Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
"Takie rzeczy robi się przy asekuracji, a jak się jest samemu zdejmuje się zaciski żeby w takiej sytuacji ciężar mógł zlecieć swobodnie ze sztangi."
Niby racja ale spójrz z drugiej strony: nie każdy ma partnera do asekuracji, a przy większych ciężarach (niekoniecznie maksymalnych czy submaksymalnych) sztanga może się różnie zachować. Gryf idzie trochę do tyłu i już może być problem. A przy braku zacisków, przy niewielkim ruchu obciążenie może zlecieć i kontuzja i to poważna (włącznie z zerwaniami mięśni) gotowa. Najlepszym wyjściem i przy okazji dość bolesnym jest "staczanie" sztangi po tułowiu.
Troche poboli, siniak może być, ale zdejmie...
A ja jestem takim samym leszczem jak ten gość z filmu. Max co udało mi się wycisnąć to 90 kg. Zazwyczaj ćwiczyłem sam i wielokrotnie kończyłem tak jak to widać na filmie. Zawsze miałem zaciski na sztandze. Nie widziałem jednak problemu kiedy przygniatało mnie 80-90 kg. Sztangę toczyłem po napiętym brzuchu na uda, potem siadałem i zdejmowałem kilka talerzy i po problemie.
90kg. Leszczem? Stary, jesteś w top 0.01% z tego pokolenia. A staczanie sztangi to najlepsze rozwiązanie, aczkolwiek nie tocz po brzuchu - dojedź do granicy żeber, zacznij się podnosić dźwigając sztangę lekko do góry i niech spadnie sobie na uda. Znacznie mniej boli . Swoją drogą to jest pierwsza rzecz, której powinien się nauczyć każdy, kto podnosi cokolwiek więcej niż pusty gryf bez asekuracji. Chociaż z drugiej strony... wtedy nie byłoby takich zabawnych filmików .
Marne 90, bo koledze spadło 110. Poza tym 90 to nie jest żaden wynik. Osiem-dziewięć miesięcy na dobrej diecie i z lekkim wsparciem supli, trochę kreatynki i 90 śmigniesz.
A jak chcesz foty do fapowania, to poszukaj w googlu .
Nie tłumacz się lamerom, tak jak napisałeś na początku - 90kg jest marne i koniec.
Gdyby co niektórzy ruszyli dupska z przed kompa to by o tym wiedzieli. Ćwiczę stricte siłowo od 4 miesięcy jedynie 2x w tygodniu, wcześniej miesiąc pompek itp., dietka, białko, kreatyna i weszło 100kg. Przed ważyłem 69kg teraz 74 Także nerdy mogą a raczej powinny zamilczeć w tym temacie.
Nie tłumacz się lamerom, tak jak napisałeś na początku - 90kg jest marne i koniec.
Gdyby co niektórzy ruszyli dupska z przed kompa to by o tym wiedzieli. Ćwiczę stricte siłowo od 4 miesięcy jedynie 2x w tygodniu, wcześniej miesiąc pompek itp., dietka, białko, kreatyna i weszło 100kg. Przed ważyłem 69kg teraz 74 Także nerdy mogą a raczej powinny zamilczeć w tym temacie.
kurwa jak dobrze ze jestescie Polakami zaniedlugo pewnie o was glosno bedzie
z takim progresem to pewnie za kilka miesiecy to tone podniesiesz
pics or didnt happen...
kurwa jak dobrze ze jestescie Polakami zaniedlugo pewnie o was glosno bedzie
z takim progresem to pewnie za kilka miesiecy to tone podniesiesz
pics or didnt happen...
Jesteś pedałem że tak pragniesz tych zdjęć? Do tego gamoniem? Co Ci dadzą zdjęcia? Ocenisz po wyglądzie ile wycisnę? No nie sądzę. Jeśli jesteś tak ograniczony i nie pojmujesz że to możliwe to nawet wrzucenie tutaj filmiku Ci nic nie udowodni bo stwierdzisz że to nie ja tylko jakiś koks który trenuje 2 lata.
ale dobra huj z toba,swoje juz wiem
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów