18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (4) Soft (5) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: 43 minuty temu
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 4:40
🔥 Koniec jazdy - teraz popularne
Starsza pani
Petrucci • 2013-07-16, 23:36
Wczoraj zauważyłem pewna starszą kobietę wychodzącą z Tesco ze swoimi zakupami. Podszedłem do niej i zapytałem:

-Dzień dobry, czy mógłbym pomóc pani z tymi torbami?
-Oh, dziękuje młody człowieku, jesteś bardzo miły. - odpowiedziała
-O tak, byłem, ale heroina mnie zmieniła. - odpowiedziałem i uciekłem z jej zakupami
Zgłoś
Avatar
salmonellas 2013-07-16, 23:40 1
Biedna ta "Pani"
heroina
Zgłoś
Avatar
erythnul 2013-07-17, 2:16 175
Raz wracałem z zajęć pociągiem, wsiadłem na pierwszej stacji, większość miejsc już zajęta ale znalazłem jakieś jedno zaraz przy wejściu do przedziału. Siadam wyciągam książę i czytam. Na następnej stacji wsiada jakaś stara kobiecina i staje koło mnie.. dyszy, sapie, trąca, opiera się o mnie.. wiedząc co się święci zagaduję gdzieś zasłyszanym tekstem: "może chciała by pani usiąść, ja już mam dość, w więzieniu się nasiedziałem", ktoś parsknął śmiechem, reszta pasażerów patrzy na mnie z ukosa ale efekt był zadowalający, babka wydyszała "nie, dziękuje" wzięła swoje torby ze słoikami i poszła dyszeć na kogoś innego.

Taki ze mnie zawadiaka!
Zgłoś
Avatar
kaer 2013-07-17, 15:27 13
Narkotyki to zło, powiedziałem im "NIE", ale nie posłuchały.
Zgłoś
Avatar
Resider 2013-07-17, 16:00 1
Piwo za avatar
Zgłoś
Avatar
tombaz 2013-07-17, 16:10 2
Raz wracałem po heroinie pociągiem i wsiadłem na trzeciej stacji, a wysiadłem na poprzedniej...
Zgłoś
Avatar
teken 2013-07-17, 17:20 7
Za czasów liceum, czyli pare ładnych lat temu, miałem religię, chyba w pierwszej klasie z zajebistym księdzem, choć religią gardziłem już wtedy, to lubiłem chodzić na lekcję, bo ksiądz był zajebistym ziomkiem i zawsze z nim po prostu gadaliśmy na różne tematy, najczęściej mało związane z religią. Ale do sedna.
Opowiedział nam historię, która podobno się mu przytrafiła. Mianowicie mówił, że za czasów jego liceum mieli kolegę bez nogi, a że wtedy bida to koleś nawet protezy nie miał i wsiedli do tramwaju, ten bez nogi usiadł, bo było 1 miejsce, a reszta stała. Wsiadła jakaś kobieta starsza i od razu do tego typka z pretensjami, że ta młodzież nie wychowana, że miejsca nie ustąpią, wywiązała się kłótnia, w końcu ktoś się odezwał, że kolega nie ma nogi, to baba zaczęła się wykłócać, że oni są chamy, bo się z nią kłócą, a nie powiedzieli o co chodzi. Podobno zakończyło się to tak, że kobietę wynieśli z tramwaju na przystanku, bo im nie chciała dać spokoju
Zgłoś
Avatar
Mr.Benny 2013-07-17, 17:38 2
up@ urzekła mnie twoja historia...
Zgłoś
Avatar
itachi666 2013-07-17, 20:36 4
@2up a motorniczy rączek nie miał że nie klaskał ?
Zgłoś
Avatar
Raikiri73 2013-07-18, 13:38
erythnul napisał/a:

Raz wracałem z zajęć pociągiem, wsiadłem na pierwszej stacji, większość miejsc już zajęta ale znalazłem jakieś jedno zaraz przy wejściu do przedziału. Siadam wyciągam książę i czytam. Na następnej stacji wsiada jakaś stara kobiecina i staje koło mnie.. dyszy, sapie, trąca, opiera się o mnie.. wiedząc co się święci zagaduję gdzieś zasłyszanym tekstem: "może chciała by pani usiąść, ja już mam dość, w więzieniu się nasiedziałem", ktoś parsknął śmiechem, reszta pasażerów patrzy na mnie z ukosa ale efekt był zadowalający, babka wydyszała "nie, dziękuje" wzięła swoje torby ze słoikami i poszła dyszeć na kogoś innego.

Taki ze mnie zawadiaka!



Nie dawajcie mu piwa... bo przyjdzie po więcej!
Zgłoś