Mam taką ostatnio opowiedziana przez mojego Tatę historie jego kumpla z pracy.
Ostatnio ten Robert miał zrobić przelew swojej żonie na zakup nowego auta. W sumie jakieś 30 tys. złotych. Zrobił ten przelew, a jego żona na drugi dzień miała iść do banku i wypłacić ową sumkę. Stanęła przy okienku podała swoje dane i oczywiście to co chce zrobić, babka w okienku wpisała co trzeba po czym patrzyła na nią dziwnie co chwilę się podśmiech*jąc. Zdziwiona żona zabrała wypłacona kwote i poszła do domu. A że baby są ciekawskie postanowiła sprawdzić na internecie dane przelewu. Okazało się że jej wspaniały, żartobliwy i kochany mąż W tytule przelewu tej sumy wpisał "za wspaniały seks, za dobrego loda..." itd. kilka ordynarnych tekstów
Jestem tylko ciekaw reakcji żonki gdy mąż wróci do domu
Ogólnie ciekawy żart trzeba przyznać.
Za pewne nie było!
Ostatnio ten Robert miał zrobić przelew swojej żonie na zakup nowego auta. W sumie jakieś 30 tys. złotych. Zrobił ten przelew, a jego żona na drugi dzień miała iść do banku i wypłacić ową sumkę. Stanęła przy okienku podała swoje dane i oczywiście to co chce zrobić, babka w okienku wpisała co trzeba po czym patrzyła na nią dziwnie co chwilę się podśmiech*jąc. Zdziwiona żona zabrała wypłacona kwote i poszła do domu. A że baby są ciekawskie postanowiła sprawdzić na internecie dane przelewu. Okazało się że jej wspaniały, żartobliwy i kochany mąż W tytule przelewu tej sumy wpisał "za wspaniały seks, za dobrego loda..." itd. kilka ordynarnych tekstów
Jestem tylko ciekaw reakcji żonki gdy mąż wróci do domu
Ogólnie ciekawy żart trzeba przyznać.
Za pewne nie było!