiem naukowym: doprowadzili do zderzenia bezzałogowej sondy Łuna 1 z powierzchnią Księżyca. Potem amerykanie też parę razy rozbijali sondy o powierzchnię Księżyca, a pierwsze miękkie lądowanie na powierzchni, które było jednocześnie pierwszym udanym lądowaniem obiektu stworzonego przez człowieka na innym ciele niebieskim, nastąpiło w lutym 1966, Łuna 9:





2. Lipiec 1969, 1 lądowanie człowieka na Księżycu (było ich w sumie 6). Łącznie podczas trwania programu Apollo (1966-1972) stąpało po nim 12 astronautów amerykańskich.



Poza tym parę innych, nie tylko amerykańskich misji z użyciem łazików. Z racji odległości Księżyc jest ciałem niebieskim najczęściej odwiedzanym i fotografowanym przez człowieka.

3. Sierpień 1970, 1 lądowanie na Wenus, bezzałogowa radziecka sonda Wenera 7, zdjęcia z lądowania w sierpniu 1982:





4. Lipiec 1976, 1 lądowanie na Marsie, bezzałogowa sonda Viking 1 i tutaj ciekawa historia z fałszowaniem przez NASA kolorów zdjęć z Marsa (polecam lordlucasen.w.interia.pl/nasa.htm). Mars wydaje się być bardziej podobny do Ziemi niż nam NASA mówi:



5. Styczeń 2005, 1 lądowanie na Tytanie, księżycu Saturna. Wśród znanych nam obiektów, posiada najgrubszą atmosferę, grubszą od Ziemi. W przyszłości, gdy Słońce zacznie odpierdzielać manianę,Tytan ociepli się, być może stwarzając warunki do osiedlenia się na nim na stałe.



Przedstawione są tylko pierwsze lądowania na poszczególnych ciałach niebieskich, niektóre jak dotychczas jedyne ale moja głęboka wiara w możliwości ludzkiego umysłu sprawia, że już wyobrażam sobie kolejne loty, także załogowe, w niedalekiej przyszłości. Ogólnie misji było dużo więcej. Zdjęć, chociażby na stronie NASA jest mnóstwo więc wstawiłem tylko te które uznałem za godne uwagi. Szukajcie a znajdziecie
Zgłoś
Witaj użytkowniku sadistic.pl,

Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!

W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).

Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę
 już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Avatar
Chupacabra 2013-01-14, 10:37
@UP

No. I nie opierdalać mi się w przyszłości. Piwko leci
Zgłoś
Avatar
pietryna 2013-01-14, 10:48 4
misiekk76 napisał/a:

Na wielu fotografiach przedstawiających człowieka na księżycu nie ma widocznych w tle gwiazd... czy to nie dziwne? Na księżycu nie ma atmosfery, powinny być widoczne bardziej niż w najbardziej pogodną z ziemskich nocy.


Tyle na ten temat przegadane, a argument nadal się pojawia.

Słyszałeś o czymś takim jak kontrast? Zdjęcia na księżycu były robione w czasie dnia. Z racji braku atmosfery słońce nieco lepiej daje czadu niż na ziemi. Po prostu powierzchnia księżyca jest za jasna w stosunku do jasności gwiazd. Jakbyś ustawił długość naświetlania i przesłonę tak aby było widać gwiazdy to zamiast powierzchni księżyca i łepka w białym skafandrze miałbyś 80% białe(prześwietlone) i gwiazdy w tych pozostałych, nielicznych ciemnych fragmentach zdjęcia.
Zgłoś
Avatar
radek225 2013-01-14, 12:39
Czekam na napinaczy, którzy przyjdą pieprzyć, że człowiek nigdy nie stanął na Księżycu
Zgłoś
Avatar
senseipl 2013-01-14, 12:41
W kosmos latamy, a ludzie zabijają się dla jedzenia i wody.
Zgłoś
Avatar
eclave 2013-01-14, 14:35
radek225 napisał/a:

Czekam na napinaczy, którzy przyjdą pieprzyć, że człowiek nigdy nie stanął na Księżycu



Mówisz - masz. Nie trzeba analizować zdjęć, wystarczy zainteresować się bardziej fizyką: pl.wikipedia.org/wiki/Pas_Van_Allena

Dla tych, którym nie chce się czytać: pomiędzy ziemią a księżycem znajdują się dwa obszary mocnego promieniowania, które zabija człowieka. Te gówienko, którym ponoć wylądowali na księżycu nie miałoby szans ochronić astronautów przed śmiercią. Cała akcja z lądowaniem na księżycu miała pokazać, kto dysponuje lepszą technologią kosmiczną, czyli kto skuteczniej będzie napie*dalał atomówkami z kosmosu. Rosja przynajmniej nie ściemniała całemu światu, że człowiek nie da rady wylądować na księżycu.

Dla zainteresowanych tematem, poszukajcie sobie nieoficjalne wywiady z Neilem Armstrongiem i sami oceńcie jego reakcje na niewygodne pytania dotyczące lądowania na księżycu.
Zgłoś
Avatar
siba 2013-01-14, 14:40
Przypatrzcie się zdjęciu nr. 3. Cień astronauty na zdjęciu pada w inną stronę niż cień astronauty robiącego zdjęcie (odbicie na szybce kasku). Kiedyś oglądałem dokument ze to lądowanie hamburgerów na księżycu to fake i takie zdjęcie wydaje się to potwierdzać.
Zgłoś
Avatar
Noxford 2013-01-14, 14:50
Temat stworzyłeś zaledwie wczoraj a już podałeś niedziałający link (Zobacz fałszowanie kolorów przez NASA)
Zgłoś
Avatar
K................l 2013-01-14, 15:07
szefu napisał/a:



Jak na razie załogowe loty na Księżyc to program Apollo, 3 astronautów w misji, 2 schodzi na Księżyc.
Misje, które wylądowały na powierzchni to Apollo 11, 12, 14, 15, 16 i 17, czyli 6 lądowań, 12 osób. Co nie pasuje?



Może mu chodziło o trzynasta osobę która "stała" na marsie
A raczej jego prochy.
Zgłoś
Avatar
Jesse.Pinkman 2013-01-14, 16:46 2
@eclave

Pasy Van Allena owszem są groźne dla człowieka, ale NASA temu zaradziła, chociaż sama pewnie do końca nie wiedziała jak promieniowanie wpłynęło na astronautów. Najlepszym dowodem na to, że lądowanie na Księżycu się odbyło jest odcinek Pogromców Mitów poświęcony w całości negowaniu tez takich niedowiarków jak ty. Mój ulubiony argument: astronauci zostawili COŚ na Księżycu (nie wiem co), od czego laser wysłany z Ziemi odbił się i wrócił do nas przekazując nam dokładną odległość Księżyca od Ziemi.

Noxford napisał/a:

Temat stworzyłeś zaledwie wczoraj a już podałeś niedziałający link (Zobacz fałszowanie kolorów przez NASA)



Na końcu jest niepotrzebny nawias. Usuń go i link zadziała. Odnośnie poprawek to jeszcze mała korekta przy Wenusie. Pierwsze lądowanie - Wenera 7. Pierwsze zdjęcia z lądowania Wenery 13. Ostatnia poprawka to atmosfera na Tytanie. Jest najgrubsza, ale tylko w zbiorze znanych nam planet skalistych i księżyców. Gazowe giganty to już zupełnie inna bajka.

Wieczorem obszerny ciąg dalszy.
Zgłoś
Avatar
s................r 2013-01-14, 17:07
Cytat:

Najlepszym dowodem na to, że lądowanie na Księżycu się odbyło jest odcinek Pogromców Mitów poświęcony w całości negowaniu tez takich niedowiarków jak ty



No kurwa, tekst miesiąca.
Zgłoś
Avatar
Jesse.Pinkman 2013-01-14, 17:42
stalowyszczur napisał/a:



No kurwa, tekst miesiąca.



Przetłumaczę ci na twój język: odcinek o którym mówię, jest w CAŁOŚCI poświęcony obalaniu teorii spiskowych dotyczących lądowania na Księżycu. Dużo o tym czytałem, wszystko ma swoje naukowe wyjaśnienie. Ale oczywiście dla hejterów i maruderów to nie ma znaczenia, bo najważniejsze to pierdolić głupoty w co drugim temacie, udowadniając wszystkim swoje teorie spiskowe.
Zgłoś
Avatar
radek225 2013-01-14, 18:13 4
eclave napisał/a:



Mówisz - masz. Nie trzeba analizować zdjęć, wystarczy zainteresować się bardziej fizyką: pl.wikipedia.org/wiki/Pas_Van_Allena

Dla tych, którym nie chce się czytać: pomiędzy ziemią a księżycem znajdują się dwa obszary mocnego promieniowania, które zabija człowieka. Te gówienko, którym ponoć wylądowali na księżycu nie miałoby szans ochronić astronautów przed śmiercią. Cała akcja z lądowaniem na księżycu miała pokazać, kto dysponuje lepszą technologią kosmiczną, czyli kto skuteczniej będzie napie*dalał atomówkami z kosmosu. Rosja przynajmniej nie ściemniała całemu światu, że człowiek nie da rady wylądować na księżycu.

Dla zainteresowanych tematem, poszukajcie sobie nieoficjalne wywiady z Neilem Armstrongiem i sami oceńcie jego reakcje na niewygodne pytania dotyczące lądowania na księżycu.



Wiem, co to sa pasy Van Allena. To cząstki wiatru słonecznego uwięzione wokół Ziemi. Dłuższe przebywanie w nich grozi śmiercią, jednak astronauci przelecieli przez nie stosunkowo szybko, nie narażając się na długą ekspozycję w groźnym promieniowaniu. Poza tym załoga Apollo 10 przeleciała wokół Księżyca. Lecąc ku niemu też musieli przelecieć przez te pasy i wrócili cali i zdrowi. Jakbyś nie wiedział, to wszystkie załogi programu Apollo, które przelatywały przez pasy Van Allena skarżyli się na jasne rozbłyski w oczach. Jak się później okazało, promieniowanie kosmiczne oraz cząstki wiatru słonecznego z tychże pasów przebijały statek wraz z astronautami na wylot. Gdy taka cząstka penetrowała siatkówkę oka albo ośrodek widzenia w mózgu (już nie pamiętam) pojawiał się owy błysk. Odcinek Pogromców Mitów o lądowaniu na Księżycu oglądałem i to, co zostawiły załogi Apollo na powierzchni to wielkie lustro skonstruowane tak, jak światło odblaskowe do roweru. Lustro to skonstruowane jest tak, że odbija padające na niego promieniowanie laserowe tak, by leciało ono we wszystkich kierunkach. Zrobili to po to, by naukowcy na Ziemi mogli zmierzyć prędkość oddalania się Księżyca od Ziemi, która wynosi metr na rok. W tymże odcinku Pogromców skierowano laser w miejscu, gdzie lądowało Apollo 11 i zanotowano słabe odbicie światła od tego lustra. Dlatego skończ chrzanić, że lądowanie na Księżycu nie miało miejsca.
Zgłoś
Avatar
Jesse.Pinkman 2013-01-14, 21:10 10
Zgodnie z zapowiedzią kontynuacja. Trochę moich luźnych przemyśleń + zgromadzone najciekawsze fakty i zdjęcia.

Poruszane tematy w dalszym ciągu będą obracały się wokół kosmosu. Pojawia się tutaj ciekawe pojęcie, pl.wikipedia.org/wiki/Skala_Kardaszewa :

Skala Kardaszewa ma jedno kryterium, według którego klasyfikuje się stopień zaawansowania cywilizacji - podstawowe źródło energii wykorzystywane przez daną cywilizację. Pozwolę sobie tutaj zacytować trochę Wikipedii:

Typ 0 – jedynym znanym nam reprezentantem tego typu jest właśnie nasza cywilizacja. Aby zakwalifikować się do tej grupy inteligentne stworzenia zamieszkujące daną planetę muszą przejawiać podstawowe umiejętności cywilizacyjne m. in. muszą być w stanie wieść zorganizowane życie miejskie, posiadać pismo, mieć rozwinięty handel, jakiś rodzaj organizacji zajmowanego terytorium i być w stanie budować za pomocą prostych sposobów monumentalne budowle. Za przykład jednego z pierwszych takich tworów na ziemi można wziąć cywilizację starożytnego Egiptu, gdzie Egipcjanie budowali miasta, posiadali swoje pismo (hieroglify), mieli rozwinięty handel, krajem rządził faraon i byli również w stanie budować monumentalne budowle (piramidy i różnego typu świątynie).
Według niektórych naukowców na obecnym stopniu rozwoju cywilizacji jesteśmy już bliscy "awansu" do następnego typu. Według Michio Kaku ludzkość osiągnie kolejny poziom cywilizacyjny w 2100 roku.

