Facet przychodzi do szpitala, w którym jego żona rodzi. Pielęgniarka mówi:
- Ma pan trojaczki.
- Ha! Ma się rurę, co?!
- Może i ma, ale trzeba ją przeczyścić, bo wszystkie czarne.
Fazi
Mój chuj dłuższy niż twoje zwoje mózgowe.
Pih
- Ma pan trojaczki.
- Ha! Ma się rurę, co?!
- Może i ma, ale trzeba ją przeczyścić, bo wszystkie czarne.
______________
Nie zapomnij o grzebieniu, ty pierdolony jeleniu.Fazi
Mój chuj dłuższy niż twoje zwoje mózgowe.
Pih