18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia (8) Soft Dodaj Obrazki Dowcipy Popularne Losowe Forum Szukaj Ranking
Wesprzyj nas Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 22:27
📌 Konflikt izrealsko-arabski Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 3:27
sir Horace Walpole "Zamczysko w Otranto"
B................a • 2010-01-12, 23:15
Poznane dzięki zajęciom z literatury powszechnej XIX w. . Ogromny szyszak na początku książki okazał się kultowy (kilka pięter).

Cytat:

Prezentujemy naszym czytelnikom wznowienie "Zamczyska w Otranto", pierwszej angielskiej powieści grozy, której autorem jest Horace Walpole (1717-1791), hrabia Oksfordu, czwarty syn Sir Roberta Walpole'a, wybitnego męża stanu - kanclerza i skarbnika - za panowania Jerzego II.

Sir Horace Walpole był kolekcjonerem dzieł sztuki oraz twórcą dzieł literackich, z których największą sławę przyniosły mu "Listy" i niniejsza powieść, która ukazała się drukiem po raz pierwszy w 1764 r. Szacowny pisarz nie przyznał się jednak do jej autorstwa. Zgodnie z panującą wówczas modą na mistyfikacje literackie przedstawił się publiczności jako translator rzekomo we Włoszech napisanej opowieści, której treść pochodzi z czasów ostatniej wyprawy krzyżowej. W przedmowie do pierwszego wydania Sir Horace wyjaśnia, że obecnie "...cuda, wizje, czary, sny i inne nadnaturalne zdarzenia znikły nawet z romansów, ale nie tak to było dawniej, gdy pisał nasz autor. Wiara we wszelkiego rodzaju cuda tak była w owych mrocznych czasach rozpowszechniona, że autor, który sam mógł nie wierzyć, musiał dla wierności epoce przyjąć, że jego postacie wierzą, boją się i poważnie traktują fantastyczne zdarzenia, decydujące o ich losach".

Tak chciał się autor zaasekurować przed surowym sądem ówczesnych krytyków. Ale "Zamczysko w Otranto", wbrew obawom Sir Horacego, stało się znakomitym na owe czasy sukcesem. Po pierwszym, w 1764 r., posypały się następne. Walpole za życia ujrzał wydania irlandzkie, holenderskie, francuskie i niemieckie oraz trzy wydania ilustrowane z egzemplarzami odbitymi na welinie, co było najwyższym wyróżnieniem. Wydanie oksfordzkie z 1969 r., na którym opiera się przekład, jest już sto piętnastym.

"Znaczenie tej powiastki, którą już dziś tylko jako rozrywkę i zabawę możemy traktować, leżało na pewno w jej prekursorstwie. Najtrafniej spostrzegł to Walter Scott przyznając, że to małe dziełko utorowało drogę jego »Ivanhoe«. Pierwsza powieść gotycka przypominała rycerskie średniowiecze, wzbudziła zainteresowanie przeszłością". Dzisiaj nie interesuje już nas "Zamczysko w Otranto" jako fakt w literaturze. Natomiast potwierdziły się walory czytelnicze tej powieści, dzięki którym potrafi nas ona doskonale bawić: niesamowite perypetie bohaterów, w których losy ingerują nadprzyrodzone moce, zręcznie zawiązana intryga, trzymająca do końca w napięciu uwagę, co najważniejsze - "zabawny urok starej powiastki, która powinna wywołać życzliwy uśmiech współczesnego Czytelnika". Z tą nadzieją polecamy ją Jego życzliwym względom.

Zgłoś

Zrzutka na serwery i rozwój serwisu

Witaj użytkowniku sadistic.pl,

Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.

Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).

Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę
 już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Avatar
W................x 2010-01-12, 23:16
A to moja książka w kolejce Jak prekursor gatunku obowiązkowa dla każdego fana grozy!
Zgłoś
Avatar
B................a 2010-01-13, 11:02
Bo ja wiem, nie miałam z tym problemów . No ale co kto lubi .
Zgłoś
Avatar
W................x 2010-01-13, 12:39
Rosemary, ale spróbować warto. Tak myślę, bo sama się dopiero zbieram do tej książki
Zgłoś
Avatar
B................a 2010-01-13, 21:39
Powieść bardzo psychodeliczna, naprawdę polecam .
Zgłoś
Avatar
fantastico 2017-09-30, 2:27
Nie czytałem!
Zgłoś
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.

Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:

  Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Funkcja pobierania filmów jest dostępna w opcji Premium
Usługa Premium wspiera nasz serwis oraz daje dodatkowe benefity m.in.:
- całkowite wyłączenie reklam
- możliwość pobierania filmów z poziomu odtwarzacza
- możliwość pokolorowania nazwy użytkownika
... i wiele innnych!
Zostań użytkownikiem Premium już od 4,17 PLN miesięcznie* * przy zakupie konta Premium na rok. 6,50 PLN przy zakupie na jeden miesiąc.
* wymaga posiadania zarejestrowanego konta w serwisie
 Nie dziękuję, może innym razem