Typ I – cywilizacje tego typu uczą się wykorzystywać większość lub nawet całość energii dostępnej na swojej planecie. Taka cywilizacja prawdopodobnie włada swoją planetą (np. powstrzymuje trzęsienia ziemi, huragany), kontroluje i wykorzystuje reakcję termojądrową, zakończyła też badanie swojego macierzystego układu planetarnego, zaczęła budowę pierścienia Nivena, który jest zalążkiem sfery Dysona, sondy von Neumanna, a może i także bojowe stacje kosmiczne zdolne niszczyć całe planety, zdolna jest do utworzenia technologicznej osobliwości.

Typ II – cywilizacja zdolna do wykorzystania całej energii swojej gwiazdy (np. przez sferę Dysona). Może stworzyć już superkomputer Matrioszkę. Taka cywilizacja prawdopodobnie kontroluje bezpośrednio swoje słońce (nie jest już tylko biernym "oglądaczem" gwiazdy), pobiera surowce ze wszystkich planet, księżyców i innych obiektów ze swojego układu planetarnego. Rozpoczyna kolonizację najbliższych gwiazd. Według fizyka Michio Kaku cywilizacja ludzka osiągnie ten poziom w 2800 roku. Zjednoczona Federacja Planet z filmów Star Trek oraz Imperium z gry bitewnej Warhammer 40.000 są właśnie na etapie drugim.

Typ III – cywilizacja zdolna do wykorzystania całej energii dostępnej w swojej galaktyce. Taka cywilizacja prawdopodobnie włada całą galaktyką, energię czerpie z milionów gwiazd, a także np. gwiazd neutronowych i czarnych dziur. Michio Kaku uważa, że cywilizacja ludzka osiągnie ten etap za ok. 10.000 lat


Jesteśmy, kolokwialnie mówiąc, na 1 levelu w tej międzygalaktycznej grze. Typ 0 - jak to określa Skala Kardaszewa. Jak się okazuje jesteśmy dość stosunkowo blisko awansu (w okolicach 2100 roku ma to nastąpić), po którym będziemy mogli się szczycić mianem cywilizacji Typu 1. Wszystko zależy od tego czy będziemy stale powiększać procentowy współczynnik wykorzystania energii, którą wytwarza Słońce. Są to ilości tak ogromne, że daleko nam jeszcze do ogarnięcia naszej najbliższej gwiazdy.

Skupmy się jednak na tym co dzieje się teraz, za naszego życia i zostawmy skalę, która jest bezużyteczna, jeżeli według niej klasyfikujemy jedyną znaną do tej pory inteligentną cywilizację - naszą. Wspomniałem wcześniej, że daleko nam do lotów międzygwiezdnych czy międzygalaktycznych efektywnych jak w filmach sci-fi. Jednak nie oznacza to, że ludzkość nie jest zdolna do przeprowadzenia takiego lotu.

Lot międzygwiezdny - podstawowym warunkiem do jego przeprowadzenia jest nadanie obiektowi trzeciej prędkości kosmicznej. Przy starcie z Ziemi jest to 16,7 km/s. Przynajmniej tak szybko musi się poruszać obiekt, aby uwolnił się od grawitacji Słońca i opuścił Układ Słoneczny. W tym momencie dokładnie 5 pojazdów kosmicznych jest na trajektorii ucieczkowej z Układu Słonecznego i bezpowrotnie go opuści:

1. Sonda Pioneer 10:

bezzałogowa sonda kosmiczna NASA, wyniesiona z przylądka Canaveral na Florydzie z zespołu startowego nr 36, 3 marca 1972 roku przy użyciu rakiety nośnej Atlas-Centaur. Pierwszy próbnik badający Jowisza i pierwszy, który miał przebyć pas planetoid (wszedł w pas planetoid 15 lipca 1972). 3 grudnia 1973 roku przeleciała w odległości 130354 km od Jowisza. Pioneer 10 przekazał na Ziemię 300 zdjęć planety, odkrył pasy radiacyjne i przekazał szczegóły na temat magnetosfery Jowisza. Sondę wykorzystano także do dokładniejszego wyznaczenia masy Jowisza i jego czterech księżyców galileuszowych. Pioneer 10 był pierwszą sondą, która przeleciała przez pas planetoid, udowadniając, że jest to bezpieczne. Wyniki badań magnetosfery Jowisza spowodowały przeprojektowanie sond Voyager 1 i 2, tak by pasy radiacyjne planety nie uszkodziły aparatury obu sond. Pioneer 10 stał się też pierwszą sondą, która osiągnęła prędkość ucieczki z Układu Słonecznego (tzw. trzecią prędkość kosmiczną)

Start:



Zdjęcie Jowisza, czarna kropka to cień Io, księżyca Jowisza:



W dniu 14 stycznia roku Pioneer 10 znajduje się w odległości 107.555 j.a. od Słońca (czyli 14,96 mld km), poza pasem Kuipera, oddalając się z prędkością 12.031 km/s 2.538 j.a. rocznie).

