tranzystor napisał/a:
Ostatnio był reportaż o polskich pracownikach w Holandii. Płacą im rzekomo 120EUR za dwa tygodnie pracy, więc za co mają się najebać?
Jak mają 40 godzin tygodniowo to dostają +/- 190-225 Euro na czysto na tydzień w zależności od stawki jaką daje zakład.
W związku z tym że spora liczba pracuje mniej godzin np 10-20 tygodniowo to i kasa jest mniejsza. Teoretycznie jak się ma mało godzin to się nie płąci za domek, ale to już zależy jak agencja to respektuje.
Prawda jest taka że jak sobie wezmą do Holandii typa który nie umie nawet normalnie po Polsku a co do piero w innym języku to zazwyczaj (choć nie zawsze) chuja tam popracuje, bo go niema gdzie dać do pracy. Czasem nawet ogarnięci ludzie mają pecha ale to już zależy jak się trafi.
Jak ktoś z was chce jechac do wiatrakó zarobić to nie liczcie na więcej niż 225Euro na tydzień do ręki. Więcej mają ci którzy jebią po 70 godzin ale i podatek wyższy. No i większość prac albo chujowa albo robią z was murzynów za czasów niewolnictwa. W sumie jest jakies 5-10% szans na trafienie w dobre miejsce.