Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Prezydent Kaczyński doprowadził do utajnienia aneksu do raportu o rozwiązaniu WSI.
W rezultacie nowelizacji ustawy "Przepisy wprowadzające do ustawy o służbie Wywiadu i Kontrwywiadu Wojskowego"
ww aneks stał się wyłączną własnością prezydenta RP. Co gorsza prezydent Kaczyński dał publicznie do zrozumienia,
że on tą wiedzę ma i nie zawaha się jej użyć w nadchodzących wyborach prezydenckich. Dał to do zrozumienia,
zwracając się do Moniki Olejnik jej pseudonimem operacyjnym Stokrotka.
Ta dostała spazmów, bo takiego noża się nie spodziewała.
Kaczyński na drugi dzień wysłał jej bukiet czerwonych róż dla załagodzenia sprawy,
ale kto miał się dowiedzieć, że nie jest już bezpieczny, to się dowiedział.
Więc jeśli miał miejsce zamach w Smoleńsku,
to właśnie wtedy zapadła decyzja, że skoro tak to trzeba "trzaskać".
Rosjanie co prawda muszą coś wiedzieć na ten temat, bo to że przetrzymują wrak i materiały dowodowe,
to jest dla nich prawdziwy dar niebios i karta przetargowa w polityce dotyczącej naszego kraju,
żeby naszych polityków trzymać za gardło i w każdej chwili móc ich sprowadzić do pionu.
Putin może zrobić to 3 słowami, pogrozi palcem i stwierdzi: "oj bo powiem".
@Gruby Brzuch oj srogie te piguły przyjmujesz...
To nie chodzi o piguły, wczoraj do mnie dotarło że to jest zwykła ignorancja i niewiedza. Ludzie którzy podważają wiarygodność raportu komisji ds badania wypadków lotniczych nawet go nie czytali.
Wiedzą że był zamach bo wyczytali tak na frądzie albo macier tak mówił
Przykład z wczoraj
...ale znowu co za przypadek, że samolot dał radę odwrócić się na plecy, nie zawadzając o żadną przeszkodę terenową (jakieś inne drzewka, niskie zabudowania itd.)...
Wchodzisz w raport a tam dokładnie opisane obiekty z jakimi się zderzył samolot, podane odległości, porobione zdjęcia, wszystko wyjaśnione trzeba tylko poczytać. A z tym jest problem w narodzie, dużo literek, trudnych słów. I w sumie rozumiem, trzeba poświęcić na to czas a komu by się chciało, chyba tylko pasjonatom lotnictwa. Zwłaszcza ze jak ktoś się nie interesuje to lektura może byś ciężka.
I to właśnie na niezrozumieniu tematu buduje się mit smoleński.
A teraz? Tanie widowisko, manipulacja, wyzywanie się od psychicznych w internecie, bo "zamach był" albo bo "zamachu nie było"... Powagę i zadumę z powodu śmierci 96 osób dawno szlag trafił (dzięki politykom i dziennikarzom). Została tylko typowa polska niechęć, antypatia i skakanie sobie do gardeł...
Pamiętam ten dzień, słoneczko, wiosna, sielanka a tu z ni z gruchy ni pietruchy wszędzie flagi, szok, zagraniczne sieci zamykają sklepy rezygnując z utargu, ludzie ze zniczami pod pałacem. Cała Polska jak nigdy pojednana i połączona.
A teraz? Tanie widowisko, manipulacja, wyzywanie się od psychicznych w internecie, bo "zamach był" albo bo "zamachu nie było"... Powagę i zadumę z powodu śmierci 96 osób dawno szlag trafił (dzięki politykom i dziennikarzom). Została tylko typowa polska niechęć, antypatia i skakanie sobie do gardeł...
Też pamiętam. Szykowałem się do wyjazdu na działkę, kiedy kumpel zadzwonił, żebym włączył TV. Przyznam, że mnie zmroziło. To była narodowa tragedia. Ale teraz to jest narodowy cyrk... kierowany przez tego żoliborskiego krasnala.
Ale widzicie, panowie, pierwszy wyraz w wypowiedzi Gruby Brzuch "Jeśli | jeśli | jeśli | jeśli w Smoleńsku był zamach"?
Bo zamachów nie przeprowadza się tak, żeby za 5 dni wszyscy wiedzieli kto, za co i w jaki sposób.
