Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Upewnie sie ile masz lat.
Kij w oko wszystkim hejterom. Tyle mam do powiedzenia.
Oglądam, oglądałem i oglądać będę WWE.
Byłem podczas grudniowego Monday Night Raw w Madison Square Garden i atmosfera jak i cała impreza była przednia.
Poczytajcie co to wrestling i przestańcie się napinać. W skrócie to rozrywka dla rodzin przychodzących tam z dziećmi... nie ma tarzania się w parterze. Ma być szybko, efektownie i długo.
Akcje Johna Morrisona były równie efektowne.
A ci którzy w kółko powtarzają, że to udawane to po prostu idioci. To było, jest i będzie udawane, więc po co ta cała szopka z tymi durnymi komentarzami?
Pozdro dla fanów WWE
Oglądałem kiedyś jak występował (to chyba dobre określenie) Trytan, Abyss i ten duet z kanady (nie pamiętam jak się nazywali ale mieli fajnego finishera). Efektowny sport, czasem śmieszny, nie raz da się zobaczyć fajne cycki. Wolę to niż 90 minut biegających ślimaków za piłką.
Edit: Team canada ofc.
Leci piwo!
Kij w oko wszystkim hejterom. Tyle mam do powiedzenia.
Oglądam, oglądałem i oglądać będę WWE.
Byłem podczas grudniowego Monday Night Raw w Madison Square Garden i atmosfera jak i cała impreza była przednia.
Poczytajcie co to wrestling i przestańcie się napinać. W skrócie to rozrywka dla rodzin przychodzących tam z dziećmi... nie ma tarzania się w parterze. Ma być szybko, efektownie i długo.
Akcje Johna Morrisona były równie efektowne.
A ci którzy w kółko powtarzają, że to udawane to po prostu idioci. To było, jest i będzie udawane, więc po co ta cała szopka z tymi durnymi komentarzami?
Pozdro dla fanów WWE
Jakaż kurwa szopka? Nie powiesz mi, że każdy fan tego WWE wie, że to aktorstwo, a nie prawdziwa walka. Już w cholere razy przekomarzałem sie z tymi wielkimi fanami na temat tego, że to tylko udawane, a oni swoje. Ludzie lubią wierzyć w to, czym hipnotyzują ich na szklanym ekranie.
Wiem co to WWE i na czym to polega. Lecz nie chcę dyskutować z tymi "znafffcami" i napisałem, że udawane. Niech się ucieszą i wyjdą z tematu.
Jedno i drugie to serial ... I ludzie z małym ilorazem inteligencji będą wierzyć, że wydarzenia w tych serialach dzieją się na serio
Ps. Oglądam jedno i drugie
P.S. Sam nie jestem jakimś wielkim fanem wrestlingu a filmik podesłał mi znajomy. Jako że byłem pod wrażeniem umiejętności tego wrestlera postanowiłem to tutaj wrzucić.
Do hejterów
Wrestling (ang. professional wrestling, pro-wrestling) – rozrywka sportowa[1] ciesząca się największą popularnością w Stanach Zjednoczonych, Japonii, Kanadzie, Meksyku, Wielkiej Brytanii; od niedawna promowany w Polsce. W gruncie rzeczy wrestling jest niebezpiecznym rozrywkowym show, „żyjącym” ze swojej widowiskowości i pozorowanej brutalności, którą gwarantują zawodnicy często przyjmujący środki przeciwbólowe i sterydy (dla uśmierzenia bólu, zwiększenia muskulatury oraz siły np. przy podnoszeniach)
Do hejterów
Wrestling (ang. professional wrestling, pro-wrestling) – rozrywka sportowa[1] ciesząca się największą popularnością w Stanach Zjednoczonych, Japonii, Kanadzie, Meksyku, Wielkiej Brytanii; od niedawna promowany w Polsce. W gruncie rzeczy wrestling jest niebezpiecznym rozrywkowym show, „żyjącym” ze swojej widowiskowości i pozorowanej brutalności, którą gwarantują zawodnicy często przyjmujący środki przeciwbólowe i sterydy (dla uśmierzenia bólu, zwiększenia muskulatury oraz siły np. przy podnoszeniach)
No i co z tego. Nagle mam się wzruszyć i powiedzieć "mój Boże oni też tam cierpią to musi być jednak prawdziwy sport".
Ciągle wrestling jest dla mnie pedalstwem.
Udawane i ustawiane walki to żadne walki. Termin zawodnik odnosi się do sportu, a wrestling sportem nie jest. Coś co jest z góry ustawione i wyreżyserowane nie jest żadnym sportem. Żadni z nich zawodnicy tylko zwykli aktorzy i to na dodatek mierni.
Ot jak to określiłeś Show, ale pedalski, bo chyba tylko geje lubią oglądać naoliwionych sterydów udających, że się biją. Jak by się lali naprawdę to już inna bajka.
No i co z tego. Nagle mam się wzruszyć i powiedzieć "mój Boże oni też tam cierpią to musi być jednak prawdziwy sport".
Ciągle wrestling jest dla mnie pedalstwem.
Udawane i ustawiane walki to żadne walki. Termin zawodnik odnosi się do sportu, a wrestling sportem nie jest. Coś co jest z góry ustawione i wyreżyserowane nie jest żadnym sportem. Żadni z nich zawodnicy tylko zwykli aktorzy i to na dodatek mierni.
Ot jak to określiłeś Show, ale pedalski, bo chyba tylko geje lubią oglądać naoliwionych sterydów udających, że się biją. Jak by się lali naprawdę to już inna bajka.
wyjebane mam na to czy ciebie wzrusze
Nie podoba sie to wyjazd.
Kiedy tylko sie nie pojawi temat o WWE to zlatuja sie hejterzy z tymi samymi gifami i gadkami. Nie lubisz to nie wchodz i nie ogladaj a bron boze nie komentuj... czy to takie trudne?
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów