Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Bez czasu reakcji to są chuja warte obliczenia. Przy "marnych" 100 km/h uwzględniając czas reakcji droga hamowania rośnie prawie dwukrotnie.
Co nie zmienia faktu, że droga hamowania wynosiła 80m, do tego nie potrzeba czasu reakcji wystarczą ślady na drodze.
Hamowanie 80m + dzwon przy prędkości ponad 100km/h (podobno 140km/h miało Audi) pokazuje, że musiał jechać zdrowo ponad 150km/h (prawdopodobnie 180-200km/h).
"Dwie młode osoby - 19-letnia kobieta i 25-letni mężczyzna - zginęły w wypadku" Wszystko jasne, młodzi debile.
Ciekawe czyja wina. Czy kierowcy ciężarówki, czy tego w Audi?
Coś tam się pochrzaniło z sygnalizacją świetlną, ale to nie usprawiedliwia szybkości z jaką zapierdalał ten cep w Audi.
Audi mogło jechać sobie w tym przypadku nawet z dozwoloną prędkością i musiałoby hamować z powodu manewru dostawczaka co oznacza wykroczenie ze strony kierowcy dostawczaka. To że była wysoka prędkość i brak czasu na reakcje w tym przypadku to osobna sprawa.
Droga hamowania 80m, przy uderzeniu 140km/h na liczniku czyli musiał jechać około 180-200km/h.
Od rozpoczęcia manewru przez kierowce IVECO do uderzenia minęło 6s więc Audi znajdowało się prawie 400m od skrzyżowania (przy prędkości 70km/h pokonanie tej odległości to 20 sekund).
Przed skrzyżowaniem jest delikatny zakręt, który dodatkowo utrudnia widoczność, kierowca IVECO nie miał prawa widzieć Audi.
Osoby jadące po mieście 200km nie mają wyobraźni i same proszą się o śmierć, dodatkowo zagrażając innym ludziom, szkoda bo chłopak 25 lat nie wiózł swojej dupy tylko podwoził córkę konkubiny, dziewczyna raczej niczemu nie zawiniła.
Dodatkowo gdy sygnalizacja jest uszkodzona i mruga na pomarańczowo lub jest wyłączona, na skrzyżowaniu obowiązują przepisy ruchu jak bez sygnalizacji - zakaz wyprzedzania itp (znajdują się tam 3 pasy, musiał wyprzedzić inne auta z prawej).
Zdjęcie pokazuje mniej więcej gdzie znajdowało się Audi w momencie gdy kierowca IVECO zaczął manewr skrętu.
szczegolowo to opisales mordo szacunek
21
widac mordo idzie prosto na blokadzie gruz mial odlaczony abs dobrze chlopak gada pewnie nawet nie wiedzial ze ma wyjebany abs taki to byl kierowiec mistrz prostej
Ale to zapierdalająca osobówka nie dała nikomu szansy na reakcję.
Takie zapierdalanie przez miasto to tylko proszenie się o wypadek.
"Dwie młode osoby - 19-letnia kobieta i 25-letni mężczyzna - zginęły w wypadku" Wszystko jasne, młodzi debile.
Ciekawe czyja wina. Czy kierowcy ciężarówki, czy tego w Audi?
Coś tam się pochrzaniło z sygnalizacją świetlną, ale to nie usprawiedliwia szybkości z jaką zapierdalał ten cep w Audi.
W takich przypadkach zadaję sobie dosyć poważne pytanie nt. wagi powodowanych wykroczeń. Z jednej strony gdyby typ zapierdalał dalej i nic mu nie wyjechało. To byłby zapierdalającym debilem. Z drugiej zaś kierowca dostawczaka popierdolił klasę pojazdu żółwia z ferrari, zarzucił do ćwierćmózgu informacje "zdążę" i wymusił pierwszeństwo również z pełną świadomością. Zbyt wiele razy jadąc "przepisową 60'tką", debile w pierdzidłach z milionowym stażem za kółkiem wymuszali mi pierwszeństwo, żeby postawić się po stronie typka z dostawczaka. Chuj w dupę kierowcom bez mózgu.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów