Dosyć ciekawe reakcje na przyspieszenie najszybszego sedana na świecie - Tesla P85D. Samochód jest całkowicie elektryczny i osiąga setkę w 3,2 sekundy. Na filmiku zostaje zaprezentowane działanie tzw. Insane Mode, który dosłownie wciska pasażerów w fotel. Szczególnie polecam moment od 2:44
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 13:28
📌
Konflikt izraelsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
2025-01-04, 11:41
🔥
Hmm ..
- teraz popularne
Witaj użytkowniku sadistic.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Brace yourself future is coming
@up ale chyba tylko na prąd stały
@pkh
przy 0 km/h ma największy moment tzw moment zwarcia
przy 0 km/h ma największy moment tzw moment zwarcia
Brak tego ryku silnika
Taki pobór prądu na bank jest dobry dla tych baterii ciekawe ile minut to jeździ.
Luqas95 napisał/a:
@up ale chyba tylko na prąd stały
Jakby to była prawda to żadne typy maszyn prądu przemiennego nie mogłyby same ruszyć. Jakoś jest zupełnie na odwrót. To jest jeden z powodów dlaczego z każdej elektrowni wychodzą akurat 3 fazy, każda przesunięta o +- 120 stopni...
A najstarszy typ silnika na prąd stały? Aberracja elegancji maszyn elektrycznych.
Attero132 napisał/a:
Taki pobór prądu na bank jest dobry dla tych baterii ciekawe ile minut to jeździ.
Jeździ wystarczająco dużo czasu, że jest to opłacalne. I serio myślisz że przy rozruchu (czy w jakiejkolwiek innej fazie pracy) te silniki są na chama zwierane z bateriami? A jak myślisz po co są falowniki?
Model tesla S jest dostępny w kilku wariantach mocy silników i pojemności baterii. W najlepszej odmianie, Tesla jest wstanie przejechać na jednym ładowaniu do 500km....Tyle w temacie.
A to chyba oczywiste, że przy ''pałowaniu'' przejdzie miej, zobaczcie chociażby ile na jednym na katowaniu przejdzie chociażby Lamborghini Gallardo. Niby zbiornik prawie/ponad 100litrów, a przy pałowaniu nie starczy nawet na 100km...Gdybym miał zbędne 300 000zł, to bym kupił taką furkę (bo i tak nie robię tras większych niż 500km) i bym się śmiał, z fanbojów spaliniaków. Wy będziecie tankować, wymieniać oleje, akumulatory, łożyska, turbiny, sprzęgła, alternatory, paski, płyny chłodnicze, naprawiać skorodowane blachy, a właściciel Tesli będzie tylko stał i się śmiał...
Tesla jest zbudowana w całości z aluminium, gwarancja na baterię wynosi 8lat, no i silniki elektryczne są prawie niezniszczalne, dla takiego silnika, przebieg rzędu kilku milionów kilometrów to pestka.
Edit. No i nie zapominajmy o cenie prądu, przy dzisiejszych cenach prądu, przejechanie 100km tym autem kosztowałoby mniej niż 10zł...
A to chyba oczywiste, że przy ''pałowaniu'' przejdzie miej, zobaczcie chociażby ile na jednym na katowaniu przejdzie chociażby Lamborghini Gallardo. Niby zbiornik prawie/ponad 100litrów, a przy pałowaniu nie starczy nawet na 100km...Gdybym miał zbędne 300 000zł, to bym kupił taką furkę (bo i tak nie robię tras większych niż 500km) i bym się śmiał, z fanbojów spaliniaków. Wy będziecie tankować, wymieniać oleje, akumulatory, łożyska, turbiny, sprzęgła, alternatory, paski, płyny chłodnicze, naprawiać skorodowane blachy, a właściciel Tesli będzie tylko stał i się śmiał...
Tesla jest zbudowana w całości z aluminium, gwarancja na baterię wynosi 8lat, no i silniki elektryczne są prawie niezniszczalne, dla takiego silnika, przebieg rzędu kilku milionów kilometrów to pestka.
Edit. No i nie zapominajmy o cenie prądu, przy dzisiejszych cenach prądu, przejechanie 100km tym autem kosztowałoby mniej niż 10zł...
Wszystko fajnie i pięknie,ale daleko to tym nie ujedziesz i szybko nie naładujesz,niestety takie czasy mamy ,że akumulatory są bardzo daleko w tyle za potrzebami technologi którą zasilają,jeśli nie zostaną wkrótce wymyślone ogniwa o pojemności i szybkości ładowania odpowiadającej potrzebom,to czeka nas zastój rozwojowy,już teraz niektóre gejfony muszą być cały czas podłączone do ładowarki bo inaczej nie nadają się do użytku.
@cola1111; wszystko ładnie ale silnik to tylko silnik, pozostaje przeniesienie napędu, hamulce, opony, zawieszenie, elektronika i cała masa innego typowego dla aut wyposażenia - a to się zużywa niezależnie od typu napędu, firma w której pracuje ma 2 klientów z modelem s i o ile na temat awaryjności (na razie) nic to o tyle np opony (drogie rzecz jasna) przy takim przekazywaniu momentu na asfalt....hm, szybko idą
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych
materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony
oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów