Spotyka się dwoje znajomych po latach:
- cześć Czesiek, co tam u Ciebie, jak życie?
- cześć Mietek, u mnie świetnie. Mam papierkową robotę i jeżdżę autem na trzy litery.
- oooo Czesiek, to pewnie jesteś jakimś prezesem i jeździsz BMW.
- no prawie zgadłeś Mietek, zbieram makulaturę i jeżdżę ŻUKiem
- cześć Czesiek, co tam u Ciebie, jak życie?
- cześć Mietek, u mnie świetnie. Mam papierkową robotę i jeżdżę autem na trzy litery.
- oooo Czesiek, to pewnie jesteś jakimś prezesem i jeździsz BMW.
- no prawie zgadłeś Mietek, zbieram makulaturę i jeżdżę ŻUKiem