Po to tępy chuju, żeby od młodego zaszczepiać jakieś wzorce i pokazywać że w życiu są piękniejsze rzeczy niż telewizor i telefon. Może pamiętać tej konkretnej nie będzie, ale jeśli regularnie będą spędzać czas na świeżym powietrzu takie dzieci będą posiadać szersze horyzonty i chęci wychodzenia z domu.
Taka rada, nie rozmnażaj się.
Pierdolisz.
Co prywatni psychologowie ci takich głupot nawciskali?
Naoglądałeś się "super Niani"?
Czy odpierdoliłeś jakiś gorszy numer i teraz próbujesz się usprawiedliwiać?
Zaraz ci zdiagnozują depresje (taki wynalazek żeby leki się sprzedawały)...
Ciotka dlaej ćpa? Żyje jeszcze?
Wiesz, obserwuję twoje wypociny i wiem, że nie jesteś tak głupi, jak większość sadoli, ale zdarza się też być głupio-mądrym.
JapierdoIe, aż mi się przypomniało gdy za smarka ciotka zabrała mnie ze wsi do miasta i miałem pozować z małpką do zdjęcia. Rozjuszona była jakaś, jak nafurana koksem, więc ryczałem jak ta smarkula. 4 lata miałem, przerażony. Taka pojebana historia, ale jak w tytule ...miało być radośnie.
Zgrywuska z tej ciotki ,nafurana koksem kazała dziecku pozować z dwusetką wódki. Małpka była pełna czy tez ja obaliła?. O zgrozo, co za rodzina...🤣
Zgrywuska z tej ciotki ,nafurana koksem kazała dziecku pozować z dwusetką wódki. Małpka była pełna czy tez ja obaliła?. O zgrozo, co za rodzina...🤣
No, mogłeś to tak zrozumieć, więc pierdoI się też
No, mogłeś to tak zrozumieć, więc pierdoI się też
No nie fochaj się już, to była fantastyczna historia, jak masz coś jeszcze to dawaj.
P.S. Pozdrów ciotkę, niech uważa z dragami i alko bo to sroga mieszanka, fajna z niej, pozytywna aparatka..🥰
No nie fochaj się już, to była fantastyczna historia, jak masz coś jeszcze to dawaj.
P.S. Pozdrów ciotkę, niech uważa z dragami i alko bo to sroga mieszanka, fajna z niej, pozytywna aparatka..🥰
Widzisz, tym się różnimy, że ja do pierdolenia głupot potrzebuję dragów, a ty nie.
Miej teraz ostatnie zdanie - ja osobiście nie czuję potrzeby drążenia gównoburzy wokół jakiejś prozaicznej anegdoty o 4-latku i małpie
Widzisz, tym się różnimy, że ja do pierdolenia głupot potrzebuję dragów, a ty nie.
Miej teraz ostatnie zdanie - ja osobiście nie czuję potrzeby drążenia gównoburzy wokół jakiejś prozaicznej anegdoty o 4-latku i małpie
Widzisz, tym się różnimy, że ja do pierdolenia głupot potrzebuję dragów, a ty nie.
Miej teraz ostatnie zdanie - ja osobiście nie czuję potrzeby drążenia gównoburzy wokół jakiejś prozaicznej anegdoty o 4-latku i małpie
W takim razie nie ćpaj, nie będziesz bredził. Dobrze, że masz świadomość, że pierdolisz głupoty przez dragi. To pierwszy krok do rzucenia dziadostwa...
Mówisz:" ja do pierdolenia głupot potrzebuję dragów, a ty nie", to prawda nie potrzebuję dragów do niczego. Sugerujesz, że jak zacznę brać to będę głupio gadać? Tym bardziej nie namówisz mnie.
A teraz serio bambi:
Nikt poza tobą nie robi gównoburzy, bo nie ma o co.
Nic do ciebie nie mam , robię sobie bekę z twojej historyjki, bo przez dragi tak ją zredagowałeś, że aż się prosiło...
Przestań się mazać i nie chowaj urazy😚
To specyficzne miejsce, trzeba mieć twardą dupę. A do mnie nie fikaj, nie wygrasz. Nie twój level, no i za wrażliwy jesteś. Ech... ale się rozpisałem, ale to dlatego , że nawet cię polubiłem. Fajny jesteś, taki nie za mądry, ale chyba dobry i wrażliwy dzieciak.
Trzymaj się, rzuć dragi {zobacz co zrobiły ciotce}😂 i wyluzuj, albo zamknij konto. Dobranoc, robaczku.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów