Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
I tak Golf lepszy... seicento to seicento... kto jechał ten wie o co chodzi..
Buahahah, i wszystko w temacie, idź zalep żywicą dziury w golfie. Jeżdżę Vagiem, wcześniej miałem Seja z takim silnikiem, co prawda bez turbiny ale szafę zamykał na skrzyni sportingowej
Jak się czyta te komentarze wszystkich "znaffffców" to szlag trafia. .
Mogę was uświadomić że są już projekty z silnikami T-jet, jeśli wam to nic nie mówi to są to silniki turbodoładowane 1.4 z rodziny fiata.
Auta dysponują mocą 200-250 KM i jeżdżą głównie na 1/4 mili. I koszą konkretne fury.
Aby nie być gołosłownym kilka linków YT:
/watch?v=c_wedzF0tW4
Tu seryjna Megane RS, praktycznie nówka i spalony start SC
/watch?v=RGHutsJzpys
Reasumując mało wiecie i w du*ie byliście.
miałem kiedyś firmowego seja. była ich we firmie cała flota więc swojej wiedzy nie opieram na jednym samochodzie. we wszystkich sztukach problemy z klamkami i zamkami. w lecie gotowanie płynu w chłodnicy, w zimie brak ogrzewania. we wszystkich cały czas padał jakiś czujnik, który unieruchamiał samochody. mój miał 450k przebiegu, mniej więcej od 300k wypierdalał olej wszystkimi dziurami. olej zalewał pasek od alternatora, co działało na niego zabójczo i co 2 tygodnie trzeba było pasek zmieniać. cały czas miałem problem z hamulcami. nie wiem czy to fura czy mechanik nie potrafił naprawić, ale cały czas klocek z prawego przodu zostawał na tarczy. żeby zmienić kable czy świece, to pół dnia trzeba się było pierdolić bo tak ciasno pod maską (dla porównania w astrolocie jedynce schodzi z tym 10 minut).
Jak się dba tak się ma, wiadomo jak się w firmie jeździ, ja miałem kilka lat SC i jakoś takich problemów nie było, ojciec ma już ponad 12 lat od nowości, co prawda 900 ale żyje, jeździ ma się bardzo dobrze.
Swoją drogą to samo można napisać o wieli firmowych autach. Jeździłem wieloma ale żadno nie dawało mi takiej frajdy jak mocne SC. Seria szału nie robi, wiadomo.
To pokażcie jeszcze te seicento bo tu widzę same zegary
To popatrz w 4 sekundzie na 2 planie czy ci się czasem nie przesuwa krajobraz za oknem Słaby wzrok kolego
zaraz postawię mojego starego civica na pustaki i kurwa zobaczycie jak dobija do setki w 2s.
Na huj takie filmy.
Mógłbym nawet napisać ''wypierdalaj z tym'' ale wtedy dostałbym warna. Więc nie napiszę
następny co ma problemy ze wzrokiem...
ale to nie zmienia faktu że to seicento
I co z tego?
Golf to Golf i nie każdym jeździ przysłowiowy burak
BMW to BMW i nie każdą jeździ Drech.
Gosciu wrzucil turbine do silnika w seju i zapierdala, hmm dziwne. Jezeli nie ingerowal w zawias czy heble, to krzyzyk na droge. Konstrukcja tego auta jest tak jebitnie slaba, ze przekraczac 100 to smierc. Jezli tez nie zmienil tlokow, pierscieni, korby, rozrzadu - silnik padnie moment, bo nie jest przystosowany do zwiekszonek kompresji i mocy.
Masz ewidentnie problem z rozumieniem tekstu...
T@:
Wydaje mi się, że do licznika nie jest podłączony prędkościomierz a obrotomierz. Zobaczcie jak przy około 80-85km/h buja się strzałka. Musiałby mocno przychamować i dać na gaz i znowu i znowu, ale niesamowicie silny podmuch wiatru, co raczej nie jest możliwe.
Według mnie fake ;]
Jesteś tak popierdolony ,że ręce opadają...
W całym internecie chyba nie widziałem głupszego kurwa postu ;o
To "bujanie się strzałki" to jest strata przyczepności kół
Gosciu wrzucil turbine do silnika w seju i zapierdala, hmm dziwne. Jezeli nie ingerowal w zawias czy heble, to krzyzyk na droge. Konstrukcja tego auta jest tak jebitnie slaba, ze przekraczac 100 to smierc. Jezli tez nie zmienil tlokow, pierscieni, korby, rozrzadu - silnik padnie moment, bo nie jest przystosowany do zwiekszonek kompresji i mocy.
Tak jak napisał @faba ,chyba nie potrafisz czytać
Wyraźnie jest napisane jaki silnik został zastosowany w tym aucie,ale chuj nieważne.
Dwa dni temu była matura,to teraz możesz odpocząć trochę od czytania tekstu ze zrozumieniem xd
Matura? 6 lat temu
Gosciu wrzucil turbine do silnika w seju
Pomijając fakt,że chujowo napisane,to nie w seju,a właśnie punto
Pamietaj, ze na testach po gimbazie tez bedziesz mial czytanie ze zrozumieniem
W seju, bo mimo, ze silnik od punto, to jednak zamontowany w seicento, tak?
Pamietaj, ze na testach po gimbazie tez bedziesz mial czytanie ze zrozumieniem
A turbo mogło być zamontowane,kiedy silnik był w punto ,tak ?
Ssij pałe,chujozo.
Jeździłem tym gównem do pracy pewien czas (ok 7 km w jedna strone), i na takie odcinki po mieście jest dobrym tanim autkiem. W gazie, za 20 Euro dojeżdżasz do roboty przez 2 tygodnie. Wprawdzie nie ma wspomagania, jest ciasny i niewygodny, nie ma klimy, ale za to wszędzie tym gównem wjedziesz, opłaty za ubezpieczenie, koszty części są śmiesznie niskie, a jak ci paliwa braknie to weźmiesz pod pache i do domu zajdziesz.
Na chuj kupować drogi wygodny duży samochód który ma kurewne spalanie, jeżeli ktos potrzebuje auto tylko do dojazdów do pracy na krótkie odcinki po mieście ?
Propsy dla kierowcy za bujanie sie tą trumienką powyżej 140, powyżej każdy większy podmuch wiatru to bezpośrednie zagrożenie życia.
nie jestem jakimś znawcą ale zakucie i uturbienie takiego silniczka to też stosunkowo niewielki koszt (3 razy koszt auta )
a napewno daje w chuj frajdy gdy startuje sie spod świateł w mieście
nie jestem jakimś znawcą ale zakucie i uturbienie takiego silniczka to też stosunkowo niewielki koszt (3 razy koszt auta )
a napewno daje w chuj frajdy gdy startuje sie spod świateł w mieście
Zawieszenie odpowiednie,hamulce itp itd...
w takim aucie to 30tys lekko )
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów