W Lidlu były urządzenia, które kosztowały 888zł i ludzie się o nie szarpali by kupić po cenie przystępnej. Rzucili się na to w Krakowie.
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 1:05
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
2024-09-13, 13:31
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 23:33
Już widzę jak wszyscy ci którzy się tak rzucili na ten sprzęt, od teraz pichcą w domu różnorakie potrawy, bo przecież właśnie do tego jest on im tak bardzo niezbędny...
Cytat:
Już widzę jak wszyscy ci którzy się tak rzucili na ten sprzęt, od teraz pichci w domu różnorakie potrawy, bo przecież właśnie do tego jest on im tak bardzo niezbędny...
Pewnie część wzięła, żeby później sprzedać. Ale nie ma się co spodziewać wielkiego zysku, jak promocja obejmowała cała Polskę.
Rzygać mi się chce kiedy widzę coś takiego.
Niedawno tygodnik "Wprost" informował w jednym ze swoich artykułów o badaniach w których udowodniono, że sieci zachodnich supermarketów wysyłają do nas towarty gorszej jakości które sprzdają po paradoksalnie droższych cenach niż na zachodzie.
Ale Polaczek i tak będzie sobie wyrywał byle gówno bo ktoś mu powiedział, że to super promocja.
I niech nikt tu nie pierdoli że to wina biedy bo to jest wina wyłącznie braku mózgu i cebulactwa.
Gdyby bijaca się prara równie dużo energii i ambicji co w wyrywanie sobie pudełka włożyla w naukę obcego języka to szybko zarabiali by tak, że stać by ich było na odrobinę godności.
Niedawno tygodnik "Wprost" informował w jednym ze swoich artykułów o badaniach w których udowodniono, że sieci zachodnich supermarketów wysyłają do nas towarty gorszej jakości które sprzdają po paradoksalnie droższych cenach niż na zachodzie.
Ale Polaczek i tak będzie sobie wyrywał byle gówno bo ktoś mu powiedział, że to super promocja.
I niech nikt tu nie pierdoli że to wina biedy bo to jest wina wyłącznie braku mózgu i cebulactwa.
Gdyby bijaca się prara równie dużo energii i ambicji co w wyrywanie sobie pudełka włożyla w naukę obcego języka to szybko zarabiali by tak, że stać by ich było na odrobinę godności.
"Proszę tego nie nagrywać" - jakby był sadolem z krwi i kości powiedziałby "to proszę podejść i mnie powstrzymać"
Kurwa aż przykro patrzeć, że ludzie walczą o sprzęt chuj wie jakiej jakości za AŻ 888zł i do tego z Lidla
Jak biednym trzeba być żeby się tak upokorzyć przed tyloma ludźmi za jakiś dynks na promocji...
Mocny materiał. Dlaczego? Bo oglądam tych ludzi i mnie boli. Boli mnie to, że gdybym to ja był "pierwszy" to bym zajebał piździe gonga i sprzęt wielofunkcyjny byłby mój na mientko. Świadkowie zdarzenia na czele z pipkiem nagrywającym też by zarobili bo kontrolnym, takim na wyciszenie i spokojnie do kasy.
Charlie Bronson.
Charlie Bronson.
Cliffhanger...
W drugim sezonie dowiemy się kto był pierwszy.
W drugim sezonie dowiemy się kto był pierwszy.
gabstok napisał/a:
Ciekawe czy oni są małżeństwem?
Pewnie nie, aczkolwiek winszuję- iście szatański pomysł