2. Sonda Pioneer 11:

bezzałogowa sonda kosmiczna NASA, wyniesiona z przylądka Canaveral na Florydzie 6 kwietnia 1973 roku przy użyciu rakiety nośnej Atlas-Centaur. Jako druga sonda kosmiczna w historii przeleciała w pobliżu Jowisza w 1974 roku. W 1979 roku Pioneer 11 stał się pierwszym obiektem zbudowanym przez człowieka, który zbliżył się do Saturna, odkrywając złożoność jego pierścieni.

Wielka Czerwona Plama na Jowiszu na fotografii z Pioneera 11:



Saturn i Tytan:



2 powyższe zdjęcia może nie powalają jakością, ale kilkadziesiąt lat temu było naprawdę czymś niesamowitym zobaczyć inne obiekty Układu Słonecznego nawet w tak słabej jakości.

Na dzień 14 stycznia 2013 roku Pioneer 11 znajduje się w odległości 87.219 j.a. od Słońca (czyli blisko 12 mld km), poza pasem Kuipera, oddalając się z prędkością 11.368 km/s (2.398 j.a. rocznie). Pioneer 11 podąża w kierunku gwiazdozbioru Orła, za około 4 miliony lat dotrze w pobliże gwiazdy Lambda Aquilae

3. Sonda Voyager 2:

bezzałogowa sonda kosmiczna wysłana w 1977 roku w przestrzeń kosmiczną z Przylądka Canaveral przez amerykańską agencję kosmiczną NASA. Rozpoczęcie lotu zbiegło się w czasie z bardzo korzystnym położeniem planet, które umożliwiło odwiedzenie wszystkich gazowych olbrzymów: Jowisza, Saturna, Urana i Neptuna przez jeden próbnik. Z początku zadaniem misji było dokładne zbadanie Jowisza oraz Saturna, jednak sonda sprawowała się na tyle dobrze, że przeprogramowano ją, aby przeprowadziła badania również pozostałych planet zewnętrznych. Voyager 2 przesłał obrazy wszystkich czterech planet, ich księżyców i pierścieni. Do dnia dzisiejszego jest jedyną sondą, która dotarła do Urana i Neptuna.

Od września 2007 r. sonda znajduje się w obszarze płaszcza Układu Słonecznego. Jej zadaniem jest badanie krańcowych obszarów heliosfery oraz pomiar właściwości fizycznych przestrzeni międzygwiezdnej. Przewiduje się, że zasilanie w energię elektryczną wystarczy do utrzymania funkcjonowania sondy i łączności z Ziemią do około 2025 roku


Jasne chmury w atmosferze Neptuna:



Odkryty przez Voyagera księżyc Neptuna, Proteusz:



Fragment powierzchni Trytona, księżyca Neptuna:



Pożegnalne zdjęcie Voyagera, w 3 dni po minięciu Neptuna i Trytona:



No jakie te fotki są każdy widzi: mnie osobiście aż zapierają dech w piersiach czasami. Niesamowite osiągnięcie ludzkiej cywilizacji.

Na dzień 14 stycznia 2013 roku Voyager 2 znajduje się w odległości ponad 15 033 000 000 km (100.603 AU) od Słońca, w punkcie o współrzędnych równikowych: deklinacja (J2000) - 55° 42', rektascensja (J2000) 19h 52m i współrzędnych ekliptycznych: szerokość ekliptyczna - 33,7°, długość ekliptyczna 289,4°. Sonda oddala się od Słońca z prędkością około 15,430 km/s (czyli 55 548 km/h = 3,255 AU rocznie) w kierunku gwiazdozbioru Lunety.

4. Sonda Voyager 1:

Voyager 1 (pl. Podróżnik 1) – bezzałogowa sonda kosmiczna NASA, wystrzelona 5 września 1977 roku z Przylądka Canaveral na Florydzie. Na początku 2013 r. sondę dzieliła od Ziemi odległość około 123 j.a. i była ona najdalszym i ciągle działającym obiektem wysłanym w przestrzeń kosmiczną przez człowieka. Sygnał wysłany przez sondę w kierunku anten Deep Space Network potrzebował ponad 17 godzin na przebycie tej drogi.

Sondy Voyager wykorzystały technikę przyspieszania w polu grawitacyjnym mijanych planet, co pozwoliło na osiągnięcie dużych prędkości bez konieczności używania paliwa. Voyager 1, wystrzelony 16 dni później niż Voyager 2, wyprzedził swoją siostrzaną jednostkę i pierwszy dotarł do dalszych planet Układu Słonecznego. Asysty grawitacyjne uczyniły z niego najszybszy obiekt wysłany przez człowieka w kosmos[a].

Pierwotnym celem misji Voyagera 1 było zbadanie Jowisza i Saturna oraz ich księżyców. Po zakończeniu eksploracji planet, główne zadanie stanowi badanie krańcowych obszarów heliosfery oraz pomiar właściwości fizycznych przestrzeni międzygwiezdnej.

Od grudnia 2004 r. Voyager 1 znajduje się w obszarze płaszcza Układu Słonecznego. Wyniki pomiarów uzyskanych przez sondę w 2012 roku są interpretowane jako oznaka zbliżania się jej do krańców heliosfery. Przewiduje się, że zasilanie w energię elektryczną wystarczy do utrzymania funkcjonowania sondy i łączności z Ziemią do około 2025 roku


Ziemia i Księżyc widziane z Voyagera 1 (odległość od naszej planety 11,66 mln km):



Jowisz ze swoimi księżycami Io i Europą:



I na deser chyba najbardziej niesamowite zdjęcie wykonane przez sondę: słynne Pale Blue Dot (wpiszcie to w youtube'a). Ziemia widziana z 6,5 MILIARDA kilometrów, jakieś 43 jednostki astronomiczne. Odległość gigantyczna prawda?:



5. Sonda New Horizons: sonda, która ma zadanie pierwszy raz w historii sfotografować Plutona i jego księżyce. Tej ostatniej nie opiszę, żeby nie zapeszać (pewnie za to dostanę opierdol) a jak ktoś chce troszkę więcej info o niej, to polecam artykuł na Wikipedii: pl.wikipedia.org/wiki/New_Horizons

Narazie to tyle, znowu niestety czas mnie goni więc ciąg dalszy na dniach a może w nocy jak znajdę moment. Nie bijcie, że tak mało, ale mam zamiar poruszyć parę innych ciekawych aspektów dlatego tak dzielę na części.
Zgłoś
Avatar
h................s 2013-01-15, 2:58
@up Tryton jest moim zdaniem najciekawszym księżycem w naszym układzie. Jako jedyny księżyc obiega swoją planetę ruchem wstecznym. Jest wciąż aktywny wulkanicznie i tektonicznie co też jest rzadkością. Warto dodać, że Voyager 2 jest jedyną sondą, która zdołała go sfotografować i dalej nieznana jest charakterystyka około 3/5 powierzchni tego księżyca.
Zgłoś
Avatar
pietryna 2013-01-15, 8:04
siba napisał/a:

Przypatrzcie się zdjęciu nr. 3. Cień astronauty na zdjęciu pada w inną stronę niż cień astronauty robiącego zdjęcie (odbicie na szybce kasku). Kiedyś oglądałem dokument ze to lądowanie hamburgerów na księżycu to fake i takie zdjęcie wydaje się to potwierdzać.


Wiesz że szyby w hełmach były sferyczne? Weź bombkę która jest zrobiona na wysoki połysk i popatrz jak się zachowują obiekty w niej odbite. Nawet możesz odtworzyć w domu taki efekt jak na zdjęciu.
Zgłoś
Przejdź to ostatniego posta w temacie  
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.

Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:

  Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Funkcja pobierania filmów jest dostępna w opcji Premium
Usługa Premium wspiera nasz serwis oraz daje dodatkowe benefity m.in.:
- całkowite wyłączenie reklam
- możliwość pobierania filmów z poziomu odtwarzacza
- możliwość pokolorowania nazwy użytkownika
... i wiele innnych!
Zostań użytkownikiem Premium już od 4,17 PLN miesięcznie* * przy zakupie konta Premium na rok. 6,50 PLN przy zakupie na jeden miesiąc.
* wymaga posiadania zarejestrowanego konta w serwisie
 Nie dziękuję, może innym razem