📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Przed chwilą
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 4:40
🔥
Koniec jazdy
- teraz popularne
Lekcja dla tych którzy kochają i bezgranicznie ufają pieskom, i nie widzieli gościa z zerwaną twarzą i wlasciciela którego jego własny piesek gryzie gdy drugi koleś go okłada po głowie.
Pies jak pies, darmowa przekąska to zjadł, to ten ptak jakiś dziwny....
jakby to powiedział Ferdek no i gitara
zbynekmaslanka napisał/a:
Lekcja dla tych którzy kochają i bezgranicznie ufają pieskom, i nie widzieli gościa z zerwaną twarzą i wlasciciela którego jego własny piesek gryzie gdy drugi koleś go okłada po głowie.
Nick z dupy, komentarz z dupy zatem kolega pewnie też przed chwilą wyciągnął z twojej dupy?
Pies zawsze będzie pierodlnięty po właścicielu. Jeśli właściciel jest stabilny emocjonalnie i psychicznie pies też taki będzie. Prosta zasada: przewodnik stada (właściciel) zachowuje się w okreslony sposób to i reszta stada (pies/psy) go naśladuje.
Nattttsjel napisał/a:
Pies zawsze będzie pierodlnięty po właścicielu. Jeśli właściciel jest stabilny emocjonalnie i psychicznie pies też taki będzie. Prosta zasada: przewodnik stada (właściciel) zachowuje się w okreslony sposób to i reszta stada (pies/psy) go naśladuje.
Czyli właściciel wpierdalal ptaki?
@up nie bierz wszystkiego tak dosłownie. No, chyba, że jesteś debilem.
Każdy pies to potencjalny morderca. Nie wiadomo co takiemu strzeli do głowy. wystarczy chwila nieuwagi i nieszczeście gotowe.
Potem jest pierdolenie, że zawsze był łagodny, nigdy nikogo nie atakował. Najgorsze sa bydlaki spuszczane luzem ze smyczy bez kagańca. Nawet jak cie nie zatakuje to moze usmarowac łapami czy przestraszyć dziecko. Na takie kurwie tylko gaz trzymać, zarówno na psa jak i rzucajacego sie potem własciciela pchlarza. Jeżeli pies się zbliza na bliska odległość zawsze ptrzeba przyjmować najgorszy wariant i spryskać gazem.
Potem jest pierdolenie, że zawsze był łagodny, nigdy nikogo nie atakował. Najgorsze sa bydlaki spuszczane luzem ze smyczy bez kagańca. Nawet jak cie nie zatakuje to moze usmarowac łapami czy przestraszyć dziecko. Na takie kurwie tylko gaz trzymać, zarówno na psa jak i rzucajacego sie potem własciciela pchlarza. Jeżeli pies się zbliza na bliska odległość zawsze ptrzeba przyjmować najgorszy wariant i spryskać gazem.
Wszyscy tu się srają jakie to murzyny głupie, agresywne itp. a jak pieskowi który przez pokolenia hodowany był z najagresywniejszych osobników, coś odwali to nie wina psa, że jest agresywny i wielkie zdziwienie xD
mam owczarki i szczuro psa i każde z nich to świetnie wychowane psy - trenujemy tropienie i dogoterapię - ale każde z moich psów jak by miało taką okazję jak teb Bull to zrobiły by to samo z tym ptaszkiem
To są pojebane psy, ale mogłyby te małe szczury wpierdalać pokroju cziłały, która napierdala tym pyskiem jak bity dzieciak