Co tu oceniać? Możemy się produkować na 20 stron komentarzy "na chłopski rozum" albo uznać przepisy, że kierowca nie ustąpił pierwszeństwa pieszemu.
Policjant na miejscu nie będzie miał nawet przez 0.1sek wątpliwości czyja wina i dopierdoli kierowcy mandat.
Jeśli chodzi o moją opinię to jest prosta - kierujący to pierdolony dzban i powinien stracić prawo jazdy. Widać od początku, że bus wysadza ludzi, jest skrzyżowanie z oczekującym autem oraz przejście dla pieszych 2 metry za busem wysadzającym ludzi...
No trzeba być albo ślepą pizdą albo kretynem aby nie przewidzieć, że coś się może wydarzyć... jak to się nazywa? aaaa... ZACHOWANIE SZCZEGÓLNEJ OSTROŻNOŚCI.
Ty w dupie byles i gowno widziales... kazdy kto ma troche rozumu wie, ze wina pieszego... i miejsca gdzie niby wysiada. Zycze Ci glabie jebany zebys Ty byl madry wysiadajac z busa przechodzil i gapil sie w telefon...
słuchaj gościu,
widać że na codzień chyba zapierdalasz do roboty czy tam do szkoły komunikacją miejską więc na chuj tu wysrywasz swoje żale ? Prawo jest jakie jest i jeśli masz prawo jazdy i przejechałeś "kilka km" to wiesz z czym to się je ! Zrób kurwa prostest żeby jelenie, dziki i sarny z terenów leśnych nie wchodziły na jezdnie albo najlepiej wypierdalaj na ukraine albo do rosji bo tam posmarujesz na wszystko i bedzie cacy nawet jak kogos zabijesz gamoniu.
Refleks szachisty po wylewie u prowadzącego. Młody panicz niech się cieszy, że to nie była ciężarówka bo miałby zwolnienie z WF do końca szkoły. Ważne, że miał pierwszeństwo i je wyegzekwował bez oglądania się na prawo lub lewo
Ja jeszcze wysiadam z samochodu i pukam do drzwi okolicznych domów z pytaniem czy ktoś nie będzie przechodził. Nie należy zapomnieć o zapytaniu pasażerów busa
Wina kierowcy
polacki morderca zapierdalał jak pojebany żeby kogoś zabić
Chyba nie dotarło do Ciebie że prawo robi krzywdę pieszym...
Się śmiej, ale moja porada może serio uratować komuś życie. Każdy myślący kierowca powinien tak robić, bo ryzyko jak nic nie widać jest duże, a zakładanie, że pieszy myśli jest naiwne.
Najzabawniejsze jest to, że jeżdżąc po stolicy wciąż wiele razy spotykam się z wyprzedzaniem przed przejściem, które tak naprawdę stanowi przyczynę większości poważnych wypadków z udziałem pieszych. Zamiast pilnować tego to policja próbuje prokurować wykroczenia na przejściach czego też kilkukrotnie byłem świadkiem bo hajs się musi zgadzać.
Nie prawo, tylko niestosujacy go kierowcy. Pierwszeństwo na przejściu pieszy miał jeszcze przed niedawnymi zmianami prawa drogowego. Również od dawna istnieje zasada zachowania szczególnej ostrożności przed pasami.
Komentarz powinien być jeden: polacki morderca zapierdalał jak pojebany żeby kogoś zabić.
Przecież to norma w tym gównostanie.
