Konflikt izraelsko-palestyński (tylko materiały z opisem) - ostatnia aktualizacja: 2024-04-23 21:36:06
Sposób na zaparcia
Aż dziwne, że nikt jeszcze nie spytał skąd w Polsce można wziąć żywe wegorze
Większość ryb zre gówno w jakiejś postaci na początkowym etapie życia.
Może nie aż takie jak studenci, bo bardziej naturalne,ale za to prawdziwe xd
E, nie. Ja po prostu uznam, że brakuje Ci wiedzy i umiejętności żeby łowić inteligentniejsze/trudniejsze do łowienia gatunki.
Albo po prostu lubisz wędzenie i jesteś dość odporny na znudzenie jedzeniem jednego typu.
A że może kiedyś zapomniałeś od której strony jedzenie się organizmowi aplikuje.... Cóż, nie osądzam, nie oceniam.
Kto pracuje na szpitalnym oddziale, ten wiele w życiu widział. Zdarzają się jednak pacjenci, którzy potrafią zaskoczyć nawet najbardziej doświadczonych lekarzy. Właśnie jeden z takich przypadków opisano na facebookowym profilu "STOP The Bleed - Polska".
Na jeden ze szpitalnych oddziałów ratunkowych (nie podano, o który konkretnie chodzi) zgłosił się pacjent skarżący się na ból brzucha. Lekarze przystąpili więc do badania i stwierdzili u mężczyzny zapalenie otrzewnej. Podczas wywiadu pacjent uznał, że musi wyznać prawdę. Lekarze byli zszokowani, gdy usłyszeli, co doprowadziło do problemów mężczyzny.
Jak się okazało, pacjent miał problemy z zaparciami. W związku z tym postanowił, że włoży sobie do odbytu żywego węgorza.
Zwierzę próbowało się wydostać Węgorz robił wszystko, by wydostać się z ciała mężczyzny. W efekcie doszło do przedziurawienia końcowego odcinka przewodu pokarmowego.
Na szczęście obyło się bez pooperacyjnych powikłań, a pacjent po kilku dobach mógł wrócić do domu. Źródło:
https://www.o2.pl/informacje/pacjent-narzekal-na-bol-brzucha-lekarze-byli-w-szoku-gdy-to-uslyszeli-6870065576790624a
Na jeden ze szpitalnych oddziałów ratunkowych (nie podano, o który konkretnie chodzi) zgłosił się pacjent skarżący się na ból brzucha. Lekarze przystąpili więc do badania i stwierdzili u mężczyzny zapalenie otrzewnej. Podczas wywiadu pacjent uznał, że musi wyznać prawdę. Lekarze byli zszokowani, gdy usłyszeli, co doprowadziło do problemów mężczyzny.
Jak się okazało, pacjent miał problemy z zaparciami. W związku z tym postanowił, że włoży sobie do odbytu żywego węgorza.
Zwierzę próbowało się wydostać Węgorz robił wszystko, by wydostać się z ciała mężczyzny. W efekcie doszło do przedziurawienia końcowego odcinka przewodu pokarmowego.
Na szczęście obyło się bez pooperacyjnych powikłań, a pacjent po kilku dobach mógł wrócić do domu. Źródło:
https://www.o2.pl/informacje/pacjent-narzekal-na-bol-brzucha-lekarze-byli-w-szoku-gdy-to-uslyszeli-6870065576790624a
Sztruks
2023-02-27, 02:47
pie**oli pewnie sobie dupe penetrował
2023-02-27, 04:46
Za dużo czytania sory wi nie tu ale nie
2023-02-27, 06:01
Gdzie to w Polsce takiego rentgena robią??????
2023-02-27, 07:06
O2, wp, Onet itp. wysrywy to "zajebiste" źródło wiedzy.
Kiedyś opisali sprawę, która ja się zajmowałem (nie jestem psem). Może z 10% było prawdą całego, złożonego zajścia. Zawsze trzeba dzielić, przynajmniej przez 2 te ich wysrywy.
Im rząd,iej łapiemy się na klikbajty tym, teoretycznie, będzie ich mniej.
Kiedyś opisali sprawę, która ja się zajmowałem (nie jestem psem). Może z 10% było prawdą całego, złożonego zajścia. Zawsze trzeba dzielić, przynajmniej przez 2 te ich wysrywy.
Im rząd,iej łapiemy się na klikbajty tym, teoretycznie, będzie ich mniej.
2023-02-27, 07:09
Czekam aż zaczną wkładać se w dupe granaty z wyciągniętą zawleczką.
2023-02-27, 08:23
2023-02-27, 08:28
O2 sp***alajta z tym
2023-02-27, 08:39
A węgorz mówił w TVN, że to nieprawda...
2023-02-27, 08:41
Nie pierwszy i zapewne nie ostatni
https://www.sadistic.pl/obcy-vt474919.htm
https://www.sadistic.pl/waz-wegorz-vt472842.htm
https://www.sadistic.pl/obcy-vt474919.htm
https://www.sadistic.pl/waz-wegorz-vt472842.htm
2023-02-27, 10:44
Angel napisał/a:
Nie pierwszy i zapewne nie ostatni
Aż dziwne, że nikt jeszcze nie spytał skąd w Polsce można wziąć żywe wegorze
2023-02-27, 12:32
podobno to karsie gowno jedza, dlaczego nie wsadzil sobie karsi
2023-02-27, 13:11
ciekawyzUK napisał/a:
podobno to karsie gowno jedza, dlaczego nie wsadzil sobie karsi
Większość ryb zre gówno w jakiejś postaci na początkowym etapie życia.
Może nie aż takie jak studenci, bo bardziej naturalne,ale za to prawdziwe xd
2023-02-27, 14:45
Przyznać się, który to był z was?
2023-02-27, 16:25
I ch*j. Jak teraz komuś powiem, że od 10 lat łowie głównie węgorze na mazurach to będzie mnie miał za tego tutaj.
2023-02-27, 16:46
TylerPL napisał/a:
I ch*j. Jak teraz komuś powiem, że od 10 lat łowie głównie węgorze na mazurach to będzie mnie miał za tego tutaj.
E, nie. Ja po prostu uznam, że brakuje Ci wiedzy i umiejętności żeby łowić inteligentniejsze/trudniejsze do łowienia gatunki.
Albo po prostu lubisz wędzenie i jesteś dość odporny na znudzenie jedzeniem jednego typu.
A że może kiedyś zapomniałeś od której strony jedzenie się organizmowi aplikuje.... Cóż, nie osądzam, nie oceniam.