Ze smoleńskiem było i jest od cholery dziwnych rzeczy (samobójstwo pilota jaka, mycie szczątków, donosy o "trotylu poza skalą urządzeń" vs braku trotylu, brak zdjęć satelitarnych itd itp) tak, że właściwie każda wersja prowadzi naprawdę do "wysokich szczebli" - nawet jeżeli to był wypadek.
Nie ma bata, żeby coś nie było na rzeczy. Tak jak kolega wyżej pisał - najprawdopodobniejszym sprawcą są nasze, własne, poPRLowskie służby.
Odjebali nawet jednego ze swoich (Petelickiego) jak ten zaczął im bruździć. A skoro już o nim mówimy jest to świetny przykład chorej sytuacji w tym kraju. Petelicki popracował sobie w MSW za komuny, potem pomagał w formowaniu GROMu z pomocą Amerykanów, a potem razem z jednym szefem WSI, jednym generałem WP i paroma innymi byłymi wojskowymi z PRL założył firmę PolAqua. Do samej śmierci zasiadał w jej zarządzie. Szemrane towarzystwo, ale pomyślicie sobie, że wolno mu - ciężko pracował i na starość należy mu się coś od życia. Też tak myślałem. Dziwnym trafem firma wygrywała co rusz przetargi państwowe na budowy autostrad, infrastruktury sanitarnej, nawet Stadionu Narodowego (którego koszt po wygraniu przetargu skoczył z 1,2 mld PLN do 2,1 mld PLN, ale to już na marginesie), a niedawno nawet remontowali ten słynny spalony most w Warszawie. No. Zaraz po Smoleńsku zaczął rozpowiadać o SMSach, cały czas bronił gen. Błasika, krytykował śledztwo, psy wieszał na rządzie, rzucał nawet konkretnymi nazwiskami, ganił robienie z kibiców nazioli itd. itd. Robił to aż do swojej śmierci w 2012 w przeddzień meczu Polski z Czechami (w piątek - sekcja w poniedziałek) w wyniku "samobójstwa motywowanego problemami finansowymi". Będąc w zarządzie takiej firmy. A to samobójstwo popełnił po dziwnym telefonie na parkingu podziemnym swojego mieszkania akurat w jedynym miejscu, gdzie kamery nie miały zasięgu...
A to tylko jedna z ofiar "seryjnego samobójcy". No ja Was wszystkich serdecznie przepraszam za bycie "wyznawcą Smoleńskim" albo "Pisoskim trollem" (choć "lewacką kurwą" też mnie nazywano), ale nie potrafię o tym inaczej myśleć.
Ale prawdziwymi "wyznawcami teorii Smoleńskiej" są ci, którzy bez chwili zastanowienia łykają kit od Laska i Millera. Jak Psy Pawłowa.
Mimo wszystko pozdrawiam Sadoli
@Verbatim369, @niezwyciężony
Ale widzicie, panowie, pierwszy wyraz w wypowiedzi Gruby Brzuch "Jeśli | jeśli | jeśli | jeśli w Smoleńsku był zamach"?
Bo zamachów nie przeprowadza się tak, żeby za 5 dni wszyscy wiedzieli kto, za co i w jaki sposób.
Ze smoleńskiem było i jest od cholery dziwnych rzeczy (samobójstwo pilota jaka, mycie szczątków, donosy o "trotylu poza skalą urządzeń" vs braku trotylu, brak zdjęć satelitarnych itd itp) tak, że właściwie każda wersja prowadzi naprawdę do "wysokich szczebli" - nawet jeżeli to był wypadek.
Jak chcesz tak szukać to nawet moje gówno prowadzi do wysokich szczebli.
Jeżeli jesteś na średnim poziomie IQ to zapoznaj się ze sprawą i sam wyciągnij wnioski. Każdy normalny po zgłębieniu sprawy widzi że to nie był żaden zamach tylko niekompetencja błasika i pilotów oraz nadgorliwość kaczora.
Problem z teoriami spiskowymi polega na tym że są tworzone jako produkt który trafia do określonej grupy ludzi i trafia w ich słaby punkt. Pytanie dlaczego w zamach smoleński wierzą w 99% tylko wyborcy Pisu ano właśnie dlatego ze ten produkt stworzono tylko dla nich tworzono go długo i mozolnie pracując i zaowocował wygranymi wyborami po całej linii a tylko o to chodziło.
Jeżeli ktoś ma wątpliwości to niech sobie zada pytanie dlaczego od wygranej PIS minęło już tyle czasu i nadal żadnych konkretów w sprawie ZAMACHU - natomiast promowanie produktu nadal trwa stworzono film, tworzą pomniki, wygłaszają apele a konkretów brak
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów