Pewien Rosjanin opatentował jakiś czas temu bardzo interesujący system, który ma być instalowany w czołgach. Załoga, która spędza we wnętrzu maszyny długie godziny musi pamiętać o swoich potrzebach fizjologicznych. Dlaczego więc nie wystrzelić kupy w przeciwnika?
W przyznanym właśnie patencie znaleźć można dokładny opis całego systemu, który działa w ten sposób, że ekskrementy dodawane są do pocisków – które następnie można wystrzelić w przeciwnika. Dokładniej patent ten o numerze 2399858 nosi nazwę Usuwanie bioodpadów z zamkniętych przedziałów mieszkalnych obiektów wojskowych.
Plusem zastosowania takiego systemu ma być oczywiście morale – czołgiści nie będą już musieli więcej „pływać” we własnych odchodach siedząc w zamkniętej, metalowej puszce. I w drugą stronę – jeśli przeciwnik zostanie trafiony takim fekalnym pociskiem – być może doprowadzi to do spadku chęci do walki.
Sprytni Rosjanie zdają sobie chyba doskonale sprawę z klasyfikacji broni
żródło: geekweek.pl
W przyznanym właśnie patencie znaleźć można dokładny opis całego systemu, który działa w ten sposób, że ekskrementy dodawane są do pocisków – które następnie można wystrzelić w przeciwnika. Dokładniej patent ten o numerze 2399858 nosi nazwę Usuwanie bioodpadów z zamkniętych przedziałów mieszkalnych obiektów wojskowych.
Plusem zastosowania takiego systemu ma być oczywiście morale – czołgiści nie będą już musieli więcej „pływać” we własnych odchodach siedząc w zamkniętej, metalowej puszce. I w drugą stronę – jeśli przeciwnik zostanie trafiony takim fekalnym pociskiem – być może doprowadzi to do spadku chęci do walki.
Sprytni Rosjanie zdają sobie chyba doskonale sprawę z klasyfikacji broni
żródło: geekweek.pl