📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 18:23
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 21:16
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 21:44
Robiłem tak w gta A poważnie to szacunek dla pilota, bo tysiące godzin na symulatorach to jedno, ale zawsze jest ta świadomość ile żyć ludzkich zależy od najmniejszego ruchu nadgarstka
Igorek95 napisał/a:
Robiłem tak w gta A poważnie to szacunek dla pilota, bo tysiące godzin na symulatorach to jedno, ale zawsze jest ta świadomość ile żyć ludzkich zależy od najmniejszego ruchu nadgarstka
byłbym wspaniałym pilotem... mam tak cudownie wyćwiczone nadgarstki
A na pokładzie impreza
@AdiOsAmigos Dobrze dobrane Emoty bo przyszło mi kiedyś lądować w takich warunkach (jako pasażer oczywiście) i dobrze odwzorowują to co nie którzy pasażerowie odczuwają!!! między innymi ja :/
I ten moment kiedy nie ma już odwrotu. "Albo posadzę to gówno, albo się rozjebiemy".
Hehe no ja też przeżyłem coś podobnego ale nakurwiało jeszcze śniegiem całe szczęście bylem tak nawalony (nienawidzę latać) że nie wiedziałem czy mi się tak w głowie kręci czy samolotem tak buja dopiero po lądowaniu jak zaczęli ludzie wstawać i wychodzić po stanie pokładu stwierdziłem ze to jednak nie moja bania ;p było kolorowo i u niektórych nawet brązowe tyły nie latam na trzeźwo pierdole po pijaku jeszcze mi się nigdy krzywda nie stała a na trzeźwo to nawet niektóre krawężniki wydają mi się niebezpieczne
Pewnie ze 100t to jaja pilota.
najpierw masa, potem rzeźba