Ma moc skubany.
Ma moc skubany.
______________
Musicie uruść żeby to zrozumieć______________
>Każdy mężczyzna w swoim życiu wypowiada te trzy kłamstwa:- Będę cię kochał wiecznie.
- Nigdy cię nie zdradzę.
- Weź do buzi, powiem ci jak będę kończył ...
Podsumowując jesteśmy nieroby i nigdy do takiej formy nie dojdziemy. Bo inaczej nie siedzielibyśmy na sadisticu tylko zapierdalali
Podsumowując jesteśmy nieroby i nigdy do takiej formy nie dojdziemy. Bo inaczej nie siedzielibyśmy na sadisticu tylko zapierdalali
Z Twojej wypowiedzi wynika, że jeśli siedzę na Sadolu w tej chwili to jestem nierobem ? A skąd masz pewność, że przykładowo kilka minut temu nie zakończyłem treningu?
Dziwnie myślisz, no ale cóż, zostawiam Ciebie w swoim świecie
Widać że naturalne mięśnie. Lata ćwiczeń i wyrzeczeń, a nie opierdalania się przed kompem. Przykro mi drodzy użytkownicy ale taka prawda. I wg mnie nie używał koksu i tego podobnych. Jest to sztangista, a nie kulturysta. Nie dopuściliby go do zawodów jak by coś wykryli. Wystarczy zdrowa dietka i rzetelna praca.
Podsumowując jesteśmy nieroby i nigdy do takiej formy nie dojdziemy. Bo inaczej nie siedzielibyśmy na sadisticu tylko zapierdalali
Nie wiem, skąd masz te wszystkie informacje, ale ja tam bym nie był taki pewny co do tych sterydów. Nie twierdzę, że bierze, ani że branie jest złem ostatecznym, poddaję po prostu pod wątpliwość Twoje "widzenie naturalnych mięśni". A co się tyczy dopuszczenia do zawodów, to po pierwsze różnie z tym bywa, a po drugie, to czy wykryją doping czy nie to kwestia tego na jak długo przed zawodami przestał brać sterydy.
Widać że naturalne mięśnie. Lata ćwiczeń i wyrzeczeń, a nie opierdalania się przed kompem. Przykro mi drodzy użytkownicy ale taka prawda. I wg mnie nie używał koksu i tego podobnych. Jest to sztangista, a nie kulturysta. Nie dopuściliby go do zawodów jak by coś wykryli. Wystarczy zdrowa dietka i rzetelna praca.
Podsumowując jesteśmy nieroby i nigdy do takiej formy nie dojdziemy. Bo inaczej nie siedzielibyśmy na sadisticu tylko zapierdalali
jeżeli ktoś lubi zapierdalać na siłowni w pocie czy nawet na koksie i dążyć do tego by być najsilniejszym sztangistą na świecie to jest jego wybór. inni ludzie widzą inne cele w życiu. a skoro prawisz morały to czemu opierdalasz się przed kompem a nie na siłce zapierdalasz?
Oglądałem, jeżeli to on zrobił tę tęczę na końcu, to rzeczywiście szacunek. A że wycisnął ich zza głowy to ładnie, ale na prawdę jest od chuja lepszych gości. Oczywiście nie przeczę, że zrównałby mnie z ziemią.
A jeżeli ktoś myśli, że ten sport jest "czysty", to chyba nie ma pojęcia o sportach siłowych. I chyba w ogóle o sporcie zawodowym.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów