![](https://i.sadistic.pl/images/avatars/default-avatar.png)
Historia z życia wzięta...
Mój młodszy brat nie zjawił się w piątek w szkole, więc mamuśka kazała mu pożyczyć od kogoś lekcje. I nawiązała się taka dyskusja:
M: Byłeś u tego Michała?
B: Nie, nie odbierał telefonu.
M: A ta, Agata? Mieszka tu blisko?
B: Nie ma jej w domu, jest gdzieś z rodzicami.
M: A Ewka? Do niej dzwoniłeś?
B: Mamo, ona jest z domu dziecka...
M: To przynajmniej w domu będzie.
Ja oczy jak pięciozłotówki i w śmiech
Mamuśka dopiero po chwili zrozumiała co właściwie powiedziała, ale nie powiem, niezła z niej sadolka
Mój młodszy brat nie zjawił się w piątek w szkole, więc mamuśka kazała mu pożyczyć od kogoś lekcje. I nawiązała się taka dyskusja:
![](https://i.sadistic.pl/images/smiles/icon_lol.gif)
M: Byłeś u tego Michała?
B: Nie, nie odbierał telefonu.
M: A ta, Agata? Mieszka tu blisko?
B: Nie ma jej w domu, jest gdzieś z rodzicami.
M: A Ewka? Do niej dzwoniłeś?
B: Mamo, ona jest z domu dziecka...
M: To przynajmniej w domu będzie.
Ja oczy jak pięciozłotówki i w śmiech
![](https://i.sadistic.pl/images/smiles/icon_mrgreen.gif)
![](https://i.sadistic.pl/images/smiles/icon_lol.gif)
![](https://i.sadistic.pl/images/smiles/idzpan8yozz1.gif)