492
🎉🎉🎉 🥳🎂 17 urodziny sadistic.pl 🎂🥳 🎉🎉🎉
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 12:23
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 13:07
Wiewór napisał/a:
Przed kk Polska też istniała. Bez niego też będzie istnieć.
Być może. tylko PRZED KK nie było Polski. Chrzest Polski 966r W 1025 powstało Królestwo Polskie. Masz zresztą teraz w chuj czasu, poczytaj podręcznik do historii.
Wiewór napisał/a:
Próbują przejąć kontrolę nad Polską i ustanowić w niej katolski szariat.
Wieszają krzyż nad godłem.
I kto tu ma zryty berecik?
Foxlifejenkins napisał/a:
W Chrześcijaństwie to tłumaczy się tym (...)
No spoko, rozumiem Twój punkt widzenia i nie przeszkadza mi wspólne modlenie się chrześcijan w kościołach czy wspólne śpiewanie pieśni. Ale kompletnie nie rozumiem święcenia, jedzenia opłatka i całą resztę tych zabawnych, magicznych rytuałów. W ogóle z tym jedzeniem "ciała Chrystusa" powinniście sobie odpuścić
Zdajecie sobie sprawę, ze to kanibalizm, prawda? I tutaj bardzo mocno zalatuje Afryką
Juzwa napisał/a:
I kto tu ma zryty berecik?
No przecież dobrze powiedział, wieszają krzyż NAD godłem, czyli sprawy kościoła są ważniejsze od spraw Polaków
Juzwa napisał/a:
Być może. tylko PRZED KK nie było Polski. Chrzest Polski 966r W 1025 powstało Królestwo Polskie.
Przed 966r. nie było nazwy Polski w kronikach, które spisywali po łacinie piśmienni emisariusze z Watykanu. Ale to nie znaczy, ze na terenach Polski, przez tysiące lat nie żyli ludzie, którzy BYLI plemienną jednością i żaden kościół nie był im do niczego potrzebny. Osada w Biskupinie (google search) powstała w VIII w. p.n.e - funkcjonowała jakoś bez pomocy kościoła, który wtedy nawet nie istniał
zielonydarian napisał/a:
po huj się wpierdalasz? wypierdalaj z ciemnogrodu do oświeconych rejonów dzikiej francji czy innej holandii tam takich scen nie obejżysz.
A niby czemu ma opuszczać swoją rodzinę i ojczyznę, parchu? TUTAJ żyjemy i mamy dom, wiec tutaj trzeba reformować ciemnogród
Juzwa napisał/a:
Nie zesrajcie się. Ciekawe jak głośno byście darli ryje, gdyby ktoś zrobił pstryk i wyłączył Internet. To jest wasz BÓG. Nie wpierdalajcie się do tych, co czczą innego Boga.
spoko tylko ze moj 'bog' nie skazuje mnie na potencjalne unicestwienie
UkrytaPodNickiem napisał/a:
nie mierz każdego swoją miarką
podpisuje sie pod tym
T0B1 napisał/a:
Ryzyko śmierci z powodu koronawirusa jest znikome, wręcz zaniedbywalne.
ooo a takie ciekawe potwierdzone info to z..? chętnie się dowiem skąd masz tak super sprawdzone info
Jestem agnostykiem i nie podchodzę poważnie do obchodzenia obrządków, ale idiotom, którzy nie rozumieją tego jak ważne są dla niektórych ludzi, szczególnie w takich okresach jak ten obecny, współczuje spedalonych folksdojczowo żydowskich rodziców.
Jak będę miał dzieci, to przez pierwsze kilka lat ich życia będę podchodził znacznie poważniej do obchodzenia wszystkich polskich tradycji, tak jak moi rodzice robili ze mną i moim rodzeństwem - w ten sposób mam wpojone polskie wartości i pluje na zakompleksionych podludzi, którzy są tacy światowi i tacy mądrzy, że ich wizja świata i rozumienie zamyka się w jednym wymiarze.
Polecił bym takim ludziom przeczytanie podstaw antycznej filozofii, polskich klasyków z czasów zaborów i dzieł takich autorów jak Tolstoj, Huxley czy Orwell - ale wiem, że w rzeczywistości to nic nie da bo jesteście tępymi kurwami z przeciętnym bądź nieco ponad IQ.
W praktyce czyni was to głupszymi od ludzi z IQ poniżej przeciętnej - ponieważ oni dostrzegają i oceniają świat takim jaki jest bez abstrakcji i znacznie głupszymi od ludzi inteligentnych - bo oni oceniają świat jako strukturę współdziałających i współzależnych systemów i rozumieją, że rzeczywistość nie jest zero jedynkowa, a jej ocena może się zmienić z dnia na dzień wraz ze zdobyciem dodatkowej wiedzy.
Więc jeszcze raz - pies jebał wasze matki, a wasi starzy walili do tego konia.
Dodatkowo napiszę, że w Polsce większość tradycji chrześcijańskich została zmodyfikowana tak, aby była bardziej przyswajalna dla słowian - a to znaczy że większość obrządków ma pochodzenie stricte słowiańskie lub jest zmodyfikowaną wersją obrządków słowiańskich.
Jak będę miał dzieci, to przez pierwsze kilka lat ich życia będę podchodził znacznie poważniej do obchodzenia wszystkich polskich tradycji, tak jak moi rodzice robili ze mną i moim rodzeństwem - w ten sposób mam wpojone polskie wartości i pluje na zakompleksionych podludzi, którzy są tacy światowi i tacy mądrzy, że ich wizja świata i rozumienie zamyka się w jednym wymiarze.
Polecił bym takim ludziom przeczytanie podstaw antycznej filozofii, polskich klasyków z czasów zaborów i dzieł takich autorów jak Tolstoj, Huxley czy Orwell - ale wiem, że w rzeczywistości to nic nie da bo jesteście tępymi kurwami z przeciętnym bądź nieco ponad IQ.
W praktyce czyni was to głupszymi od ludzi z IQ poniżej przeciętnej - ponieważ oni dostrzegają i oceniają świat takim jaki jest bez abstrakcji i znacznie głupszymi od ludzi inteligentnych - bo oni oceniają świat jako strukturę współdziałających i współzależnych systemów i rozumieją, że rzeczywistość nie jest zero jedynkowa, a jej ocena może się zmienić z dnia na dzień wraz ze zdobyciem dodatkowej wiedzy.
Więc jeszcze raz - pies jebał wasze matki, a wasi starzy walili do tego konia.
Dodatkowo napiszę, że w Polsce większość tradycji chrześcijańskich została zmodyfikowana tak, aby była bardziej przyswajalna dla słowian - a to znaczy że większość obrządków ma pochodzenie stricte słowiańskie lub jest zmodyfikowaną wersją obrządków słowiańskich.
Wiewór napisał/a:
Wymordowali tylko dziesiątki milionów ludzi i zatrzymali rozwój świata na kilkanaście stuleci. Księża okradają całe państwa. Ogłupiają i sieją nienawiść.
Ale tak to to totalnie nic nie zrobili.
Ty to wiewiór to jesteś srogim debilem
Zastopowali na setki lat rozwój 
To co reszta świata bez katoli, gdzie ich rozwój był wtedy? Chińczyki co się nauczyli prochu i przez setki lat nie zrobili kolejnego kroku naprzód?
nie wierzę to nie wierzę, ale jak ktoś ma coś do kogoś że wierzy, to moim zdaniem jes po prostu pierdolnięty
zielonydarian napisał/a:
po huj się wpierdalasz? wypierdalaj z ciemnogrodu do oświeconych rejonów dzikiej francji czy innej holandii tam takich scen nie obejżysz.
uk i usa kraju z zuzytego papieru toaletowego
wpierdalaja wam w te puste lewackie głowy jakiegos wirusa ... sracie po gaciach siedzicie w domach a ci co maja z tego pieniadze dobrze sie bawia i ruchaja dzieci.... wy w to wierzycie wszystko??? co powie tvn i tvp to prawda i byscie zaili za nią kurwa popierdolone cwele
Coordinator napisał/a:
No spoko, rozumiem Twój punkt widzenia i nie przeszkadza mi wspólne modlenie się chrześcijan w kościołach czy wspólne śpiewanie pieśni. Ale kompletnie nie rozumiem święcenia, jedzenia opłatka i całą resztę tych zabawnych, magicznych rytuałów. W ogóle z tym jedzeniem "ciała Chrystusa" powinniście sobie odpuścić Zdajecie sobie sprawę, ze to kanibalizm, prawda? I tutaj bardzo mocno zalatuje Afryką
To nie jest mój punkt widzenia, tylko tak jest. Ja też nie bawię się w rytuały, ale nie czuję się z tego powodu lepszy.
Teraz to powinni im wszystkim wjebać mandaty a szamanowi chuj w dupę i do pierdla za odprawianie pierdół
Foxlifejenkins napisał/a:
To nie jest mój punkt widzenia, tylko tak jest. Ja też nie bawię się w rytuały, ale nie czuję się z tego powodu lepszy.
No to widocznie czujesz się gorszy, bo zaczynasz wtrącać stopniowanie. Czy w mojej wypowiedzi użyłem gdzieś zwrotów lepszy czy gorszy? Własnie z katolikami ciężko się dogadać, bo zaczynacie grę na emocjach, zamiast na chłodno na argumenty. Jak ktoś zaczyna się z was śmiać, to nie wytrzymujecie nerwowo i zaczyna się histeria. Ale w sumie się temu nie dziwię - rozmówca bombarduje was żelazną logiką i solidnymi argumentami, a wy nie macie nic na kontrę oprócz wyzwisk i płaczu.
Ech typowa dyskusja na sadolu. Lewackie pedały, parchy i zwykli debile nie rozumieją Polskich tradycji i myślą że błyszczą nowoczesnością, gdy nazwą księdza szamanem. Żałosne
Coordinator napisał/a:
No to widocznie czujesz się gorszy, bo zaczynasz wtrącać stopniowanie. Czy w mojej wypowiedzi użyłem gdzieś zwrotów lepszy czy gorszy? Własnie z katolikami ciężko się dogadać, bo zaczynacie grę na emocjach, zamiast na chłodno na argumenty. Jak ktoś zaczyna się z was śmiać, to nie wytrzymujecie nerwowo i zaczyna się histeria. Ale w sumie się temu nie dziwię - rozmówca bombarduje was żelazną logiką i solidnymi argumentami, a wy nie macie nic na kontrę oprócz wyzwisk i płaczu.
No może