18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (4) Soft (4) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 5:31
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 4:40
🔥 Koniec jazdy - teraz popularne

#tesco

Jak stracić prawo jazdy.
Prosty • 2024-09-22, 10:36


Wyjątek od reguły
Najlepszy komentarz (50 piw)
żmij • 2024-09-22, 10:37
Myślicie, że ten ciapaty por z busa miał prawo jazdy?
Matko bosko gówno ożyło
~Sgs • 2023-09-19, 13:15
Czyli to nie dowcip, ze murzynka robi kupsko 9 miesięcy. Tu.widac ze ostatnia raczka sie dopiero formuje

Najlepszy komentarz (138 piw)
dżonyłojlker • 2023-09-19, 13:23
CharlesMrudock napisał/a:

Nabijanie się z kalekiego dziecka ... ja wiem, że na sadolu trudno się spodziewać jakiegokoliwek poziomu w komentarzach, ale to już naprawdę samo dno i kilka metrów pod mułem.
Oby Ci na łeb coś ciężkiego spadło tępa szczoto.



Salto na parkingu
Lexter • 2023-09-11, 14:19
Małe nieporozumienie na parkingu przy sklepie Tesco w Galway ( Irlandia )

Traktorem do Tesco
Schuytz10 • 2018-07-27, 11:37
Dziś ok godz 10:00 w Stalowej Woli, młody mężczyzna wjechał traktorem do supermarketu Tesco. Nie wiadomo co nim kierowało.



Sorry za jakość, nie ja nagrywałem.

Edit:
- Stalowowolscy policjanci otrzymali telefoniczne zgłoszenie, że młody mężczyzna wjechał ciągnikiem rolniczym do supermarketu, zniszczył drzwi wejściowe, a następnie uszkodził bankomat i siekierą rozbił witrynę jednego z mieszczących się tam sklepów – relacjonuje aspirant sztabowy Andrzej Walczyna, rzecznik stalowowolskiej policji. Nie powstrzymały go stojące przed wejściem do Tesco betonowe słupy, udało mu się przejechać między nimi.

Krótko po tym, mężczyzna odjechał traktorem - radzieckim Władimirem, na ulicy Popiełuszki zjechał w drogę prowadzącą do stalowowolskiej komendy policji i staranował bramę wjazdową. Tam został obezwładniony i zatrzymany przez policjantów.

Funkcjonariusze ustalili, że to 24-letni mieszkaniec powiatu stalowowolskiego. Był trzeźwy. W zdarzeniu nikt nie odniósł obrażeń – dodaje rzecznik policji. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Trwają oględziny, policjanci zabezpieczają ślady i ustalają okoliczności tego zdarzenia.

Źródło:
nowiny24

I efekt końcowy;

Najlepszy komentarz (33 piw)
aaaaaaaaaaaaaa • 2018-07-27, 12:28
Pojechał sprzedać agrest do skupu... a tam 40gr za kilogram. No to mówi... "Kurwa w Tesco po 10zł!!!" A w skupie na to "To sprzedaj Pan w Tesco".

Pewnie nie chcieli kupić...
Pracownik Tesco
CrazyEdek • 2018-03-01, 21:07
Kończy dzień w pracy.

Najlepszy komentarz (56 piw)
CoJaTamKurwaWiem • 2018-03-01, 22:15
Za pozytywne podejscie/wyjscie z roboty piwko!

Ty nie gadaj tylko do roboty się kurwa weź Steve

Najlepszy komentarz (51 piw)
ValvePlsFix • 2018-02-18, 12:24
No co w tym śmiesznego, dobrze się ludzie bawią. Też bym tak robił, gdybym mógł
Jako stały użytkownik Sadistica odznaczający się od reszty okolicznego planktonu wysoką inteligencją chciałem się z wami podzielić wykrytym dziś przeze mnie w Tesco przestępstwem. Wyżej wymieniony market, z którego na co dzień korzystam w Poznaniu (przeniosłem się z Kauflandu, bo tam dziady zalegają między regałami i przejść nie można) celowo wprowadza w błąd klientów (nie wiem, czy w innych marketach Tesco też do tego dochodzi, bo korzystam tylko z tego jednego, może ktoś napisze, czy zauważył taką praktykę gdzie indziej). Na półkach nagminnym jest, że pokazana jest pierwotna cena towaru, która jest przekreślona napisane jest, że towar jest przeceniony np. o 30% po czym nowa cena jest dokładnie taka sama lub nawet wyższa chyba w nadziei, że ciemny klient się nie zorientuje. Również ceny promocji są źle przeliczane. Dziś dla przykładu, jako że pod koniec wypłaty zostało mi jeszcze dużo miesiąca szukałem czegokolwiek do jedzenia byle było tanie jak siora Wojtasa. Znalazłem pięknie w promocji jakieś mrożone gówno. Pierwotnie kosztowało 8 zeta i było przecenione o 25% wiec z mojej prostej arytmetyki wyszło mi, że będzie kosztowało 6 zeta. Jednak w Tesco obowiązuje inna arytmetyka niż ta, którą ojciec mi kablem wbijał do głowy i w Tesco 25% z 8 zeta to tylko 1 złoty i nowa cena wynosiła 7 zeta. Jako syn wcześniej już wspomnianego starego ORMOwca z największą satysfakcją pobiegłem do punktu obsługi klienta poskarżyć się komuś (czytaj drzeć mordę na cały sklep ) na wykryte przeze mnie nieprawidłowości. Uprzejma Pani, która w trakcie mojego przyjścia do punktu obsługi obskakiwała już solidny opierdol od innego niezadowolonego klienta wytłumaczyła mi, że cierpią na brak pracowników i nie ma kto tego bajzlu z cenami na półkach ogarnąć. Tłumaczenie jak dla mnie słabe. Wszystkim, którzy to przeczytali dziękuje i gratuluje, bo osobiście jakichś żali, które mają więcej niż dwie linijki na Sadisticu nie czytam.
Najlepszy komentarz (96 piw)
yuzuki87 • 2016-06-22, 19:23
Beny_Kuleczka napisał/a:



Student czy nie, to są jego pieniądze i w jego interesie jest nimi rozporządzać tak, żeby mu wystarczyło na życie. Złotówka tu, złotówka tam, ale nikt mu nie da/odda potencjalnie straconych pieniędzy. A sklep zyska.
To jak zasada 'czy mogę być winna grosika'. Tobie ten grosz jest obojętny, a sprzedawca w skali miesiąca zarabia 'na grosika' nawet 400 zł.
Powiesz, że grosz to nic, ale docenisz jego wartość jak Ci tego grosza braknie a sprzedawca będzie nieugięty.



Tu się zgadzam.
Kiedyś mi zabrakło 20 gr do zakupów w żabce (dodam, że codziennie robiłam tam jakieś zakupy, ot sklep po drodze do pracy)
Pacownica nieugięta, nie pozwoliła "donieść" tej brakującej kwoty na następny dzień. Poprosiłam o wycofanie zatem jednego produktu, cena wyszła jakieś 14,99. Dałam 15, a ta patrzy do kasy, szuka i nagle: mogę być winna grosika? (sic!)
Najpierw ją wyśmiałam a potem powiedziałam: nie.