33-letnia Sara Ege nie miała litości dla swojego 7-letniego syna. Tłukła go kijem, aż dziecko zmarło. Potem spaliła jego zwłoki. Wszystko dlatego, że chłopiec miał problemy z nauczeniem się na pamięć wersetów Koranu - informuje o walijskiej zbrodni telegraph.co.uk.
Gdy sprawa wyszła na jaw, kobieta początkowo próbowała oskarżyć swojego męża o śmierć dziecka. W końcu jednak wyznała, że to ona zatłukła chłopca.
Dziecko przeżywało prawdziwą gehennę przez wiele tygodni. Na tydzień przed śmiercią był tak obolały i opuchnięty od zadawanych mu przez matkę razów, że nie mógł usiedzieć w szkole.
Ege podczas zeznań na policji dokładnie opisała ostatnie chwile życia dziecka. Jak chłopiec przewrócił się i ubrudził. Jak rozebrała go, a potem ciągnęła nagiego do kuchni, by napił się mleka. Jak ten wciąż nagi leżał na podłodze w kuchni i mamrotał wersety z Koranu.
Matka zaciągnęła go do sypialni i kazała mu się ubrać. Pomogła mu w tej czynności, bo chłopiec nie miał nawet siły by się podnieść. Zostawiła go tam sądząc, że zasnął. Gdy wróciła po chwili stwierdziła, że dziecko dostało drgawek. Chwilę później przestał oddychać - podaje portal.
Wtedy kobieta wzięła z kuchni żel do rozpalania grilla i wywlokła ciało chłopca na zewnątrz domu. Tam go spaliła, by ukryć dowody swojej zbrodni.
33-latka, która skończyła studia matematyczne w Indiach, próbowała bronić się, mówiąc, że opętały ją złe duchy. Sąd nie dał wiary tym tłumaczeniom, uznał ją winną zabójstwa syna.
sfora.pl/Zabila-syna-i-spalila-cialo-Bo-nie-mogl-nauczyc-sie-Koranu-a50224
Gdy sprawa wyszła na jaw, kobieta początkowo próbowała oskarżyć swojego męża o śmierć dziecka. W końcu jednak wyznała, że to ona zatłukła chłopca.
Dziecko przeżywało prawdziwą gehennę przez wiele tygodni. Na tydzień przed śmiercią był tak obolały i opuchnięty od zadawanych mu przez matkę razów, że nie mógł usiedzieć w szkole.
Ege podczas zeznań na policji dokładnie opisała ostatnie chwile życia dziecka. Jak chłopiec przewrócił się i ubrudził. Jak rozebrała go, a potem ciągnęła nagiego do kuchni, by napił się mleka. Jak ten wciąż nagi leżał na podłodze w kuchni i mamrotał wersety z Koranu.
Matka zaciągnęła go do sypialni i kazała mu się ubrać. Pomogła mu w tej czynności, bo chłopiec nie miał nawet siły by się podnieść. Zostawiła go tam sądząc, że zasnął. Gdy wróciła po chwili stwierdziła, że dziecko dostało drgawek. Chwilę później przestał oddychać - podaje portal.
Wtedy kobieta wzięła z kuchni żel do rozpalania grilla i wywlokła ciało chłopca na zewnątrz domu. Tam go spaliła, by ukryć dowody swojej zbrodni.
33-latka, która skończyła studia matematyczne w Indiach, próbowała bronić się, mówiąc, że opętały ją złe duchy. Sąd nie dał wiary tym tłumaczeniom, uznał ją winną zabójstwa syna.
sfora.pl/Zabila-syna-i-spalila-cialo-Bo-nie-mogl-nauczyc-sie-Koranu-a50224