Dziś rano w radio usłyszałem fragment wczorajszej debaty Clinton-Trump gdzie Hilary wypomniała Trumpowi że powiedział:
"ten człowiek uważa, że kobieta może zarabiać tyle samo co mężczyzna tylko jeśli pracuje tak samo dobrze jak on"
No kurwa nowy model "równouprawnienia": niech kobieta zarabia więcej, pracując mniej...
"ten człowiek uważa, że kobieta może zarabiać tyle samo co mężczyzna tylko jeśli pracuje tak samo dobrze jak on"
No kurwa nowy model "równouprawnienia": niech kobieta zarabia więcej, pracując mniej...