Gdy byłem w wieku w którym standardowy nastolatek zaczyna chodzić na różnego typu koncerty mój ojciec kazał mi i mojemu kumplowi stawić się na tak zwaną pogadankę . Ojciec dał mi krótką rade :
"Pamiętaj synu żeby się nigdy z nikim nie bić" i na tym normalne rady by się skończyły ale mój ojciec zwyczajnie dodał "ale gdy bijesz się z cyganami pamiętaj że na dwóch z przodu zawsze jeden będzie próbował zajść cię z nożem z tyłu" . Zabawne w tym jest to że w okolicy dość dużo ludzi od rodziców dostawało podobne rady w wieku młodzieńczym . Obecne pokolenie chyba tego już nigdy nie załapie .
"Pamiętaj synu żeby się nigdy z nikim nie bić" i na tym normalne rady by się skończyły ale mój ojciec zwyczajnie dodał "ale gdy bijesz się z cyganami pamiętaj że na dwóch z przodu zawsze jeden będzie próbował zajść cię z nożem z tyłu" . Zabawne w tym jest to że w okolicy dość dużo ludzi od rodziców dostawało podobne rady w wieku młodzieńczym . Obecne pokolenie chyba tego już nigdy nie załapie .