Pani na przejściu ma pierwszeństwo więc zasady bezpieczeństwa jej nie obowiązują a półmózg za kółkiem znalazł prawko w chipsach.
📌
Wojna na Ukrainie (tylko materiały z opisem)
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 14:15
📌
Konflikt izrealsko-arabski (tylko materiały z opisem)
- ostatnia aktualizacja:
2024-07-04, 11:38
Mógł się debil w puszce domyśleć że skoro po prawej auto stoi przed pasami to robi to z jakiegoś powodu.
Dlatego nie powinno sie wyprzedzac na przejsciu...
ależ ją wyjaśnił.
Niech się baba cieszy, że ten w czarnym nie ruszył, bo to Rosja, więc szczerze, to jestem bardzo zdziwiony, że nie ruszył.
Niech się baba cieszy, że ten w czarnym nie ruszył, bo to Rosja, więc szczerze, to jestem bardzo zdziwiony, że nie ruszył.
nauczy się patrzyć poprawnie na pasach. albo... i nie
Baba to akurat patrzyła w prawidłową stronę tylko kierowca debil...
"Święta krowa na pasach". To chyba kurwa oksymoron...
Nie spojrzała w lewo, ok, a jakby samolot jej na łeb spadł to pierdolilbys, ze powinna w górę popatrzeć?
Nie spojrzała w lewo, ok, a jakby samolot jej na łeb spadł to pierdolilbys, ze powinna w górę popatrzeć?
Kriski napisał/a:
Mógł się debil w puszce domyśleć że skoro po prawej auto stoi przed pasami to robi to z jakiegoś powodu.
W korku stoi.
dennissliwa napisał/a:
Dlatego nie powinno sie wyprzedzac na przejsciu...
Nikt tu nikogo nie wyprzedzał.
nowynick napisał/a:
Baba to akurat patrzyła w prawidłową stronę tylko kierowca debil...
2 razy zdarzyło mi się przewieźć na masce pieszych karaluchów, bo pierdolone bezmózgi nie spodziewały się, że po jezdni może jechać auto.
Kriski napisał/a:
Mógł się debil w puszce domyśleć że skoro po prawej auto stoi przed pasami to robi to z jakiegoś powodu.
nie mogł bo jest kacapem
mesjans napisał/a:
darzyło mi się przewieźć na masce pieszych karaluchów, bo pierdolone bezmózgi nie spodziewały się, że po jezdni może jechać auto.
A gdzie Ty tu jednokierunkową widzisz? Przecież lewym pasem auta w drugą stronę jada
Dlatego nawet przechodząc przez jednokierunkową to patrzę w obie strony czy na pewno wszyscy inni ogarniają znaki
ghark napisał/a:
A gdzie Ty tu jednokierunkową widzisz? Przecież lewym pasem auta w drugą stronę jada
A gdzie ja o jednokierunkowej pisałem? O jednej sytuacji już tu pisałem, omijałem stojący autobus i wylazł mi gówniak. Ta druga to: gdy jeździłem do pracy, w jednym miejscu o konkretnej godzinie tworzył się spory korek. Omijałem go na 3 sposoby: chodnikiem po prawej stronie, "pod prąd", lub chodnikiem po lewej stronie. Jechałem wtedy "pod prąd" i wylazła kobita. Chciała dzwonić po policję, ale jej wytłumaczyłem, że nie było tam przejścia dla pieszych i jeszcze jej przyjebią mandat.
Gruba berta kacapska.