📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 17:51
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 14:20
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 21:44
Kolejowy? Chyba kolejkowy..
"zapisanie się do specjalisty graniczy z cudem"
Prywatnie nie raz ci sami specjaliści przyjmują w tydzień max - ofcorz już nie za friko. NFZ RULEZ!!!
Prywatnie nie raz ci sami specjaliści przyjmują w tydzień max - ofcorz już nie za friko. NFZ RULEZ!!!
Treść komentarza został ukryta - użytkownik otrzymał ostrzeżenie za ten wpis.
@up
2x byłem i 2x widziałem i tak było - miejsca zajęte. Usługa tego pana podobno 5 dych w górę - zależy od specjalisty.
2x byłem i 2x widziałem i tak było - miejsca zajęte. Usługa tego pana podobno 5 dych w górę - zależy od specjalisty.
RockyWood napisał/a:
"zapisanie się do specjalisty graniczy z cudem"
Prywatnie nie raz ci sami specjaliści przyjmują w tydzień max - ofcorz już nie za friko. NFZ RULEZ!!!
Bo jak NFZ wyznacza limit i płaci za np za 10 pacjentów dziennie to ma przyjmować 11 czy 12 za darmo? Ma czas, żeby przyjąć więcej osób tylko nikt mu za to nie zapłaci.
Inna sprawa - wiele osób nie ogarnia, że żaden "specjalista" nie jest mu potrzebny, wystarczy kumaty lekarz POZ który ustawi mu leki wg DOKŁADNIE TYCH SAMYCH algorytmów co specjalista.
Oczywiście w chorobach z działu interny. Neurolog czy chirurg to inna para kaloszy.
Co do tego "konika" to kawał skurwysyna z niego.
Państwowa służba zdrowia to patologiczny system gdzie biedni składają się na leczenie ludzi zamożniejszych których stać na "przyspieszenie procedur".
Media go kurwa wychwalają jakby był jakims jebanym samarytaninem albo matką teresą. a tak naprawde jak koledzy wyzej zawuazyli, jest zwyklym chujem.
A wszystko przez to, że ludzie chcą być "cwani" i zapisują się do kilkunastu lekarzy na raz. Przez co potem są takie absurdy, że kolejki są na dwa lata lub ludzie muszą koczować długie godziny osobiście, bo jak na telefon w cholerę ludzi się zapisuje i potem nie przychodzi marnuje czas lekarzy (bo np dostał się szybciej do innego). A co za tym idzie marnuje szansę innych ludzi w kolejce.
@up
Sprawdź między Rzeszowem a Krakowem, może znadziesz
Sprawdź między Rzeszowem a Krakowem, może znadziesz
!Timon napisał/a:
Inna sprawa - wiele osób nie ogarnia, że żaden "specjalista" nie jest mu potrzebny, wystarczy kumaty lekarz POZ który ustawi mu leki wg DOKŁADNIE TYCH SAMYCH algorytmów co specjalista.
Oczywiście w chorobach z działu interny. Neurolog czy chirurg to inna para kaloszy.
To nie jest tak do końca, Kolego. Często skierowania do specjalistów są wypisywane zbyt pohopnie, często pod presją żądania pacjenta. Ale prawda jest też taka, że do przychodni POZ przychodzą często znudzeni emeryci z pierdołami, żeby sobie pogadać i pozartować w poczekalni. To jest główna udręka w kolejkach.
Swoją drogą, powinna się do stacza dojebać skarbówka.