Przychodzi Ojciec do Syna i mówi:
-Chyba najwyższa pora, żebyś dowiedział się, skąd się wziąłeś ,
-Tato, ale ja to wszystko wiem, Pani na biologii nam to wszystko już wytłumaczyła,
-No dobra synu, w takim razie masz: tu są papiery adopcyjne, a tu adresy biologicznych rodziców.
-Chyba najwyższa pora, żebyś dowiedział się, skąd się wziąłeś ,
-Tato, ale ja to wszystko wiem, Pani na biologii nam to wszystko już wytłumaczyła,
-No dobra synu, w takim razie masz: tu są papiery adopcyjne, a tu adresy biologicznych rodziców.