Na łodzi imigrantów wygłodniali seksualnie uchodźcy za pociechę mieli kozę, tylko jeden z nich z nią nie współżył. Plotka ta dotarła do ich przywódcy, który to wezwał odszczepieńca do siebie.
- Dlaczego ty nie śpisz z kozą? - pyta go "kapitan".
- Bo wyście z niej zrobili dziwkę, a ja ją naprawdę kocham! - szlochając odpowiedział Abdul.
- Dlaczego ty nie śpisz z kozą? - pyta go "kapitan".
- Bo wyście z niej zrobili dziwkę, a ja ją naprawdę kocham! - szlochając odpowiedział Abdul.