Oj tam oj tam. Kibelek łatwiej zdezynfekować

Sadistic k***a !

a mogłeś pierwszy raz w życiu Angel zar*chać....

A polsce jak codzien, jak wlesie. Niedługo bedzie trzeba mówic jak w brazyli jak bedzie to szło wtakim kierunku jak teraz.

Czyli co trup w kiblu a jednak korzystali z WC?? Tak wynika z opisu

Który to k***a sadol jest dyżurnym w tej umieralni?

W jakim szpitalu takie atrakcje

A gdzie k***a mieli ją zawieść, może na stołówkę?

Mnie to aż tak nie dziwi. Niestety jest to dość powszechna praktyka w krajach trzeciego świata, nazywanych eufemistycznie "rozwijającymi się".

Ja szła sikać jeszcze żyła.

Musiał gdzieś ostygnac bo ciepłej do lodówki nie zawioza bo się jeszcze wzdrygnie

Normalka. Póki nie przyjdą łapiduchy zwłoki trzyma się w "pro mortem". Czyli pomieszczeniu gdzie pan denat ma poleżeć (chyba) 2 godziny po czym lekarz ponownie (na wszelki wielki) bada parametry życiowe. W pierwszej kolejności, żeby nie przeszkadzał reszcie żyjących, pan trup ląduje w łazience gdzie czeka na transport do pro mortem i spakowanie w worek. Jeśli pro mortem jest pełne to też ładuje się typa do łazienki.
Raz na takiego kiedyś się wyj***łem. Chciałem go przesunąć na łóżku do góry pchając stopy bo myślałem, że ma już rigor mortis (stężenie pośmiertne). A k***a nie miał. W kolanach mu strzeliło jakby deskę złamał, złożył się jak harmonia a ja jeb na niego.

UP@ tak tłumaczysz ten gwałt?

Up up a nie Post mortem?? W kazdym szpitalu w sutenerach, pierwsze pomieszczenie naprzeciw wind