Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
A na chuj tam wleźli?
Bo chcieli. Wiem, że to dla socjalucha niepojęte tak samemu decydować o własnym losie i co gorsza brać odpowiedzialność za swoje decyzje.
Bo chcieli. Wiem, że to dla socjalucha niepojęte tak samemu decydować o własnym losie i co gorsza brać odpowiedzialność za swoje decyzje.
Fajnie, że chcieli a teraz podatnicy będą płacić grube siano, za wyławianie tych jełopów.
Kacapy są durne ale u nas jest to samo. Przymrozi dwa dni i już debile włażą na lód i potem tragedia bo powpadali do wody...
Fajnie, że chcieli a teraz podatnicy będą płacić grube siano, za wyławianie tych jełopów.
Kacapy są durne ale u nas jest to samo. Przymrozi dwa dni i już debile włażą na lód i potem tragedia bo powpadali do wody...
nie ma ryzyka nie ma nutelli, ej nie gadaj jak moja matka, takim systemem to nie byłoby odważnych ludzi na tym świecie, a że część ginie robiąc te rzeczy? no cóż statystyka, jeden umiera na krze a drugiego pierdolnie samochód na chodniku. I co teraz? Na krze jest bezpieczniej. Założę się że na krach ginie rocznie mniej ludzi niż na chodnikach miast. Muszę tak matce wygarnąć, ostatnio powiedziała że głupich nie potrzeba siać jak poszedłem pomorsować dla beki z kumpelą. Pewnie byłem tam bezpieczniejszy w tym przeręblu niż w drodze samochodem nad to jezioro. Lepiej owinąć się folią bąbelkową i położyć w bunkrze w pozycji bezpiecznej bocznej ustalonej to może nie zajebie nas morderca, za to może dopaść zawał. "A ten może być następstwem morsowania..." rzeknie hipotetyczna Matka - szuka argumentów. No to przemyślmy to - więcej ludzi dostaje zawału w przeręblach morsując czy we własnych domach czy pracach podczas robienia randomowego czegoś? (hm może tutaj używa się ekstrapolacji albo w ogóle nie można tak manipulować statystyką...), w każdym razie Destruction 99.
nie ma ryzyka nie ma nutelli, ej nie gadaj jak moja matka, takim systemem to nie byłoby odważnych ludzi na tym świecie, a że część ginie robiąc te rzeczy? no cóż statystyka, jeden umiera na krze a drugiego pierdolnie samochód na chodniku. I co teraz? Na krze jest bezpieczniej. Założę się że na krach ginie rocznie mniej ludzi niż na chodnikach miast. Muszę tak matce wygarnąć, ostatnio powiedziała że głupich nie potrzeba siać jak poszedłem pomorsować dla beki z kumpelą. Pewnie byłem tam bezpieczniejszy w tym przeręblu niż w drodze samochodem nad to jezioro. Lepiej owinąć się folią bąbelkową i położyć w bunkrze w pozycji bezpiecznej bocznej ustalonej to może nie zajebie nas morderca, za to może dopaść zawał. "A ten może być następstwem morsowania..." rzeknie hipotetyczna Matka - szuka argumentów. No to przemyślmy to - więcej ludzi dostaje zawału w przeręblach morsując czy we własnych domach czy pracach podczas robienia randomowego czegoś? (hm może tutaj używa się ekstrapolacji albo w ogóle nie można tak manipulować statystyką...), w każdym razie Destruction 99.
Tyle tekstu by pochwalić się morsowaniem, no brawo kurwa, brawo...
wytłumaczenie jest na filmie.
Ich spierdolenie mózgowe mówi samo za siebie
Tyle tekstu by pochwalić się morsowaniem, no brawo kurwa, brawo...
przepraszam że o tym wspomniałem, ale nie bede tego omijał specjalnie w tej historii bo komuś się tak podoba.
morsowałem i było kurwa zimno. to chwalenie się. ok. człowiek się dowiaduje zawsze czegoś nowego.
przepraszam że o tym wspomniałem, ale nie bede tego omijał specjalnie w tej historii bo komuś się tak podoba.
morsowałem i było k***a zimno. to chwalenie się. ok. człowiek się dowiaduje zawsze czegoś nowego.
Po tygodniu musiałeś się pochwalić jeszcze raz?
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów