244
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 18:52
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 18:52
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 20:41
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 20:41
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
PapcioChmiel napisał/a:
Nie to żeby do Ukrów pałał szczególnym uczuciem ale wygląda to na ruską wrzute. Na fali filmików z młodocianymi fighterami młody Ukr z pewnością poniesie konsekwencje. Osobiście cieszę się, że jest ich tu tak dużo. Budują nam domy i drogi, przywożą paczki. Wiadomo, wyrwani z dziczy muszą się oswoić ale to i tak o niebo lepiej niż by mieć ciapatych czy czarnych nierobów gangusów.
w moim bloku wprowadziło się sześciu młodych ukrów, sranie na klatce, rzucanie butelkami z balkonów, powybijane szyby.
W ogóle się nie cieszę, że ich tylu tu jest. Pierdole te twoje paczki i domy. Wolałem mój spokój.
Arashi91 napisał/a:
Skąd wiem? Bo przez 3 lata robiłem w wydziale spraw cudzoziemców.
W dupie byłeś, gówno widziałeś, a na pewno nie widziałeś jak Ukraińcy zapierdalają na polskich polach czy w budownictwie. Zapierdalają, nie pracują. W moim mieście, kilkunastu pracowników wybudowało obok mnie kilkanaście bloków w przeciągu 2 lat, o innych inwestycjach tej ekipy nie wspominam. Pracowałem u kolegi doraźnie w polu i widziałem różnicę między pracą Polaków i Ukraińców. Lepiej napisz o polskiej patologii, która od zawsze siedzi na zasiłkach, a dzięki PiSowskim głupkom patologia czuje się jeszcze lepiej mając za co pić i tym bardziej nie pracować. Poczytaj ile biorą patologiczne rodziny z MOPSu/GOPSu i od samorządów, a potem zastanów się dlaczego biorą więcej za nieróbstwo niż para małżeńska, która zapierdala na cały etat.
Dzięki takim pożytecznym głupkom jak Ty, Polacy nigdy nie zmienią podejścia do historii, tak samo jak banderowskie matoły podejścia do Polaków. Idź chłopie przewietrz dupę, bo pierdolisz jak głupek i chuja się znasz
darek1234 napisał/a:
W dupie byłeś, gówno widziałeś, a na pewno nie widziałeś jak Ukraińcy zapierdalają na polskich polach czy w budownictwie. Zapierdalają, nie pracują. W moim mieście, kilkunastu pracowników wybudowało obok mnie kilkanaście bloków w przeciągu 2 lat, o innych inwestycjach tej ekipy nie wspominam. Pracowałem u kolegi doraźnie w polu i widziałem różnicę między pracą Polaków i Ukraińców. Lepiej napisz o polskiej patologii, która od zawsze siedzi na zasiłkach, a dzięki PiSowskim głupkom patologia czuje się jeszcze lepiej mając za co pić i tym bardziej nie pracować. Poczytaj ile biorą patologiczne rodziny z MOPSu/GOPSu i od samorządów, a potem zastanów się dlaczego biorą więcej za nieróbstwo niż para małżeńska, która zapierdala na cały etat.
Dzięki takim pożytecznym głupkom jak Ty, Polacy nigdy nie zmienią podejścia do historii, tak samo jak banderowskie matoły podejścia do Polaków. Idź chłopie przewietrz dupę, bo pierdolisz jak głupek i chuja się znasz
Srają, a nie zapiedalają. Ich jedyna wartość jest taka, że potrafią pracować na średniowiecznej maszynerii. Polskie zakłady miały dwie opcje - wejść w XXI wiek, kupić zaawansowane tokarki, obrabiarki (i dowolne inne maszyny przemysłowe czy rolnicze), albo ściągnąć tanią siłę roboczą do obsługi staroci z lat 50, 60 i 70. Polacy wybrali to drugie. Byłeś kiedyś w jakiejś "typowej" polskiej małoskalowej fabryce? Np. materiałów budowalnych? Tam chodzą maszyny z instrukcjami pisanymi cyrylicą i produkowanymi w ZSRR za Stalina. Do takich maszyn nie masz wyjścia i musisz dzisiaj ściągać robotników ze wschodu, bo Polacy w szkołach dawno kształcą się na nowych i takiego szrotu nie obsłużą. Dlatego Ukry mają branie. A czy zapierdalają? Wolne żarty - po prostu nie ma alternatywy. Pracują jak wszyscy w byłym bloku wschodnim, byle jak, byle co. Mój sąsiad zatrudnił Ukra na tira. Tira już na pierwszym kursie zostawił przy drodze, ukradł gps, radio i narzędzia. Nikt go więcej nie widział, bo Policja ich nie ściga - nie ma jak. Przekraczają granicę do domu i nie ma opcji ich namierzyć. Sam w dupie byłeś i gówno widziałeś. Patologiczne rodziny z definicji są patologiczne - to margines. To nie jest norma w Polsce.
Chłopaki młode mają to do siebie, że czasem muszą się poszarpać. Normalne i zdrowe. Narodowość nie ma nic do rzeczy.
W Warszawie w firmach, gdzie są potrzebni fizyczni nie chcą Polaków. Znajoma ma firmę sprzątającą. Nie ma ani jednego Polaka na 30 osób, które zatrudnia. Czasem kogoś z urzędu pracy podesłali. Zazwyczaj polska zachlana menelica z socjalnego bloku z roszczeniami. Bo ona tak wcześnie nie przyjedzie, bo tego nie będzie robić. Wątpy jeszcze przed rozmową. Na rozmowie do niej że badania wysokościowe, bo po drabinie, badania lekarza medycyny pracy i taka kandydatka wybiegała oburzona, bo co ona chce. Warszawa dla mnie to żule z blokowisk, kredyciarze na diecie, słoiki z apartamentami 35 metrów kupione za grube hektary rodziców, pedalstwo, rozwydrzenie i głupota. Warszawiacy dziś są bezradni jak dzieci. Nie radzą sobie z najmniejszymi problemami. To miasto żyje dzięki Ukraińcom. Bez nich by upadło, utonęło we własnych śmieciach i własnym szambie.
W Warszawie w firmach, gdzie są potrzebni fizyczni nie chcą Polaków. Znajoma ma firmę sprzątającą. Nie ma ani jednego Polaka na 30 osób, które zatrudnia. Czasem kogoś z urzędu pracy podesłali. Zazwyczaj polska zachlana menelica z socjalnego bloku z roszczeniami. Bo ona tak wcześnie nie przyjedzie, bo tego nie będzie robić. Wątpy jeszcze przed rozmową. Na rozmowie do niej że badania wysokościowe, bo po drabinie, badania lekarza medycyny pracy i taka kandydatka wybiegała oburzona, bo co ona chce. Warszawa dla mnie to żule z blokowisk, kredyciarze na diecie, słoiki z apartamentami 35 metrów kupione za grube hektary rodziców, pedalstwo, rozwydrzenie i głupota. Warszawiacy dziś są bezradni jak dzieci. Nie radzą sobie z najmniejszymi problemami. To miasto żyje dzięki Ukraińcom. Bez nich by upadło, utonęło we własnych śmieciach i własnym szambie.
jjzz26 napisał/a:
Żeby porównać co obywatele kraju poddanego eksterminacji robili w państwie oprawcy do tego co robią Ukraińcy w kraju w który wyciągnął do nich pomocną dłoń to trzeba być gorzej niż niedojebanym mózgowo. I wszyscy którzy to polubili również. Łby zapełnione miłością do upaińców że już nawet podstawowych różnic nie widzą.
Przecież to dopiero przedsmak. Ta gównarzeria łączy się w stada i tworzy grupy. W Gdyni na skejtparku czy po parkach na ławeczkach coraz trudniej już usłyszeć Polski język. Wiadomo że kiedy dorosną będą tworzyć grupy agresywnie nastawione do Polaków. Tak to działało zawsze i wszędzie.
Co ty odklejeńcu pierdolisz. Sytuacja jakkolwiek nie powinna mieć miejsca, ale to zupełnie nie odzwierciedla stosunku Ukraińców do Polaków. Sadisticowe buraczki jak zwykle już osądziły i wykazały się swoim bezmóżdżem, o czym świadczą komentarze.
Posłuchajcie spierdoliny umysłowe. Nie oczekuję, że cokolwiek zrozumiecie, ale przyjmując do siebie 2 miliony Ukraińców zawsze trafi się kilka przypadków takiego zachowania. Szczególnie wśród gówniarzy, którzy nie mają zbyt rozbudowanego aparatu poznawczego. Niedawno widzieliśmy sceny z Zamościa, czy innych miejsc, gdzie to młodzież Polska wykazywała się agresją. Czy to daje obraz całego przekroju młodzieży? Czy to oznacza, ze wszystkich polaczków trzeba deportować na bezludną wyspę?
Jesteście kurwa tak tępi, że jest mi wstyd za własny naród czytając takie komentarze totalnych przygłupów. I jeszcze te testy, żeby Ukraińcy wypierdalali na front... Zapewne tego też nie wiecie, ale nie każdy ma ochotę być mięsem armatnim. Nie każdy jest gotów zginąć, bo tego wymaga ojczyzna. Ludzie mają rodziny, majątki, pieniądze i chęć do życia.
Możecie sobie szczekać pajace, możecie się że mną kłócić, ale zanim wyprodukujecie te swoje nielogiczne wysrywy to weźcie się za jakąś książkę, jakiś artykuł naukowy, zapoznajcie się z podstawami socjologii. Cokolwiek. Bo póki co to niewiele różnicie się od negroidów - ten sam stopień zaawansowania aparatu poznawczego.
A młody Ukrainiec powinien spotkać się z konsekwencjami za swoje zachowanie. Mam nadzieję, że w szkole pracuję jakiś dobry psycholog, który pomoże młodzieży nabrać szacunku do siebie.
A wy tępe buraczki wracajcie do swoich nor, odetnijcie sobie kabel od internetu to przynajmniej świat się nie dowie, żeście spierdoliny umysłowe
Arashi91 napisał/a:
Skąd wiem? Bo przez 3 lata robiłam w wydziale spraw cudzoziemców.
Chyba na Łubiance w moskwie gdzie robiłeś to ty co najwyżej loda oficerowi prowadzącemu...
historia jak słynne listy czytelniczek w gazecie wyborczej... Trzeba mieć deficyt intelektu żeby w te wasze opowiesci wierzyć 
Will70 napisał/a:
Zawsze się znajdzie taki Psikutas bez s. W każdej nacji. Przypomnę co Polacy robili w Niemczech w latach 80-90. A i później. Jaką mamy do dzisiaj opinię. A czy wszyscy jesteśmy złodziejami i kurwami? No nie wydaje mnie się.
Co niby robili Polacy w Niemczech? Może raczej ci Niemcy robili w Polsce swojego czasu? Sam tam kradłem auta i najlepsze jest to, że za okoliczność łagodząca niemiecki sąd uznał mój młody wtedy wiek i tłumaczenie, ze skoro polski rząd nie potrafi doprosić się o reperacje wojenne, postanowiłem swoją cześć odebrać na własna rękę. 5,5 miesiąca aresztu i i pół roku w zawieszeniu na 2 lata xD
I tak ruskie kurwy są najgorsze 
A polskiej młodzieży przyda się trochę wpierdolu żeby się ogarnęli
A polskiej młodzieży przyda się trochę wpierdolu żeby się ogarnęli
Arashi91 napisał/a:
Srają, a nie zapiedalają. Ich jedyna wartość jest taka, że potrafią pracować na średniowiecznej maszynerii. Polskie zakłady miały dwie opcje - wejść w XXI wiek, kupić zaawansowane tokarki, obrabiarki (i dowolne inne maszyny przemysłowe czy rolnicze), albo ściągnąć tanią siłę roboczą do obsługi staroci z lat 50, 60 i 70. Polacy wybrali to drugie. Byłeś kiedyś w jakiejś "typowej" polskiej małoskalowej fabryce? Np. materiałów budowalnych? Tam chodzą maszyny z instrukcjami pisanymi cyrylicą i produkowanymi w ZSRR za Stalina. Do takich maszyn nie masz wyjścia i musisz dzisiaj ściągać robotników ze wschodu, bo Polacy w szkołach dawno kształcą się na nowych i takiego szrotu nie obsłużą. Dlatego Ukry mają branie. A czy zapierdalają? Wolne żarty - po prostu nie ma alternatywy. Pracują jak wszyscy w byłym bloku wschodnim, byle jak, byle co. Mój sąsiad zatrudnił Ukra na tira. Tira już na pierwszym kursie zostawił przy drodze, ukradł gps, radio i narzędzia. Nikt go więcej nie widział, bo Policja ich nie ściga - nie ma jak. Przekraczają granicę do domu i nie ma opcji ich namierzyć. Sam w dupie byłeś i gówno widziałeś. Patologiczne rodziny z definicji są patologiczne - to margines. To nie jest norma w Polsce.
Doprawdy? A kto serwisuje te maszyny? Kto produkuje do nich podzespoły? Europejskie standardy są zupełnie inne od radzieckich i żadna europejską firma nie produkuje części do takich maszyn. Tego po prostu na rynku nie ma. A jakoś ciężko mi uwierzyć, że te maszyny pamiętają czasy Chruszczowa i nadal są sprawne
Nikt nie ma do Nas szacunku , bo sami do siebie nie mamy szacunku.
Kto na to pozwala. Za moich czasów (lata 90te) synek już by był skopany, tak, że nawet by nie pomyślał, że może wrócić z kolegami lbo się komuś poskarżyć.
A tak my im pozwalamy na wszystko a oni to wykorzystują, nic mu nie zrobią z powodu poprawności politycznej.
Kto na to pozwala. Za moich czasów (lata 90te) synek już by był skopany, tak, że nawet by nie pomyślał, że może wrócić z kolegami lbo się komuś poskarżyć.
A tak my im pozwalamy na wszystko a oni to wykorzystują, nic mu nie zrobią z powodu poprawności politycznej.
Geraldinio napisał/a:
Taki z niego banderowiec, jak z ciebie złodziej samochodów.
Obecnie w Polsce przebywa ok pół miliona dzieci ukraińskich, zacznę się dopiero martwić, jak takich filmików będziesz wstawiał 100 dziennie.
Od czasów juszczenki śpiewanie piosenek o banderze w szkołach było obowiązkowe a na całej ukrainie panuje kult bandery. Śmiało można nazwać ich Banderowcami, bo Banderę uważają za bohatera narodowego jako naród, nazywając jego nazwiskiem setki ulic, stawiając setki pomników, organizując krajowe święto bandery, śpiewając piosenki o banderze. Banderowiec to zatem uproszczenie dotyczące członka narodu wielbiącego swojego bohatera Banderę, dla nas, Rosjan, Węgrów - zbrodniarza i bandytę
Geraldinio napisał/a:
Taki z niego banderowiec, jak z ciebie złodziej samochodów.
Obecnie w Polsce przebywa ok pół miliona dzieci ukraińskich, zacznę się dopiero martwić, jak takich filmików będziesz wstawiał 100 dziennie.
Jak będzie ich 100 dziennie t ty polusie będziesz w norze ze swoimi gówniakami siedział bojąc się na powierzchnie wyjść .
Geraldinio napisał/a:
Jebie onucą na kilometr. Tak z ciekawości, pożyteczny idiota, czy najemnik wagnera?
jebie banderowską onucą ci z pyska
DR.SYKULSKI napisał/a:
Ale ruska trollownia w komentarzach. Biura w petersburgu pracują na pełnych obrotach!!!!
ile hrywien za komentarz onuco z kijowa?\
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych
materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony
oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów