ostatni napisał/a:
ja jebie
Czytaj dziady. Książka właściwie wprost mówi aby zerwać z Bogiem i bez niego walczyć o kraj.
ostatni napisał/a:
Tak jest, rusyfikacji nie było, a tereny dawnego zaboru rosyjskiego są dzisiaj siłą napędową polskiej gospodarki.
Rusyfikacja miała miejsce dopiero po powstaniu listopadowym. Tak samo jak jedyne udokumentowane łamania konstytucji, którą właściwie to zdelegalizowano.
A stan gospodarki po to wina tychże powstań które wywołały u niektórych carów "potrzebę" skrócenia smyczy Polakom. Dodatkowo jeśli mówisz o tym w kontekście stanu z 1918roku to chyba zapominasz że zabór Carski w czasie I WŚ to jeden wielki front wschodni.
ostatni napisał/a:
Tak i dlatego w swoim utworze porusza temat odebrania mu zawłaszczonej polskiej korony.
Te zdanie nie ma sensu jako riposta do mojego cytatu, więc je wyjaśnij z łaski swojej.
ostatni napisał/a:
Jeszcze może postuluj o przyłączenie Polski do Rosji tak jak robił to tatuś redaktora naczelnego Gówno Prawdy.
Tatuś naczelnego GW mówił o przyłączeniu do ZSRS. Rosja nie istnieje od prawie 100lat. Więc ten tekst jest głupi.
A fakt że w Polsce żyło się dobrze podkreśla to że mieszczanie ani chłopi nigdy nie walczyli w powstaniach tak często jak to robiła szlachta. I nie robili tego bo nie czuli się polakami, tylko dlatego że poczuli wraz z Carską władzą, która polegała na zasadzie "róbta co chceta, ja tylko trochę wojska tu będę miał teraz i trochę podatków ściągnę"
ostatni napisał/a:
Zestawiłeś prozaika epoki pozytywizmu z poetą romantycznym.
To że ktoś żył w pozytywizmie nie znaczy że nie był socjalistom albo rewolucjonistą.
I nikogo ze sobą nie zestawiłem w kontekście porównania więc po co o tym w ogóle wspominasz bez jakichkolwiek logicznych argumentów o co ci chodzi.
ostatni napisał/a:
Film był antyruski i powstał tylko dlatego, że w końcu uwolniliśmy się od kacapów
Film był anty-ruski. Ale Rosja to nie ZSRR od którego się uwolniliśmy. Rosja została zniszczona na początku XX wieku przez sowietów.