Bronisław Komorowski zwiedza paryskie muzeum. Przewodnik pokazuje zabytkowe meble i mówi:
- One są hebanowe.
Komorowski patrzy z namysłem i odpowiada.
- Coś mnie się wydaje, że one cheba nowe nie som.
- One są hebanowe.
Komorowski patrzy z namysłem i odpowiada.
- Coś mnie się wydaje, że one cheba nowe nie som.